Dzisiaj jest 27 kwie 2024, 15:13

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 19 sie 2009, 13:43 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 cze 2008, 19:44
Posty: 318
Lokalizacja: Zgorzelec
Ale sie ubawiłem,Mordzak w Asseco :smt044 :smt082

http://probasket.pl/news/asseco-prokom- ... acym-29294

[ Dodano: Pią Sie 21, 2009 2:01 pm ]
Cytuj:
Pape Sow koszykarzem Asseco Prokom Gdynia

Senegalski środkowy Pape Sow ponownie będzie koszykarzem Asseco Prokom Gdynia

Sow grał już w Prokomie (wtedy jeszcze w Sopocie) dwa sezony temu. Dołączył do drużyny w trakcie rozgrywek - miał zastąpić Thomasa Van den Spiegela, który odszedł do CSKA Moskwa. Sow zadanie wykonał - z nim w składzie zespół z Sopotu zdobył kolejne mistrzostwo Polski. Senegalczyk (208 cm wzrostu) zagrał wtedy w 22 meczach PLK, rzucał w nich średnio 8,5 punktu i miał sześć zbiórek.

Po zakończeniu sezonu Prokom chciał z nim przedłużyć umowę, ale 28-letni Sow zdecydował się na powrót do Włoch (przed przyjazdem do Polski grał w zespole Solsonica Rieti), bo dostał lepszą ofertę finansową od Armani Jeans Mediolan. Z włoską drużyną grał w Eurolidze, a w fazie Top 16 dwukrotnie zmierzył się z... Prokomem. W pierwszym meczu rzucił sześć punktów i miał dziewięć zbiórek, w drugim spotkaniu jego średnie to 18 punktów i trzy zbiórki. W rozgrywkach Euroligi w poprzednim sezonie Sow miał średnie: 8,3 punktu i 4,9 zbiórki. W Prokomie Senegalczyka zastąpił Pat Burke, który w Eurolidze grał dobrze, ale w końcówce sezonu zabrakło mu sił i zawalił play-off. Teraz klub z Gdyni szukał więc młodszego gracza (Burke ma 36 lat) i wybór padł właśnie na Sowa.

Po podpisaniu umowy z Sow'em Prokom, który zaczął już w Gdyni przygotowania do sezonu, chce zatrudnić jeszcze dwóch graczy - silnego skrzydłowego oraz koszykarza, który może grać na pozycjach rzucającego obrońcy lub niskiego skrzydłowego.


http://www.sport.pl/sport/1,65025,69502 ... dynia.html

My tego pana znamy bardzo dobrze ;)
Szczególnie z tej sytuacji:
http://www.youtube.com/watch?v=BrWBF5Qrm34 :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 wrz 2009, 9:21 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Puchar Polski Mężczyzn w sezonie 2009/2010:
http://www.pzkosz.pl/d/documents/wgid/k ... 8_2009.pdf

Tak więc będzie 7 rund, a grać będą zespoły z ekstraklasy oraz 1 i 2 ligi. Nasz zespól oraz Prokom dołączy do rozgrywek dopiero w 5 rundzie (13.01.10). Formuła z pewnością ciekawsza niż poprzednio, zobaczymy jak to wyjdzie "w praniu".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 wrz 2009, 9:40 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lip 2009, 10:06
Posty: 401
Lokalizacja: Zgorzelec
Cytuj:
Memoriał J. Ponickiego: wyniki 2. dnia

PBG Basket Poznań odniósł drugie zwycięstwo w rozgrywanym przed własną publicznością memoriale imienia Jacka Ponickiego. Pierwszą wygraną zanotowali natomiast koszykarze Polpharmy Starogard Gdański, którzy uporali się z Anwilem Włocławek.
Kapitalna dyspozycja Tony Weedena sprawiła, że Polpharma Starogard Gdański pokonała Anwil Włocławek w drugim dniu memoriału Jacka Ponickiego. Amerykanin trafiał jak natchniony i był nie do zatrzymania dla obrony rywali. Włocławianie próbowali odrabiać straty z pierwszej połowy i byli bardzo blisko wyrównania. Wtedy jednak przypominali o sobie strzelcy ekipy ze Starogardu Gdańskiego. Weedena bardzo skutecznie wspomagał między innymi Łukasz Majewski. Polpharma grała zdecydowanie bardziej poukładaną koszykówkę w przeciwieństwie do swoich przeciwników, którzy popełniali wiele strat i często mieli problemy z konstruowaniem akcji.

