Andrzej napisałem Tomkowi - "bębniarzowi' swoją propozycję. Tzn. jego pomysł, który warto byłoby wdrożyć. Czekam na jego akredytację. Dla mnie ważne aby doping był bez przerw, aby hala żyła. Mi osobiście nie podoba się jak np. w chwili kontrowersyjnej decyzji sędziów, kk milknie , bądź buczy. Chciałbym aby hala żyła non stop. "Hełmy z rogami - Tura' to propozycja , w celu większej kolorystyki- nie każdy musi taki gadżet nosić. Zapodałem tylko propozycję.

Doping bez przerw to by było coś, tylko jak zobligować ludzi, którzy nawet teraz stoją jak słupy soli?

Andrzej coraz więcej ludzi spoza kk dopinguje - trzeba im dać impuls. Na pewne zmiany, ewolucje potrzeba czasu. Nigdy nie będzie tak jak w Grecji, w państwach byłej Jugosławii ale namiastkę można zrobić. Wystarczy jak
1. 55% hali drze ryja - i non stop śpiewa
2. 35% klaszcze
3. 15% siedzi poprawiając krawaty, bądź poprawia makijaż - ale podnosi kartonik

Sportowe widowisko jest dla wszystkich i kazdy je odbiera na swój sposób. Ja drę ryja - ale pan X podnosi kartonik i tez się angażuje, na swój sposób.

Mamy małą halę i chodzi o to aby nie było przestojów.

http://www.youtube.com/watch?v=PU6qeqMCdJY

na pilce wodnej w grecji jest ciekawiej niz u nas na koszu

zacznijcie malymi kroczkami, chociaz z 50% tego co na tym filmiku pokazuja tifosi Olympiakosu osiagnijcie to bedzie sukces...

Mniej więcej tyle samo ludzi co w KK Tur a jaka różnica !
Ciekawe czemu tacy grecy tak bardzo od nas odstają ... !?
Odpowiedź jest prosta ... "DRĄ RYJA"

U nas w kk też raz na jakiś czas można by było taką "kartoniade" zrobić efekt jest fajny zrobić z takich foli co kiedyś było później ktoś je zbiera w do jakiegoś pomieszczenia i można za parę meczy znowu i oprawy by urozmaiciły doping

Te folie leżą tam, gdzie składane są bębny, tylko chęci jakoś ludkom brakuje.

drą ryja to mało powiedziane. oni to mają we krwi. niestety u nas przy leniwych pożeraczach popcornu i lanserskiej młodzieży cudem było by stworzenie czegoś takiego nawet w 25% przypominającego wyczyny greków.



to samo co napisałem ciut wyżej

oj nie wiem czy tylko bębniarze w mojego miejsca widzę trochę ludków którzy podobnie do wspomnianych bębniarzy dają z siebie więcej niż 100%. Fakt że przydało by się więcej takich kibiców no ale "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma"

Faktem jest że część KK nie ma głosu. Dlatego nie śpiewa "stoi".

drą ryja to mało powiedziane. oni to mają we krwi. niestety u nas przy leniwych pożeraczach popcornu i lanserskiej młodzieży cudem było by stworzenie czegoś takiego nawet w 25% przypominającego wyczyny greków.
[/quote]

Napisałeś to co ja już dawno miałem napisać, ale całkowicie mi to z głowy wypadło.
Ok. 20 % wiary na meczach to młodzież, która chodzi na mecz się pokazać, po lansować bo to jedyne takie miejsce chyba gdzie wszyscy mogą się spotkać i pogadać.
W pupie mają koszykówkę powiem więcej 50% z tych osób nawet nie wie z kim gramy.


Pytanie do zarządu. Czy będzie powiększenie KK, z tego co pamiętam miała być rozmowa z prezesem Michalskim o powiększeniu KK po drugiej stronie. O chętnych to raczej nie ma się co martwić bo chętnych jest pewnie nie mało.

to by by było zajebiste. Już teraz bym się pisał

chętnie bym tam "darł ryja" Oby nie było tam przywilejów, bo znowu zapełnił by się "leśnymi dziadkami". Można by wkońcu potestować pieśni na dwa głosy.

zgadzam się z Tobą w tej kwestii ale niestety (mam nadzieje że się mylę) co niektórzy w obecnym sektorze KK nie są zbyt chętni żeby coś takiego zrobić co przysparza mnie o całkiem spore zdenerwowanie bo przypuszczam że ciekawie by to wyglądało

dlatego jestem za tym by odmłodzić KK w pełnej całkowitości. no ale wiadomo że mamy paru tzw. "zasłużonych kibiców" i to już powoduje że ten plan bierze w łeb