,,Chemie, widze chemie , chemie widze'' Moze uznacie mnie za glupca ale naprawde w dzisiejszym meczu ( pierwszy raz w tym sezonie) odczulem ,,chemie'' miedzy zawodnikami naszej druzyny
Postawa naszych zawodnikow naprawde stala na wysokim poziomie, zagralismy zaangazowani i widac bylo chec wygranej! Jezeli chodzi o nasz nowy nabytek Loyda , to z racji tego ze jest od poniedzialku i jest rozgrywajacym nie zagral oszalamiajaco , jednak beda z niego ludzie! Czasami zdarzaly sie ladne podania i branie zawodnikow na siebie

.Obraz jego gry psuje mi troche ta sytuacja kiedy myslac ze beda rzuty wolne podbiegl do Urlepa na pogaduchy a za jego plecami rozgrywala sie gra
Jezeli chodzi o naszego 2giego gracza to w te 12 sekund nie pokazal za wiele (to co robil to nawet ja potrafie bez treningu i wczesniejszej rozgrzewki czyt. strata na wlasnej polowie

)
Bartek znowu pokazuje ze jest w formie ladny przechwyt swietna (jak na polskie warunki) gra w obronie , Tak trzymac! O B.W.25 nie bede pisal bo dla mnie i tak jest No.1 a dzisiejsza jego postawa utwierdza mnie w tym przekonaniu - jego transfer to strzal w przyslowiowa 10teczke ...
Nie chcem zapeszac ale po dzisiejszym meczu mozna napisac ze wracamy do gry! jezeli w kolejnych spotkaniach zagramy tak jak dzisiaj albo lepiej to naprawde mamy szanse na final w PO. Mam nadzieje ze uda sie zalatwic wyjazd kibicow do Warszawy . Ciesze sie rowniez ze Anwil nie odpuscil i traktowali ten mecz - tak jak my - serio .
Kto nie skacze ten z Włocławka!
P.s. Jezeli chodzi o wpis wyzej na temat trabek to uwazam ze to trafiony pomysl - siedze obok klubu kibica i naprawde dawali czadu! Mam nadzieje ze nie bedzie rezygnacji z tej metody ,,dopingu''.