NAPISAŁ Fi_Mi NA FORUM BASKETA
Najpierw kilka słów o meczu Trefl - Turów. Poziom mocno średni, widać w nogach efekty ciężkiej pracy (nie wiem jak w Zgorzelcu, w Sopocie po powrocie z Torunia zespół dostał ponoć mocno po pupie). Po w miarę wyrównanej pierwszej połowie w 3 kwarcie Trefl dzięki dobrej obronie i błędom Turowa bez problemów odjechał na +20 i... stanął. Na PG wszedł młody Kolenda, kilku starszych zawodników myślami było już przy niedzielnym obiedzie, skończyła się dobra obrona, Turów mocniej przycisnął, zdobył kilka punktów z kontry i wrócił do gry - od stanu 60:40 w chyba 27 minucie wyszedł w 4 kwarcie na prowadzenie +3. Jednak Trefl w końcówce się ogarnął, Brown trafił decydujący rzut na +3, a z drugiej strony zabrakło egzekucji.
Teraz o Turowie.
Refleksja ogólna - zespół ze Zgorzelca jednak sporo słabszy niż rok temu:
Carter - Mack
Brown - Han
Gospodarek - Koelner
Michalak - Ayers
Jackson - Patoka
Ikowlew - Balmazović
Kostrzewski - Jarecki
Archibeque - Waldow
Nikolić - Egwuonwu
Wszyscy nowi zawodnicy ustępują swoim poprzednikom, czy to talentem czy doświadczeniem, czy jak Waldow formą fizyczną (o tym dalej). Nazwiska nazwiskami, ale to po prostu widać na parkiecie. Może trener wyciśnie z nich więcej, może będzie im się bardziej chciało niż poprzednikom, ale nie wygląda to jak zespół który ma awansować do playoff. Fischer stara się zachowywać spokój, próbuje uczyć, ale momentami nie jest w stanie ukryć frustracji. Skoro rok temu się nie udało, to teraz... słabo to widzę.
Najlepszym zawodnikiem jest na dziś Ayers, typowy amerykański łowca punktów. Nie jest to wielki atleta, ale jest silny i dysponuje dobrym rzutem. W tym zestawie powinien bez problemu robić po 15 pkt na mecz.
Mack jest szybki i potrafi zdobywać punkty ale na dziś brakuje mu ogrania w Europie, co widać w podejmowanych decyzjach i rozgrywanych akcjach, zwłaszcza p&r. W obronie nie błyszczy, warunki fizyczne mu nie pomagają. Z dwójki rozgrywających Han lepiej rozumie koszykówkę europejską, ale generalnie jest przeciętny w kierunku słaby. Obaj wczoraj wyglądali klasę niżej od Browna.
Balmazović - to co znamy z Lublina. Atak oparty na rzucie, brak obrony. Nie był faktorem. Nie ma porównania do Ikowlewa.
Centrzy - Egwuonwu to jakaś pomyłka, ani umiejętności ani warunków, Borowski lepiej od niego wyglądał na środku. Za to Waldow... podobno jest na testach, co mogłoby się wydawać dziwne zważywszy, że ma za sobą dobry sezon w czołowym klubie ProB, wcześniej świetne wyniki w St. Marys' w niezłej konferencji (ta sama co Gonzaga), a i debiut w Europie w Belgii był obiecujący. Inaczej mówiąc dla Turowa byłby bardzo dobrym zawodnikiem, gdyby nie to, że wakacje spędził chyba w McD's! Krótko mówiąc na oko jakieś 10 kg nadwagi (!!!), a rusza się jak przysłowiowy wóz z węglem. Ale jeśli władzom Turowa starczyłoby cierpliwości to może warto poczekać na jego powrót do formy, bo to duży facet który grać w kosza na pewno potrafi. Nie wiem czy byłby lepszy od Kirka, ale tu wymiana graczy byłaby najmniej zauważalna.
Polacy - co my tu mamy? Jarecki który wypromował się w beznadziejnym Kutnie (porównajcie rolę i osiągnięcia w poprzednich dwóch sezonach kiedy mieli lepsze wyniki), Patoka który IMHO zmarnował pięć lat w Tarnobrzegu, bo mimo że grał sporo to niczego się nie nauczył - teraz trafia do zespołu gdzie jest system i wymagania, życzę mu dobrze ale przeskok może być bardzo bolesny. Han który gra w PLK tylko dzięki przepisowi. Bochno ktory lepszy nie będzie ale na zadaniowca się nadaje. No i Boro, który oby w końcu zrobił oczekiwany postęp, choć do tego potrzebne jest zdrowie, a z tym bywało raczej krucho...
Przy takim zestawie PL do walki o playoff potrzebni są jednak lepsi zagraniczni którzy zrobią różnicę na parkiecie, tych w Turowie obecnie nie widać. Ale... jeśli Waldow wróciłby szybko do formy, Mack ogarnął system, Ayers wykreował się na regularnego lidera punktowego, a zamiast Egwuonwu przyleciałby jakiś atletyczny 5/4, który w zestawie z Boro, Jareckim i dwoma obwodowymi USA nadawałby się do agresywnej gry po obu stronach, to kto wie...
To tyle, dziękuję za uwagę i pozdrawiam

Na górę