Dlaczego polski prezydent o wizerunku gajowego tak bardzo odbiega poziomem intelektualnym od prezydenta Czech.
Vaclav Klaus ( z dnia 12.02.2012) - Stworzenie Unii Gospodarczej i Walutowej było jedną z najbardziej nieodpowiedzialnych, politycznych decyzji.
http://parallaxview.nowyekran.pl/post/5 ... ch-decyzji
Do fizbana: skup się ignorancie na tekście, a nie na źródle OK. Bo odechciewa się tu pisać patrząc na niski poziom Twoich wypowiedzi.
To co najważniejsze ze słów Vaclava Klausa :
„1/ musimy uwolnić się od świętej mantry polityków europejskich - to jest od bezproduktywnej i paternalistycznej społecznej gospodarki rynkowej, która przez rosnącą rolę „zielonej ideologii” jeszcze bardziej jest osłabiana,
2/Musimy zaakceptować, że gospodarcze procesy dostosowawcze trwają przez pewien czas, a niecierpliwi politycy i rządy tylko pogorszają sytuację. Musimy przygotować wstępne warunki dla wzrostu gospodarczego, a nie próbować przyspieszać wzrost poprzez interwencję państwa,
3/Powinniśmy przygotować radykalny plan redukcji wydatków budżetów państw i zaprzestać umizgów z rozwiązaniami polegającymi na podwyższeniu podatków. Plan ten musi się zająć przede wszystkim obowiązkowymi wydatkami, ponieważ dyskretne cięcia w wydatkach na dłuższą metę są ilościowo mniej lub bardziej nieistotne.
4/Powinniśmy powstrzymać pełzające, ale stale rosnące „zielone ustawodawstwo”. Nie powinniśmy do tego dopuścić, ażeby Zieloni przejęli naszą gospodarkę, pod sztandarami tak wadliwej idei jak doktryna globalnego ocieplenia
5/Powinniśmy zatrzymać centralizację, harmonizację a także standaryzację europejskiego kontynentu, a po upływie pół wieku takich środków, na nowo rozpocząć radykalną decentralizację, deregulację i od-subwencjonowanie (Desubventionierung) naszej gospodarki i społeczeństwa.
6/ Musimy z powrotem wprowadzić demokrację. A demokracja może być tylko na poziomie państw. W ramach całego kontynentu nie może istnieć.
Oznacza to, że musimy pokornie powrócić od, niestety nie krótkiej, wycieczki do ponadpaństwowości (Supranationalismus), ponownie do międzyrządowości (Intergovernmentalismus).
Wykonanie tego ma naturalnie swoje ryzyko polityczne. Jednakże niewykonanie tego jest znacznie bardziej ryzykowne.”
