Dzisiaj jest 27 kwie 2024, 16:58

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 20:59 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 lut 2009, 16:08
Posty: 15
Lokalizacja: Zgorzelec/Wrocław
No Zwycięstwo :) jak dobrze :)....... w trzeciej kwarcie było Gorąco, ale WYGRANA :)
Do PrzodU :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 20:59 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 gru 2008, 22:27
Posty: 603
No i w koncu jakos to wygladalo. Nie powiem ze przez wiekszosc meczu, bo to by bylo za duzo szczescia na raz, ale momentami naprawde fajnie sie ogladalo ten nasz Turow. Edney - klasa. Poki co udany transfer, ktory na pewno mozna okreslic jako wzmocnienie. Damir trafial w kluczowych momentach i to jest wazne, ze w koncu sie przelamal i zaczal punktowac jak na poczatku sezonu. Daniels tez fajnie - 12 zbiorek, kilka fajnych blokow. Szkoda bylo mi dzis patrzec na Witke, bo ogrywany byl niemilosiernie. I wlasciwie Miljkovic tez kilka glupich strat prosto w lapy grajkow Kotwicy. Ale tak na goraco, zaraz po meczu, moge powiedziec tylko tyle, ze jestesmy na dobrej drodze. Finalu mimo wszystko nie przewiduje, ale braz... kto wie, kto wie ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 21:03 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2008, 12:30
Posty: 560
Lokalizacja: Bogatynia/Zgorzelec
Powiem tak z dzisiejszego meczu najbradziej idzie wywnioskować że brak nam było Baileya!! Edney zagrał poprostu świetnie ale umówmy się że Milijkovic nie nadaje się na rozgrywajka!! Jego zadaniem jest po prostu punktować głównie za 3 ;) Dlatego mam nadzieje że jak wróci Bailey to nie będzie aż tylu strat ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 21:30 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 sie 2008, 19:17
Posty: 611
Lokalizacja: Zgorzelec
Początek meczu-chwila ciszy dla Mariusza. Wspomnienie i brak Jego i Jego bębna. Gra-wszystko(prawie )wychodzi .Mariusz Czarno-Zielonym pomaga rzucać trójki a Jego bęben milczy .Wygrana-już nikt tak jak Mariusz nie uderzy w bęben z radości wygranej... . "....W górę serca bo Turów wygrał mecz... ."
Dla Mariusza. [*]@-->>


Ostatnio zmieniony 13 lut 2009, 21:31 przez Tomczan, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 21:44 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 15 gru 2008, 20:57
Posty: 192
Lokalizacja: Zgorzelec
mysle ze wielu z nas, jak nie wszyscy doczekali sie w koncu w zgorzelcu meczu na odpowiednim poziomie:):) jest nowy rozgrywajacy a w raz z nim nowa jakosc, ktora mam nadzieje ze juz sie w naszej druzynie na stale zadomowi:):) cieszy wygrana i postawa zawodnikow, u ktorych bylo widac chec wygranej i pelna mobilizacje - podobnie jak na meczu pozegnalmym Saso, cieszy skutecznosc i celne rzuty w waznych momentach spotkania- oby tak dalej:D:D:D:D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 21:51 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 sie 2006, 11:40
Posty: 100
Lokalizacja: z pufy
Tyus wymiata :) Jakoś inaczej od razu grają chłopaki. Gdyby jeszcze utrzymali te + 16 to git majonez by był całkiem ;) Harrisa to mi żal po prostu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 22:01 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 18 gru 2007, 8:22
Posty: 425
Lokalizacja: zgc
Pierwsze wrazenie z meczu Turow - Kotwa - "jaki ten Edney jest niski!" ;) To bylo na rozgrzewce gdy siedzialem jakies 5 m od kosza...
Pozniej znacznie "urosl" w mych oczach...
Powiem krotko - wielu widzialem dobrych rozgrywajkow w polskiej lidze, ale klasa Edneyowi moze dorownac tylko jedno nazwisko. Ray Miglinieks. Chociaz nie wiem czy to nie jest nieco naciagniete porownanie... To co Edney umie zrobic na boisku z partnerami z druzyny i co umie zrobic z pilka, to poezja.
Niesamowity spokoj na boisku, niesamowite panowanie nad pilka i nad tempem gry. Widzi wszystko - jakby mial nie dwoje, ale czworo oczu... Nie sadzilem, ze na zywo zobacze kogos, kto gra jak Magic Johnson... Nie przesadzam. Kilka jego passow bylo z innej galaktyki. To co dzisiaj trafil Drobnjak to w 100% zasluga Edneya. A takich pilek nie gral mu nawet Rodrigo. Kilka razy Dragisa byl po prostu sam na sam z obrecza , bo Edney tak potrafil zaabsorbowac obrone i sciagnac na siebie obroncow. I ten spokoj, pewnosc w grze...Kosmos.
Moge "jesc lyzkami" jego gre!!!!

