A ja dla odmiany wierze w swietego mikolaja ;]

[shadow=red][center]WAŻNA INFORMACJA [/center][/shadow]

Informuję, że Klub kibica TUR nie jest organizatorem wyjazdu na mecz Śląsk-TURÓW w dniu 07.01.2007. Nie przyjmujemy również zapisów na bilety na ten mecz.

W sprawie wyjazdu i biletów proszę kontaktować sie z p. Janem Kulas, który jest dysponentem biletów na ten mecz jak i osobą zapisującą na wyjazd.

a można jakie namiary na tego pana co sprzedaje bilety i zapisuje na mecz ??

nie posiadam ale prezes Krygier posiada

Aby podnieść emocje proponuję przeczytać pewien fragment z forum e-basket na temat meczu SLĄSK-TURÓW.

greg napisał:
"Jeszcze jedna kwestia. Wiadomo derby i zobaczymy jak to będzie między kibicami. Nie wiem co się stało na meczu w październiku, ale w każdym bądź razie nasz KK stwierdził, że już "Turowa nie pozdrawiamy". Ciekawe czy się to przeniesie na ogół kibiców? Rywalizacji z podtekstami nigdy za mało Ale ja osobiście największego agresora szykuję na dwa tygodnie później "
całość:[url=http://]http://forum.e-basket.pl/viewtopic.php?t=23253[/url]


I to się nazywa przyjaźń

Śląskowi już dziękujemy

A my zawsze mówiliśmy że jesteśmy przyjaciółmi Wrocka Ich strata a mogliśmy razem świętować zwycięstwo lepszej drużyny ( czarno zielonych)

bo to juz nie jest ten sam Turów jednak co kiedys io nie ten sam Śląsk i kibice tez zmieniają gusta ale ja jednak sądze ze na trybunach wszystko będzie ok !! choć ostatnio też mniej lubie Ślask
pozdrawiam i jazda na Wrocław

Sugeruję poczytać dalej.

BTW: jak się dowiecie, że kumpel się na was wkurzył, to też od razu stwierdzacie "jemu już dziękujemy" bez wnikania w sprawę?

Dwa pytania - jedzie Mrówa? (obiecał, że przyjedzie, jak nie, to się na niego pogniewam ).
I czy Mrówa żyje też na tym forum?

Powiem tak:
nie chodzi o obrażanie się na siebie i wprowadzanie niepotrzebnych napięć. Gdyby to napisał ktoś kto wchodzi na forum aby zbluzgać kilku kolesi a kredki w teczce jeszcze nosi to można to zostawić i przejść obok.
Ale stwierdzenie "nasz KK stwierdził" troszkę zaczyna przeszkadzać.

Do czasu kiedy TURÓW był tylko sparingpartnerem i można było lać go bez końca to wtedy wszystko było cacy. Na forach i w komentarzach kibice TUROWA i ŚLĄSKA wspierali się nawzajem w dobrych i złych chwilach. Od momentu wejścia TUROWA do ekstraligi zaczęło się coś psuć. Choć do tej pory były to pojedyńcze komentarze ale to już coś. Gdy nasz zespół wygrał parokrotnie ze ŚLĄSKIEM zaczęło pojawiać się coraz więcej wpisów podważających naszą przyjaźń.
To że chcemy z kibicami Śląska być przyjaciółmi mogą poświadczyć Ci, którzy przyjeżdżali do Zgorzelca na mecze (szczególnie Ci co zostawali po nich).
Ja nadal uważam że hasło:
ŚLĄSK I TURÓW DWA BRATANKI I DO PIWA I DO SZKLANKI
jest aktualne i kibice Śląska jednak przyjmą nas jak dotychczas.
Tymbardziej że w tym roku obcięto nam znacznie ilość biletów .Ale cóż , damy radę.

Pokażcie się z dobrej strony i pokażcie że wy ich dalej traktujecie jak przyjaciuł

Mówiłeś coś o kredkach noszonych w tornistrze... to w sumie powinno wystarczyć, żeby wyjaśnić te pojedyncze komentarze.
Które nota bene przejawiały się w obie strony (niestety).

Jak już wyjaśniałem na e-baskecie - nikt z nas wojennej ścieżki nie chce. Zniknięcie pozdrawiania Turowa uzasadniłem chyba wystarczająco w postach linkowanego tematu z e-basket. Tyle na razie.

To naprawde zaczyna być już śmieszne. Mecz, emocje i walka na boisku i na trybunach to jedno, a prwadziwa sztama to drugie. Inaczej jest podczas meczu, a inaczej poza nim. Niektórzy nie rozumieją/nie kumają czaczy - tak jak to ktoś powiedział. Ja tam nie zamierzam wchodzić na wojenną ścierzkę, a wręcz odwrotnie.

[center]ŚLĄSK I TURÓW DWA BRATANKI I DO KOSZA I DO SZKLANKI[/center]

P zdr .

Ogólnie to chyba dyskusja nie na temat.Proponuje żebyście założyli sobie nowy temat i tam kontynuwoali...

???????????????????????????

Zauważ muzyka_miasta, ze ten temat nie nazywa się Śląsk - Turów bo konkretnego tematu o meczu jeszcze nie ma

A co Ci przekszadza, że ktoś mówi o takich sprawach? Temat się ciągnie, jest dyskusja... co ma do rzeczy, że w tytule jest napisane XXX a nie YYY?