Anwil Włocławek - Polpharma Starogard Gdański 72:77 (13:15, 12:23, 25:23, 22:16)

Drugie zwycięstwo w poznańskim turnieju odnieśli koszykarze PBG Basketu Poznań. Tym razem drużyna prowadzona przez Eugeniusza Kijewskiego ograła BK Prostejov 96:87. Początek spotkania należał do Czechów, którzy wygrali pierwszą kwartę różnicą trzech punktów. W dalszych fragmentach spotkania coraz bardziej uwidaczniała się jednak przewaga ekipy ze stolicy Wielkopolski. Świetne spotkanie rozgrywał A.J. Graves, który bardzo żywiołowo prowadził grę swojej drużyny. Amerykanin miał wprawdzie kilka strat, ale i tak spisał się znacznie lepiej od Urosa Duvnjaka, który pojawił się na boisku w pierwszej piątce, ale niczym szczególnym nie zachwycił. Czesi próbowali odrabiać straty, ale to PBG Basket Poznań miał więcej atutów w postaci wspomnianego wcześniej Gravesa i urastającego powoli do miana lidera zespołu Cirica.

PBG Basket Poznań - BK Prostejov 96:87 (21:24, 30:18, 19:21, 26:24)

Plan dalszych gier:

27.09.2009 (niedziela)
godz. 11:00 BK Prostejov – Polpharma
godz. 13:00 PBG Basket – Anwil


Wcześniej Anwil przegrał z BK Prostejov a Polpharma z PBG Basketem Poznań.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 wrz 2009, 19:47 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 cze 2008, 19:44
Posty: 318
Lokalizacja: Zgorzelec
Cytuj:
Jakubowski za Wierzbowskiego?

Na mieście mówi się, że Janusz Wierzbowski nie jest już prezesem Polskiej Ligi Koszykówki. Plotki pojawiły się na najważniejszym forum koszykarskim w Polsce, ale to nie jedyne źródło informacji o zmianie.

O takim posunięciu prezesa PZKosz i szefa rady nadzorczej PLK Romana Ludwiczuka słychać było od kilku tygodni. W gronie następców wymieniano m.in. Jacka Jakubowskiego (Asseco Prokom Gdynia, dyrektor klubu), Andrzeja Twardowskiego (Energa Czarni Słupsk, prezes), a nawet Arkadiusz Krygier, który półtora roku temu został zwolniony z funkcji prezesa PGE Turowa Zgorzelec.

Z informacji krążących w środowisku wynika jednak, że nowym prezesem PLK będzie Jakubowski, który - o czym też mówi się coraz głośniej - nie jest już dyrektorem Asseco Prokomu Gdynia.

UPDATE: Na razie najważniejsi uczestnicy rzekomego procesu (Ludwiczuk, Wierzbowski) zaprzeczają dokonaniu się zmiany. Pierwszy mówi, że w najbliższym czasie zmian nie planuje, a drugi, że w tym momencie jest prezesem, o planowanych zmianach nic nie wie, ale - gdyby się coś działo - zdaje się na decyzję rady nadzorczej PLK.

UPDATE 2: Ludwiczuk zapewnia, że nie będzie żadnych zmian. Wierzbowski także spokojny. W środę ma się odbyć zebranie rady nadzorczej i dziwne, że większość zainteresowanych albo nie odbierała telefonów, albo nie chciała nic mówić.

UPDATE 3: Moje wiarygodne źródło stwierdziło późnym wtorkowym popołudniem, że dziś wieczorem może być w tej sprawie decyzja. Coś jest na rzeczy.


http://ceglinski.blox.pl/html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 paź 2009, 15:52 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
System rozgrywek i terminarz PLK na sezon 2009/2010:
http://media.plk.pl/dokumenty/system_ro ... 9_2010.pdf


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 paź 2009, 17:24 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 lis 2008, 19:30
Posty: 103
Lokalizacja: Zg-C
Inauguracja sezonu- Bez komentarza.. Bardzo niski poziom meczu, oby jak najmniej takich meczy w sezonie ;) ogólnie byli czarno zieloni w meczu bez błysku.. jedynie daniels i stefanski walczyli na tablicach ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 paź 2009, 12:32 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 02 wrz 2008, 8:04
Posty: 211
Lokalizacja: monitor
jedno jest niestety bez zmian poziom panow z gwizdkiem niestety :smt082 :smt084


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 paź 2009, 20:10 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lis 2006, 0:43
Posty: 493
Lokalizacja: Bogatynia
Chech, patrzę na mecz Aseco i Trefla... i nie wierzę własnym oczom... IWO ( początek 3 kw) ma 19 pkt w tym 4/4 za 3 !!!