I jeszcze cos. Pierwszy raz w plk widzialem faceta, ktory wchodzac na kosz, nie goni jak baran przed siebie, ale potrafi zrobic piwocik do srodka, przekladajac sobie kozlem pilke na druga reke... a wszystko to spokojnie, bez nerwowych ruchow, z gracja, przy podwojeniu wyzszych obroncow. Nie pedzi jak stado dzikich koni na kosz, ale MYSLI i PATRZY. Widzi wszystko. Dla mnie rewelacja ligi. Jesli wytrzyma kondycyjnie po 25 min w kazdym meczu to bedzie MVP ligi, bez wzgledu gdzie sie znajdziemy jako klub w tym sezonie.

Na dzis - Edney to 50% wartosci Turowa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 22:03 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 lut 2009, 19:18
Posty: 171
Lokalizacja: Zgorzelec
Jestem pod wrażeniem Edney'a !! Był dzisiaj niesamowity, te podania, wynalezienie swoich kolegów-rozgrywajacy pokazal dzisiaj Hamiltonowi b.dobrą lekcje koszykówki. Mimo swojego wieku gra wyśmienicie;) Wiadomo ze nie wytrzyma 40 min grac na boisku ale d tego jest Bailey ;) Teraz w końcu Milijkovic bedzie grał swoje-czyli rzucajacy!!
TERAZ BEDZIE TYLKO LEPIEJ !!
[*] Mariusz [*]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 22:11 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 15 gru 2008, 20:57
Posty: 192
Lokalizacja: Zgorzelec
krzywuss pisze:
Moge "jesc lyzkami" jego gre!!!!



nic dodac nic ujac :D:D

POEZJA SMAKU hehe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 22:13 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 sie 2006, 11:40
Posty: 100
Lokalizacja: z pufy
krzywuss pisze:
Pierwsze wrazenie z meczu Turow - Kotwa - "jaki ten Edney jest niski!" ;)
dokładnie takie samo pierwsze wrażenie ;) 2 metry od kosza hehe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lut 2009, 22:24 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lis 2006, 0:43
Posty: 493
Lokalizacja: Bogatynia
:smt026 Normalnie jestem jeszcze pod wrażeniem gry Edney-a... takiego człowieka nam trzeba było od daaawna !!! a bylibyśmy teraz w czołówce ligi :) ( chociaz na dzisiaj jesteśmy w czwórce :) ). Cóż, jeśli jak zauważył krzywuss, wytrzyma on kondycyjnie i "odpókac" zdrowotnie, to gra naszych chłopaków jeszcze sie poprawi. Przeciez to dopiero jego drugi mecz w barwach Turowa :) do tego żeby Bayley szybko wrócił do formy i będziemy raczej spokojni o play-offy....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lut 2009, 17:55 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Wychodzimy z bagna! Na meczu z Kotwą dało się to "czuć" - zarówno wśród kibiców i zawodników - taki powiew "wiosny", odnowy, pozytywnych zmian. Nie jest idealnie ale idzie ku lepszemu!

