Ktoś wie jaką odpowiedź dał Ado czarnym?

dzisiaj mecz na luzie i ładnie zagrali, nawet Dallas akrobacje pod koszem wyczyniał
tak w temacie Ado http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/articl ... F120529823

o, a jednak mozna

Wszyscy jedziemy do Zielonej!
http://abilet.pl/impreza/zastal-zielona ... arcie-1006
Zawodnicy muszą wiedzieć że jesteśmy z nimi. Razem wygramy ten mecz!

Blair można ale KIBICE nie mogą .... kibice sukcesu WSTYD

Bardzo się cieszę, że kibicowałam na żywo naszej drużynie a nie przed telewizorem.
I nie żal było 20.00 zł. Kibice Zastalu w licznej grupie byli bardzo głośni, ale to nie
przeszkadzało TUROM znokautować przeciwnika.
Myślę, że BRĄZ jest w naszym zasięgi i w Zielonej zagramy tak świetnie jak dziś.

[ Dodano: Czw Maj 24, 2012 9:18 pm ]
A o zgorzeleckich kibicach powiem tyle : WSTYD ! Brak słów .

po dzisiejszym meczu....jak mozna bylo nie wejsc do finalu? przeciez nie dostali nagle takich umiejetnosci....

Rozczarowała mnie dzisiaj ilość kibiców na hali - myślałem, że będzie więcej pomimo tego, że ostatnio słabo zagrali, a przecież był to ostatni mecz u nas na hali. Widać, że jak drużyna przegrywa, to ci mierni kibice nie przychodzą, a są tylko wtedy jak drużynie dobrze idzie. Mam nadzieje, ze brąz będzie należał do nas

Ciekawe, czy Ado dostał propozycję od nas - jeżeli tak, to mam nadzieje że ją przyjmie i zaczniemy budowanie nowego składu dosyć szybko w tym sezonie - mam wrażenie, że Ado wykrzesałby więcej ikry z obecnego naszego składu

Pewnie zaraz odezwie się "kacyk- Teraz Ja", ale mam go w poważaniu.

Zawsze w rozmowach twierdziłem, że mamy skład na "misia". Dzisiaj również tak twierdzę. Nawet z moim serdecznym kolegą - członkiem KK (a mam takich jeszcze wielu, mimo niezadowolenia kilku pieniaczy) - prowadziłem polemikę i obstawialiśmy sobie wyniki ćwierć i półfinałów, ale nikt z nas nie zakładał, że możemy grać w tzw. małym finale, dlatego nawet nie odważyliśmy się obstawić tzw. "małego" finału. Jak jednak pokazuje życie trzeba brać wszystkie opcje pod uwagę, bo życie sobie, sportowcy sobie, a sędziowie sobie. Nie obwiniam nikogo za dzisiejszy mecz, ale mam wobec takiej postawy zespołu jedno małe pytanie: o co k..wa chodziło, że spierdo...liście taki fajny sezon?
Chciałbym jako jeden z wielu dowiedzieć się czego zawodnicy oczekiwali od trenera, czego trener oczekiwał od zawodników i dlaczego żadna ze stron nie poszła na kompromis, tylko jak dzieci z piaskownicy zaczęli udowadniać sobie, że "na złość mamie odmrożę sobie uszy". Jestem zdania, że za kasę jaką pobierają obydwie strony (zawodnicy i trenerzy) my kibice powinniśmy widzieć wyłącznie wyżyny ich umiejętności, bo to my poniekąd opłacamy ich grę.Finał PLK był jak najbardziej w naszym zasięgu, ale niestety jakieś wewnętrzne niuanse zaważyły o naszej przegranej w półfinale. Jakie? To wie JW oraz zawodnicy a to, że potrafią pokazywali wielokrotnie - ostatni raz dzisiaj.
Reasumując miło było popatrzeć na ostatni mecz sezonu na Maratońskiej, jeszcze milej będzie obejrzeć ostatni mecz w ZG i mam nadzieję, że będzie to mecz, o którego jakości od pewnego czasu zapewnia mnie Konrad Wysocki.
W związku z powyższym wszystkim jadącym do ZG życzę aby po meczu mogli mówić wyłącznie o najgłośniejszej ciszy w polskiej hali po wygranej Turowa, a pozostającym w Zgolu wielu emocji przed telewizorami, komputerami i innymi nośnikami wyłącznie dobrych wieści z Zielonej Góry...