I co o tym myslicie? Naspidowany jakis czy może trafił w końcu z formą i ktoś go docenił...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 paź 2009, 20:25 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 15 lip 2009, 10:21
Posty: 905
Lokalizacja: Zgorzelec
W Prokomie zdobywają punkty tylko OBCOKRAJOWCY ,w tym Logan. Polacy nie istnieją.
Iwo - zachwyca.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 paź 2009, 23:14 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Oby to nastąpiło!! Postępowanie upadłościowe to nie koniec rozgrywek, nawet w trakcie sezonu. Zmiany nie tylko w ekstraklasie, ale i PZKoszu muszą być RADYKALNE, SZYBKIE i ZDECYDOWANE! Tylko czy zainteresowanym - działaczom, akcjonariuszom i klubom na tym zależy...?

Cytuj:
Paweł Rzekanowski
2009-10-26, ostatnia aktualizacja 2009-10-26 20:41

Koszykarska PLK upadnie w najbliższych dniach? "Polska Liga Upadłości"

PLK, spółka zarządzająca ekstraklasą koszykarzy jeszcze w tym miesiącu może ogłosić upadłość. Ma ujemny kapitał własny i albo go powiększy, albo musi skończyć działalność. A chętnych do podniesienia kapitału brakuje.

W 1997 roku prowadzenie rozgrywek od Polskiego Związku Koszykówki przejęła PLK SA. Wśród akcjonariuszy są PZKosz, spółka Prokom Investment należąca do Ryszarda Krauzego, który jest współwłaścicielem mistrza Polski Asseco Prokomu Gdynia, oraz kluby uczestniczące w rozgrywkach.

Kapitał spółki to oficjalnie 500 tys. zł. Teraz tajemnicą poliszynela jest, że fatalne finanse PLK obniżyły go do 25 tys. zł poniżej zera.

- Jest źle, bardzo źle - mówi "Gazecie" jedna z najważniejszych postaci w polskiej koszykówce. - Spółka w ostatnim okresie rozliczeniowym wygenerowała stratę 525 tys. zł. Weszła w kapitał ujemny. Przygotowywane jest już walne zgromadzenie akcjonariuszy. Jeśli nie zgodzą się podnieść kapitału - z własnych pieniędzy, których i tak nie mają - to pozostanie tylko ogłosić upadłości - mówi.

Prezes jednego z klubów: - Świetna wiadomość. Skończymy nareszcie fikcję, zaczniemy od nowa.

Drugi: - Absolutnie nie zgodzimy się na ratowanie konającego. Brutalne, ale czasami tak trzeba.

Kluby nie mają obowiązku pomóc spółce. Jeśli PLK SA upadnie, rozgrywki nie będą zagrożone.

Nasz informator: - Może przejąć je nowa spółka powołana do tego celu. Albo znów - na krótko - PZKosz. Możliwe też, że nawet spółka w stanie upadłości dokończyłaby sezon, choć to niedobre rozwiązanie. Jeśli nie ma szans na znalezienie sponsora dla ligi, czyli poprawę przychodów, jej utrzymywanie nie ma sensu.

Co na to prezes PLK? - 525 tys. zł straty? Bzdura! Ale problemy są. Kapitał ujemny również - mówi Janusz Wierzbowski i potwierdza, że zwołane zostanie walne zgromadzenie. Co będzie, jeśli kluby powiedzą "nie"? - One nie są najważniejsze. Główni udziałowcy to PZKosz i Prokom Investment - odpowiada prezes.

Kluby są jednak zirytowane. Do niedawna spółka opłacała pracę sędziów i komisarzy (kilkaset tysięcy złotych miesięcznie), ostatnio spadło to na ich budżety. Prezesi uważają, że spółka niewiele robi, za to generuje coraz większe koszty.

Wierzbowski tłumaczy ujemny kapitał jego skromnością. - 500 tys. zł to za mało, trzeba dołożyć. Owszem, jeśli lidze brak sponsora, to spółka nie jest w dobrej sytuacji finansowej. Ale podmiotów z takimi problemami jest mnóstwo.

Upadłości się nie obawia. - To groźnie brzmi, ale nie kluby decydują o tym, co zrobimy - mówi.
za: http://www.sport.pl/koszykowka/1,65031, ... olska.html

Cytuj:
poniedziałek, 26 października 2009

Nie będę płakał po PLK S.A.

