Niemca pod halę powinien przyciągnąć: bratwurst, piwo i ludowy śpiew.

http://sportowefakty.wp.pl/koszykowka/604895/darrell-harris-ma-wrocic-do-tbl-spore-zainteresowanie-klubow

A my dalej bez sponsora i trenera. Szkoda... Bardzo liczyłem na to, że Turów włączy się w walkę o niego tym bardziej, że niedługo dostanie pl pass. W ubiegłym sezonie prowadziliśmy z nim rozmowy, ale padło na Archibeqa.

Trener, trener, trener i jeszcze raz trener, udowodnił to Kamiński, który kompletnie nie ogarniał gry w finałach.

Nie ogarnial bo Filipovski przerasta go o głowę. Najłatwiej zdobyte złoto od lat. I jeżeli nie znajdzie się kresus typu Krauze zdetronizowac Stelmet będzie trudno.
A w Turowie jak widać pracują w ciszy.

Chyba, że zielona zderzy się ze ścianą, tak jak my - pewnych rzeczy nie da rady przeskoczyć - długi trzeba spłacać.



Może to i lepiej - umowa to priorytet, zaraz później trener.

A Polacy kiedy? Po trenerze ?

Bardzo łatwo zdobywa się złoto, jak w pierwszym meczu podcina się skrzydła przeciwnikowi wydrukowanym meczem.

Turów zamierza zostać bynajmniej na kolejne trzy sezony w PLK

http://ksturow.eu/artykuly/item/578-zap ... rtowe.html

Karolak w Treflu.

Dobrze w Turowie pracują. Profesjonalny klub.

Dobrze dla Kuby. Najwyższy czas dla niego na zmianę miejsca pracy.

Może wreszcie zrobi widoczny postęp w swojej grze.

Jeszcze za Karolakiem zatęsknicie...

Najcichszy sezon ogórkowy Turowa jaki pamiętam. Na Fisherze się skończyło. Polaków ubywa. Niedługo zostaną tylko ci słabi i ci drodzy, a Turów (o ile wgl. zagramy) znów będzie musiał grać Gospodarkiem i Markiem, którzy teoretycznie powinni być odpowiednio 11 i 12 graczem w rotacji u ewentualnie pomagać w treningach.

Z solidnych, niekoniecznie drogich, którzy są bez klubu: Wysocki, Chanas, Wołoszyn, Dłoniak.
Jest też kilku fajnych młodych: Borowski, Patoka, Kowalczyk, Trojan nie na pierwszą piątkę, ale na zmienników jak najbardziej.

Jeżeli w najbliższym czasie nie ruszymy z czymkolwiek marnie to widzę. Przepis o dwóch Polakach mocno psuje tą ligę...

Przepis ma być panaceum na uzdrowienie Reprezentacji Polskiej, a nie kwiatkiem przypiętym do ligi.
My kibice jesteśmy na ostatnim miejscu w tej układance.

Chętnie zobaczyłbym w naszych barwach Dłoniaka i Wołoszyna.
Powrót Wysockiego raczej też na plus.
Młodzi zawodnicy jak najbardziej, oby nie byli jednak tak perspektywiczni
jak Gospodarek i Marek.