forum.zgorzelec.info
http://www.forum.zgorzelec.info/

Mniejszości seksualne
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=60&t=2688
Strona 25 z 25

Autor:  Dr. Dre [ 06 lut 2013, 13:52 ]
Tytuł:  Re: Mniejszości seksualne

neandertalski pisze:
masz rację, zresztą Ty jako człowiek wierzący i zaznajomiony ze starym testamentem a na dodatek monarchista musiałbyś być obłudnikiem, gdybyś miał inne zdanie na ten temat - szanuję Twoją konsekwencję :)
dobre dobre :-)

Gero byś się wstydził - podnieciłes się? :smt050

Autor:  Gero [ 06 lut 2013, 14:57 ]
Tytuł:  Re: Mniejszości seksualne

Dr. Dre pisze:
Gero byś się wstydził - podnieciłes się? :smt050

Mysl o chomiku zawinietym w tasme klejaca jest wybitnie podniecajaca :smt023

Zastanawiam sie tylko po co ta tasma... ja zazwyczaj gwalce chomiki bez tasmy :smt044 :smt044 :smt044

Autor:  Dr. Dre [ 06 lut 2013, 15:34 ]
Tytuł:  Re: Mniejszości seksualne

Gero pisze:
w tasme

Gero pisze:
bez tasmy

sam widzisz, dla urozmaicenia... :smt079

Autor:  Dr. Dre [ 15 lut 2013, 12:15 ]
Tytuł:  Re: Mniejszości seksualne

:-)

Autor:  YELLO_35 [ 15 lut 2013, 12:36 ]
Tytuł:  Re: Mniejszości seksualne

Powiadają , że to jakie masz poczucie humoru świadczy o tobie...

Autor:  Dr. Dre [ 15 lut 2013, 12:44 ]
Tytuł:  Re: Mniejszości seksualne

Odkrywcze Kolumbie :smt023

Autor:  neandertalski [ 15 lut 2013, 14:50 ]
Tytuł:  Re: Mniejszości seksualne

w sumie ciekawe spojrzenie ;)
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,8730
Cytuj:
Zespół badaczy, który sformułował tę hipotezę, pokusił się również o określenie cech kobiet, które pozwalają na osiągnięcie wyższego sukcesu reprodukcyjnego. Dzięki badaniom ankietowym ustalili oni, że zarówno matki jak i ciotki homoseksualnych mężczyzn posiadają cały szereg cech różniących je od kobiet spokrewnionych z mężczyznami heteroseksualnymi. Przede wszystkim jest to mniejsza liczba zaburzeń ginekologicznych oraz niższa proporcja ciąż przebiegających z komplikacjami. Paradoksalnie kobiety te wykazują też mniejsze zainteresowanie posiadaniem dzieci, przykładają mniejszą wagę do miłości romantycznej i wartości rodzinnych, są bardziej ekstrawertyczne i częściej opuszczają swoich partnerów. Pozornie takie zachowanie powinno prowadzić do niższej płodności, jednak takie „luźne" podejście do rodziny i norm społecznych czyni je bardziej atrakcyjnymi w oczach mężczyzn. Jest to zgodne z obserwacjami psychologów ewolucyjnych, według których kobiety ekstrawertyczne, otwarte i lekceważące normy moralne charakteryzują się wyższą płodnością, które wynika m. in. ze skłonności do zawierania krótkotrwałych związków.
Możemy zauważyć, oczywiście traktując tą uwagę z przymrużeniem oka, że źródłem homoseksualizmu mogą być, ujmując rzecz dosadnie, kobiety rozwiązłe. Gwoli rzetelności należy dodać, że nadal są to tylko dane empiryczne, gdyż jak na razie nie zlokalizowano genów, których istnienie przewidują modele.

Autor:  Dr. Dre [ 24 mar 2013, 18:52 ]
Tytuł:  Re: Mniejszości seksualne

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... omosc.html

Patrzcie ile nietolerancyjnych moherów w Paryżu. W mieście rozpusty ha ha ha :smt033

Autor:  neandertalski [ 04 kwie 2013, 6:47 ]
Tytuł:  Re: Mniejszości seksualne

http://kultura.onet.pl/wiadomosci/homos ... tykul.html

Cytuj:
Zdaniem Janickiej główni bohaterowi "Kamieni na szaniec" - Alek, Rudy i Zośka - zastygli w postaci zaakceptowanej przez szkolne interpretacje. "Ponieważ rozmawiamy w kulturze homofobicznej, gdzie zakwestionowanie czyjejś heteroseksualnej orientacji nie jest konstatacją, lecz denuncjacją, porównałabym Zośkę i Rudego do Achillesa i Patroklesa, pary legendarnych wojowników" - podkreśla Janicka, odwołując się do słów samego Zośki. Tym samy badaczka sugeruje, że obu mężczyzn mogło łączyć homoseksualne uczucie.

W relacji, na podstawie której Kamiński napisał "Kamienie na szaniec", Zośka tak pisze o dniach po uwolnieniu Rudego: "Wziął moją rękę w swoją dłoń i trzymał mocno. Mówił: »Tadeusz, ach Tadeusz, gdybyś wiedział...«. Skarżył się na ból i mówił: »Tadeusz, jak rozkosznie, jak przyjemnie...«. (...) Jęczał z bólu, jednocześnie mówiąc, jak jest szczęśliwy i jak jest rozkosznie. Na chwilę zasnął. Koło 12 Janek obudził się, zawołał mnie, kazał usiąść obok siebie i uścisnąć serdecznie. Te chwile wynagradzały nam wszystko. Potem opowiadaliśmy sobie nawzajem jeden przez drugiego, a bliskość nasza była dla nas prawdziwą rozkoszą. Wreszcie kazał mi się położyć obok siebie, objął mocno głowę i zasnął (...). Mówił, że już będziemy szczęśliwi, że będziemy wreszcie mieszkać razem, że pojedziemy na wieś, gdzie w lecie spędzaliśmy dwa niezapomniane, szczęśliwe dni. (...) Gdy byliśmy razem przyjemność mu sprawiało, gdy trzymałem go za ręce lub gładziłem ręką po głowie. Rozmowa była wtedy była otwarta, szczera i żaden z nas nie krył wtedy swojej niewysłowionej radości i przyjaźni" .

Autor:  ritalato123 [ 19 maja 2013, 12:23 ]
Tytuł:  Re: Mniejszości seksualne

Ja ostatnio na ulicach Warszawy widzę coraz więcej homoseksulanych par trzymających się za rączkę i bardzo mnie to cieszy bo nie oznacza to, że coraz więcej wśród nas gejów i lesbijek tylko, że stajemy się jako naród coraz bardzij tolerancyjni i takie pary nie boją się już wyjść z ukrycia.

Strona 25 z 25 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/