Paweł Rzekanowski napisał artykuł o kłopotach finansowych spółki zarządzającej ekstraklasą koszykarzy. Polska Liga Koszykówki może się niebawem stać Polską Ligą Upadłości.

Moją pierwszą reakcją na tą wiadomość była myśl, że Ryszard Krauze wyciągnie niebawem ze swojego przepastnego portfela kolejne pół miliona na polską koszykówkę, PLK S.A. przetrwa i... No właśnie, i co?

A może lepiej, żeby PLK S.A. upadła? Spółka, której ideą powstania było generowanie pieniędzy i budowanie profesjonalnej koszykówki poprzez wykorzystanie mechanizmów rynkowych, w ostatnich sezonach ograniczyła działalność do prowadzenia rozgrywek. PLK z jej mierną kadrą stała się Wydziałem Gier i Dyscypliny, której to dyscypliny nie potrafi zresztą sama przestrzegać.

Spółka przeżera pieniądze, kluby nie mają z niej żadnych korzyści, wizerunek koszykówki jest słaby, a z badań wynika czarno na białym - ponad połowa jej kibiców ma negatywne skojarzenia z nazwą "PLK".

Koszykówka w Polsce potrzebuje zmian i to radykalnych. Upadłość PLK S.A. nie przeszkodzi Asseco Prokomowi Gdynia w walce o kolejny tytuł, nie będzie miała wpływu na skuteczność Bartosza Diduszki, nie zatrzyma rozwoju koszykarzy Polonii 2011 Warszawa.

Jeśli rzeczywiście upadnie, to na jej zgliszczach można byłoby wreszcie zbudować od podstaw solidną organizację, której fundamenty opierałyby się na fachowości pracowników. Działania obecnych wskazują na to, że najlepiej czują się w hodowaniu gruszek na wierzbie.

22:53, cegieu , Koszykówka
Link Dodaj komentarz »
za: http://ceglinski.blox.pl/2009/10/Nie-be ... LK-SA.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lis 2009, 22:43 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lis 2006, 0:43
Posty: 493
Lokalizacja: Bogatynia
"Mający za sobą kilka sezonów w NBA, rozgrywający Lorinza Harrington został nowym nabytkiem Asseco Prokomu Gdynia. Amerykański rozgrywający będzie mógł już zagrać w sobotnim meczu przeciwko Sportino.
Lorinza Harrington ma 29 lat i 193 cm wzrostu. Po opuszczeniu uniwersytetu North Carolina Wingate trafił do Denver Nuggets. Potem grał w Azowmasz Mariupol, New Orleans Hornets, Pamesie Walencja, Memphis Grizzlies, Lokomotivie Rostów, a ostatni sezon spędził w Olimpiji Lublana."

Asseco ma nowego rozgywającego

No i gdzie nam sie bić o złoto w tym sezonie? Cieszmy się, jak znajdziemy się w ósemce...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lis 2009, 9:41 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 cze 2008, 19:44
Posty: 318
Lokalizacja: Zgorzelec
Pełna racja.Prokom gra dobrze,ale mimo wszystko i tak szuka wzomcnień.A my gramy źle i na wzmocnienia się nie zapowiada.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 lis 2009, 22:17 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Cytuj:
PLK, czyli liga prezesów, upada

Łukasz Cegliński
2009-11-09, ostatnia aktualizacja 2009-11-08 23:10

Dla prezesów najważniejszy jest ich własny mecz, sport schodzi na dalszy plan. Efekt jest taki, że PLK, najstarsza zawodowa liga w Polsce, umiera - pisze w felietonie Łukasz Cegliński z "Gazety Wyborczej" i Sport.pl

Szkoda mi koszykarzy, o których napisałem w artykule do "Gazety Wyborczej". Szkoda, bo w PLK nikt nie cieszy się z ich postępów. Liga ma swoje "gwiazdy" - kapitan i rozgrywający, a zarazem prezes PZKosz Roman Ludwiczuk znany jest z tego, że kolegom nie ufa, asyst ma mało, a większość jego decyzji rzutowych jest zła. Skrzydłowy i prezes PLK Janusz Wierzbowski od kilku sezonów leni się na treningach, w meczach ma pojedyncze zbiórki i niebawem Ludwiczuk doprowadzi do wyrzucenia go z drużyny. Szykowany do roli pierwszego zmiennika Andrzej Twardowski, prezes Energi Czarnych Słupsk i członek rady nadzorczej PLK, traci ochotę do wejścia na parkiet, bo z jednej strony widzi, że zespół jest bliski degradacji, a z drugiej - sam ma kłopoty. Nie dość, że jego klub gra bardzo źle, to na dodatek Twardowski musi wyjaśnić czy sam rozliczył się z zawodnikami za poprzedni sezon. Sprawą zajmuje się kancelaria prawnicza. Ciekawe jak zareaguje czuła na tym punkcie liga?