Ogromną w tym zasługa Tyusa - facet jest nieziemski, oglądałem go z otwartymi ustami! Dobrze opisał jego grę krzywuss. Reszta zawodników się przy nim "otworzyła" szczególnie Drole, który gra z niespotykanym zaangażowaniem i wręcz radością! Co ciekawe Harris radzi sobie coraz lepiej, gra pewniej - nie spodziewałem się tego, choć jeszcze wiele pracy przed nim. Miljković trafił kilka bardzo ważnych trójek, ale ZA DŁUGO ma piłkę w rękach - nie powinien w ogóle rozgrywać, jest wolny i przewidywalny, niech dostaje głównie piłkę na obwodzie. Brakowało mi dobrej gry Roszyka, zarówno w obronie jak i ataku - aby zespół wygrywał i grał coraz lepiej musi on "zaistnieć". Co do Turkiewicza - facet jest rzucony na głęboką wodę - popełnił błędy w 3 kwarcie, poza tym przyjście Edneya jest dla niego wybawieniem (gra, doświadczenie etc.),. Jednak z 2 strony traci on trochę autorytet i posłuch. Choć to nic dziwnego przy Tyusie, to jednak powinien poukładać i ustalić pewne sprawy w tym zakresie. Szczególnie fajnie wygląda jak w czasie czasów wszyscy patrzą i słuchają Tyusa :)

Oby Bailey wrócił do pełni dyspozycji, a cały zespół grał na maxa, to może jeszcze osiągniemy co nieco :smt023

Fotki z meczu:
1) http://ksturow.pl/turow.php?str=11&galeria=16
2) http://picasaweb.google.com/www.zgorzel ... VsKotwica#
3) http://foto.ziolo.eu/galeria/pge-turow- ... obrzeg/683


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lut 2009, 16:13 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 04 mar 2008, 9:38
Posty: 39
Lokalizacja: Bogatynia
Edney jak wszyscy widzieli to faktycznie gość z najwyższej półki.W końcu czas zacznie teraz pracować na nasza kożyść, bo myślałem , że ten sezon się pomału dla nas kończy. Mamy generała,aby zdrówko tylko dopisało.Twierdzę nadal , że w tym roku wszyscy są do ogrania,i wszystko jest możliwe.Po meczu Anwill-Prokom grajkowie powiedzieli sobie,do zobaczenia w finale.Mam nadzieje , że Turów im jednak zamiesza,a szykują się podstawy by tak sądzić. :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 lut 2009, 17:24 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lut 2008, 13:55
Posty: 185
Lokalizacja: Zgorzelec
Wywiad z Krzysztofem Roszykiem
http://probasket.pl/news/krzysztof-rosz ... omoc-26907
Cytuj:
Tyus potwierdził dziś jakim jest graczem i tego nie trzeba komentować. Jest bardzo wybitnym zawodnikiem i wystarczy spojrzeć w jego przeszłość. Na pewno jest to solidne wzmocnienie i dużo się możemy nauczyć od tego gracza, zarówno my jak i trenerzy.
Dzięki Krzysztof za to zdanie bo faktycznie tak dobrego rozgrywajka jak i tak słabego trenera jeszcze w Turowie nie było. Owszem Rodrigo był dobry ale ten gość to inna bajka. Wszyscy na boisku sie go boją i przeciwnicy i koledzy z drużyny. Co za chwile zrobi Tyus ? tego nie wie nikt :grin: Możemy jeszcze w tej lidze powalczyć ale warunek jest jeden ...chłopcy muszą się lepiej "czytać" Tyusa. To jest możliwe chociaz czasu mało. Ze zdrowym Bayleyem wreszcie swoje powinien grac Miliković. Reszta też ma jeszcze spory zapas choćby np. właśnie Krzysiek . On jeszcze nie gra nawet na 60 % . Checi juz są i to cieszy. Trzymajmy kciuki.
paawlus pisze:
Szczególnie fajnie wygląda jak w czasie czasów wszyscy patrzą i słuchają Tyusa
:grin: moze to nie tak powinno wygladać ale niech juz tak zostanie ;) i lepiej będzie jak pan zatrudniony na etacie trenera nie bedzie się wtrącał za bardzo.
paawlus pisze:
Co do Turkiewicza - facet jest rzucony na głęboką wodę
tzn . sam się rzucił. Facet pływać ledwo umie , z brodzika przeszedł na basen, a po zatrudnieniu Tyusa basen zamienił sie w morze. ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 lut 2009, 23:27 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Mecz Turów-Kotwica: http://sport-video.pl/PGE-Turow-Zgorzel ... 14006.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 103 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..