a co byście powiedzieli na samego Pacesasa?

każda opcja byle nie Pacek z wiadomych względów

jak się Prokom sypie to pokusiłbym się o Zamojskiego :)

Z czałym szacunkiem - Skiba to poczciwy grajek, ale nie na pierwszego rozgrywającego w czołowej drużynie ekstraklasy! Jako rezerwowy rozgrywający się nada, nic ponad to - tak był, jest i raczej pozostanie.

Kwestia trenera - KLUCZOWA!
Jesli przy wyborze zdecydują czynniki pozamerytoryczne - to klub cały sezon będzie miałz głowy.
Winnicki, z całym szacunkiem co dla nas zrobił, już pokazał swój "warsztat" w newralgicznych momentach. Adamek to dość początkujący trener. Adomaitis - do rozważenia, choćdo mnie jego filozofia i "temperament" nie przemawia. Z wymienianych przez Was najbardziej widziałbym Rajkovicia, tylko że on w pakiecie ze Skibą jako pierszym PG... Co do Saso... miło by było gdyby wrócił, ale czuję, że on sam uważa, iż to nie ta chwila. Nie wiem jakie (czy w ogóle?) relacje ma z Łuczakiem, ale z Michalskim ponoć nie chciał ponownie współpracować.
A dlaczego nie sięgnąć po kogoś nowego - Saso był imś takim, podobnie jak Muiznieks i inni. Odwagi, a nie "bezpiecznych" wyborów od ciągle tych samych agentów koszykarskich życzę klubowi (pobożne życzenie?).

Witam Paawlus!!!
Brakowało mi Twoich komentarzy. I tak od razu:

no i tu moglibyśmy podyskutować, bo uważam, że ten sezon miał całkiem udany (o ile dostaje minuty);

trudno się nie zgodzić...

Pewnie ani Ty, ani ja, ani nikt inny nie chciałby, gdyby to co się stało miało zależeć od 30 000 zł. To była cena kary dla klubu za akcję Saso. Dla TAKIEGO trenera dałbym dwa razy tyle, byle Go zatrzymać. Niestety nie ja byłem prezesem klubu decydującym o tym.

O to, to - ODWAGI ŻYCZYMY !!!

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

a więc coś w tym jest pakiet Skiba & Rajkovic....

Panowie przypadli sobie do gustu



Pamiętam, że oprócz kary liga nałozyła jeszcze zawieszenie na trenera -> nie mógł podczas meczu przebywać na ławce i kierować drużyną - był to z tego co pamiętam długi okres zahaczający już solidnie o fazę PO, dlatego klub zrezygnował z usług trenera, któremu musiałby płacić, a który nie jest w stanie podczas meczu pomagać drużynie. Szkoda całej tej sytuacji.



Ten sezon miał udany. Z jego historii wynika, że gdy trafiał do "lepszego" klubu cienko było z jego grą, pewnie ze względu na rolę zmiennika. W słabszych klubach, gdzie był nr 1 dawał radę. Pytanie, jak sobie poradzi jako nr 1 w mocnym klubie? Z całym szacunkiem do Skiby, ale wydaje mi się, że nie podołałby takiemu zadaniu. Przy obecnej formie sprawdziłby się, jako solidny zmiennik na 15-20 min.

Jak dobrze pamiętam to Saso dostał 3 miesięczną karę zawieszenia. Prawda jest taka że o takiego trenera klub powinien walczyć, powynajmować dobrych adwokatów, odwoływać się itp. Ewidentnie widać było że klubowi nie jest on na rękę na tym stanowisku :/ Szkoda można przecież byłogo "zwolnić" jako trenera i zatrudnić jako pomocnika masera wystarczyło troche pomyślunku i chęci!!

Sasko nie reprezentował interesów partii więc partia go zlikwidowała. "Albo jesteś z nami albo przeciw nam".

Co roku to samo na forum chilli wielki come back Saszki... niestety są to marzenia ściętej głowy...

Fragment wypowiedzi Miteva:

Nie chcę wspominać tego całego zamieszania z zawieszeniem Saso. Prezes Jan Michalski stwierdził tylko, że nie będzie czekał aż skończy się jego okres karencji i zaproponował zerwanie kontraktu za porozumieniem stron. Zgodziliśmy się od razu, bo to była decyzja polityczna, a nie sportowa. Mówiąc szczerze, miałem dość głupoty wewnątrz Turowa

Trochę z innej beczki. Czyżby w sobotę koniec męczarni puzzli? Jeżeli śledzie wygrają finał, a wygrają, to będzie chyba jedyna sytuacja, kiedy będę się z tego cieszył

Osobiście bardzo bym chciał Skibę w Zgorzelcu. Co prawda naszym celem w dalszym ciągu będzie mistrzostwo , ale odpada już gra w pucharach. Więc w związku z tym sądzę a nawet stwierdzam iż Skiba spokojnie podoła temu zadaniu.
Niech on będzie pierwszy klepaczem a dobrać mu jakiegoś młodego, świeżego z "Ameryka" po szkole.

Kolega ma zupełnie odwrotną opinię. Myślę, że lepiej Skibę na zmiennika, a na pierwszego klepacza kogoś pokroju TT

Nie sądze aby Skiba chciał grzać ławkę przez większość meczu a zapewne tak by było. W takiej sytuacji to on może sobie zostać w Śląsku. Ja tam upieram sie że jeżeli nie będzie dużych pieniędzy wybrałbym opcję z Skibą i tyle

Można zaryzykować -> zawsze można później dokonać korekt w składzie

dobry rozgrywający to mózg drużyny, to on kreuje grę więc wiele zależy od niego, w tym sezonie myślałem że Gustas będzie taką jedynką po ubiegłym roku co pokazał, od jakiegoś już czasu kto by nie przyszedł z innego klubu to przestaje grać o co tu chodzi....?