Dla prezesów najważniejszy jest ich własny mecz, sport schodzi na dalszy plan. Efekt jest taki, że PLK, najstarsza zawodowa liga w Polsce, umiera. Strata finansowa za ostatni rok jest duża, spółka ma długi, w najbliższych tygodniach walne zebranie akcjonariuszy ma dyskutować nad jej przyszłością. Warianty są dwa - upadłość lub dokapitalizowanie. Śmierć lub reanimacja. Ale, jak to z reanimacjami bywa, nie gwarantuje ona życia w zdrowiu.

Ludwiczuk, znany także jako "główny hamulcowy koszykówki", planuje odsunięcie od władzy Wierzbowskiego i mianowanie na p.o. prezesa PLK... siebie. Będzie nim do końca roku, potem dojdzie do całkowitej restrukturyzacji ligi. Pod koniec listopada prezes PZKosz przedstawi klubom, pomysł zarządu związku - podwyższenie kapitału zakładowego i emisję nowych akcji, które w całości wykupiłby PZKosz.

Związek na to stać, bo według wstępnych szacunków EuroBasket przyniósł ok. 5 mln złotych zysku. Jeśli kluby się na to zgodzą, PLK przetrwa. Dalsza część planu zakłada, że od stycznia szefem spółki będzie Jacek Jakubowski - sprawny urzędnik sportowy, z bogatym doświadczeniem pracy w Prokomie Treflu Sopot. PLK dostanie - podobno! - szeroką autonomię, a Jakubowski pole do popisu.

Jeśli kluby nie zgodzą się na to rozwiązanie, spółka upadnie. Prowadzenie rozgrywek przejmie PZKosz, ale związek - w myśl ustawy o sporcie kwalifikowanym - będzie musiał powołać nową spółkę, bo ponad połowa klubów grających w ekstraklasie to sportowe spółki akcyjne. Powstanie zatem PLK 2.0 uwolniona spod kompromitującego szyldu poprzedniczki.

Środowisko zażarcie debatuje, które rozwiązanie byłoby lepsze. Ja skłaniam się ku pierwszemu, ale moim zdaniem to drugorzędny problem. Największa przeszkoda, Roman Ludwiczuk, pozostanie przecież tam, gdzie jest - na stanowisku prezesa związku, który w pierwszym wariancie będzie właścicielem spółki, albo - w PLK 2.0 - na krześle szefa rady nadzorczej ligi.

W czwartek pojechałem na Dni Marketingu Sportowego w Warszawie, gdzie wystąpienie miał m.in. generalny menedżer koszykarskiej Bundesligi Jan Pommer. Przedstawicieli PZKosz i PLK nie było, a szkoda, bo choć Pommer mówił o rzeczach oczywistych, to mądrego warto słuchać. Niemiec, doradca prawny o CV bogatszym od zbiorowego spisu dokonań zarządu i rady nadzorczej PLK razem wziętych, chętnie opowiadał o niezależności Bundesligi od związku, strukturze akcjonariatu, badaniach marketingowych i szukaniu sponsorów. - Przejrzystość, porządek, wizja - najpierw trzeba mieć dobrze działającą organizację, dopiero potem szukać zewnętrznych pieniędzy - mówił Pommer o tym, jak podmioty sportowe powinny zabierać się do pozyskiwania sponsorów. Bundesliga ma sześcioletnią umowę z firmą Beko.

Jeśli PLK ma stać się dobrze zarządzaną, popularną ligą - za dwa, trzy, pięć lat - właśnie teraz musi zrobić wewnętrzne porządki. Nie myśleć o sponsorze, ale poukładać wszystko od A do Z. Bez R i L.
za: http://www.sport.pl/koszykowka/1,65090, ... upada.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lis 2009, 17:33 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sie 2008, 20:59
Posty: 149
Lokalizacja: zgorzelec
http://www.sport.pl/koszykowka/1,65031, ... olski.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lis 2009, 1:45 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
Mam nadzieję, że trenerem reprezentacji będzie Antanas Sireika lub Luca Banchi. Wybór Pacesas to byłoby kuriozum, mam nadzieję, że to jednak plotka. A swoją drogą ten Włoch jest z Montepaschi, z którym to klubem mamy(?) jakieś kontakty - Ardeli tam jeździł (jeździ?).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..