jak mówi pieśń, "ja wam mówię jest dobrze, ale nie najgorzej jest" ;)
ten sezon mógł się skończyć fatalnie, więc nie ma co płakać. trzy miechy temu mało kto uwierzyłby w srebro a dziś wiadomo, że w tym sezonie tylko prokom był lepszy od turowa - tyle przejdzie do historii i tego się trzymajmy.
najważniejszy sezon co się dopiero zacznie.

Co robil Pasqali (czy jak to sie tam pisze) w Sopocie? Swietowal mistrzostwo?

ogorek:
kibice sopotu gadaja ze Edney na 90% jest u nich dogadany na nowy sezon.

dobrze Ci się wydawało - to był nasz Harding Nana , co do całego przebiegu finału to można by powiedzieć, że TURÓW był drużyna - choć za słabą by powstrzymać indywidualne poczynania zawodników z Sopotu, finał należał zdecydowanie do nich. Ktoś by mógł powiedzieć, że brakło szczęścia, że trener popełniał błędy i że jeszcze kilka czynników zaważyło na tym, że w tym roku mistrzem znowu Prokom. Te spostrzeżenia na pewno nie są bezpodstawne, ale jednak ja mam swoje indywidualne odczucie, które mi podpowiada, że gdyby nam szczęście w tych właśnie momentach dopisało, to tak czy siak z tak grającą jak we wczorajszym ostatnim meczu drużną z Sopotu nie wygrali byśmy więcej jak trzech meczy. Serce dawało nadzieję ale rozum już mi mówił coś innego niestety.

Ale wydaje mi się również, że z przebiegu całego sezonu te srebro powinno jak najbardziej cieszyć, bo kto mógł o takim wyniku marzyć, gdy byliśmy w dołku. I nie przypisujmy lub nie ujmujmy tego osiągnięcia trenerom bądź poszczególnym zawodnikom. Te srebro zdobył cały nasz ukochany TURÓW ZGORZELEC

pozdrowionka dla fajnej ekipy, która pojechała do Sopotu :)

[ Dodano: Czw Maj 21, 2009 10:22 am ]




miałem okazję zamienić z nim słówko i zapytałem czy widzi siebie w przyszłym sezonie w Turowie - - odpowiedział "i don't know" mało można wywnioskować niestety

nie mam zamiaru słuchać sopockich kibiców....
czas pokaże jak to będzie, ale mam nadzieje, że to głupia plotka

jako czlowiek o raczej umysle scislym, mam pytanie - jak mozna byc z kims "na 90% dogadanym"...?


to nie jest tak, ze ALBO (alternatywa rozlaczna!) sie jest dogadanym ALBO sie nie jest dogadanym...?

Z tego ci mi wiadomo, to sezon rozpocznie we włoskiej ekstraklasie. A w Sopocie nastał radosny okres - jacy to ludzie do nich nie przyjdą i czego to oni nie osiągną (w końcu) w Eurolidze. Edneya już w PLK nie zobaczymy.

Oni twierdza ze jest dogadany na 100% ale zrodlo 90% wiarygodne...


Dodam ze ta sama osoba mowila mi rok temu o Loganie...

Trener Tomas Pacesas po wygranym finale w kuluarach, podczas rozmowy ze swoimi kibicami powiedział "za rok nie będzie mistrza". Przechodziłem akurat obok i mnie to ucieszyło

Pasquali siedział z Rysiem K. czyli rozmowy Pasquali - Prokom się rozpoczynają lub kończą

Pacesas chyba nie zostanie w Sopocie jako I trener... A Edney nawet jak chce iść do Sopotu to niech idzie Przynajmniej nie odejdzie w niełasce jak Logan Sprzedawca

A co do finału, to mówi się trudno i żyje dalej

Teraz trzeba czekać na informacje dot. trenera a później budowanie zespołu

Będzie ciekawie, jak co roku

10 lat temu nikt by nie uwierzył w 3 V-ce z rzędu, w styczniu nikt by nie uwierzył w finał, oby za pewien czas ktoś powiedział, że wtedy nie uwierzylibyśmy w mistrza

Ja mam nadzieję, że w końcu się uda!

P.S. Kiedy jest oficjalne zakończenie sezonu? Mówię tu o imprezie z zawodnikami, takiej jak rok temu na hali

Pare fotek z wczorajszego meczu



http://www.asseco.prokom.pl/index.php?o ... 82&lang=pl

Rozumiem, że na stronie Prokomu jest parę /chyba grzecznościowo/ fotek z naszymi zawodnikami , o dziwo jedna fotka kibiców i jakimś cudem jeden trener solo. Naszym medali nie dawali???? Widzieliście gdzieś fotkę choćby drużynową Turowa????

Z posiadanych przeze mnie informacji pożegnanie zawodników planowane jest na niedzielę 24.05.2009 o godz. 16.00 przy CSR na ul.Maratońskiej.

Też mnie to delikatnie mówiąc wkurzyło - taka propaganda pod Prokom (galeria na plk.pl też).

CZY KTOŚ Z NASZYCH KIBICÓW, KTÓRZY BYLI W SOPOCIE MOŻE UDOSTĘPNIĆ FOTKI Z TEGO MECZU?! Większość z nas chciałaby zobaczyć naszych z medalami i pucharem!

Wątpię, że ktoś ma takie zdjęcia, bo po 1 nie wpuszczali na parkiet kibiców (dziennikarze byli zajęci Prokomem), a po 2 nasi zawodnicy podczas "dekoracji" byli tyłem do kibiców naszych. Także chyba lipa...