[ Dodano: Czw Maj 24, 2012 11:06 pm ]
A i jeszcze jedno.
Sorry bardzo ale strasznie razi mnie Wasze tytułowanie np. Dainiusa Adomaitisa - a konkretnie skróty. Ja wiem, że my Polacy potrafimy dokonywać wielu zmian gramatycznych, fonetycznych, itp, ale razi mnie skracanie nazwiska faceta. U nas przyjęte jest skracanie imienia np. Daro, Jaro, Michu, Kazek, ale jak na litość skrócić Dainius? Może Danek? Niemniej nie uważam, by skracanie nazwiska było właściwe.

Po dzisiejszym meczu widać, że jednak można... Reszta to już historia...

PS Myślę, że jednak te wpisy w necie odnośnie JW, zawodników... zamieszanie medialne wokół całej "zadymy" z CCC, w końcu dało komuś do myślenia...

Przywieźcie ten brąz !!! Jesteśmy najlepszą drużyną w PLK !!!

[ Dodano: Czw Maj 24, 2012 11:14 pm ]

A czego ty oczekiwałeś ? Chłopie... bilety po 20 zł w "promocji ??? Karnety OUT ??? Kur... ręce opadają co ten klub robi... Rozmawiałem z kilkoma osobami, które chodzą na mecze od 20 lat i co ? Nie poszli na mecz, bo nie chcą być robieni w ... bambuko przez włodarzy klubu... gdyby nie szkoły, to hala była by zupełnie pusta...
WSTYD !!!

W tym roku jak nigdy nadarzyła się okazja zdobycia mistrza bardzo szeroki skład itd ale co z tego jak mamy bardzo mierny zarząd z prezesem klubu na czele,miernego trenera którego znajomośc taktyki zatrzymała się na poziomie gimnazjum - takie antymidasy czego się nie dotkną to sp......ą.Chyba to działanie celowe,być może komuś zależy żeby Turów nie osiągnął więcej.....Turów to samograj,wystarczy nie przeszkadzac a będzie dobrze,mata piłkę i grajta....Nie wiem za co płacą prezesowi klubu ale gdyby była to prywatna firma to gość u mnie poszedłby do kicia za działanie na szkodę firmy...Trudno nazwac to pracą,trudno nazwać to czymkolwiek....Ale spokojnie dopoki klubem będzie rządzić polityka a kasę na klub będzie dawać PGE będzie tak jak jest - funkcje prezesa czy trenera będą dostawać kolesie z jedynej słusznej partii,koszykarze będą wybierani z you tube albo z jedynej słusznej agencji koszykarskiej ehhhhh szkoda słów

grengo,

My tego skrótu nie wymyśleliśmy, po za tym to nie skrót, tylko ksywa pod jaką Adomaitis "funkcjonuje"

Ok, wyraziłem tylko swoje odczucie w temacie. Jeśli Jemu to nie przeszkadza, to mnie tym bardziej.
Pozdro i do zoo w Zielonej

Tego to akurat nie wiem

Ale skoro czarni tak go wołali, to chyba tragedii nie ma

Wcześniej pisaleś, że Cię razi takie skracanie nazwiska

Wracając do meczu:
JW powinien chodzić na jakaś terapie kontroli gniewu. Technik mógł nas podłamać. Akurat w słusznej sprawie bo Chanas nadepnął na linie ale i tak nie było by z tego punktów. Po meczu w ZG podszedł do komisarza i zaczął się tak wydzierać i gestykulować,myślałem że polemika 2 panów skończy się nokautem.
Darcie się na zawodników to też nie jest rozwiązanie.