pomyślałem założę wątek, bo nacjonalizm w naszym mieście ma się dobrze, może warto aby ludzie go popierający coś się o jego historii dowiedzieli?
na początek proponuję ciekawostkę. Kumpel mi zasiał tę informację, stwierdzając, że Pius XII na bałkanach to dopiero ma z czego się tłumaczyć...
jak dla mnie to szok nie ma końca...

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1868

widzę że kampania anty NOP-owska (antyreferendalna) nabiera tempa.

PS.
idee wspólnej Europy w naszym mieście mają się jeszcze lepiej, może warto by przypomnieć, że Hitler był również gorącym zwolennikiem tej idei. (nie muszę podawać linków do ofiar?)

Ziew. Podobnie jak Napoleon i kilku papieży. I jeszcze paru innych osób też.

dokładnie mrbyte dlatego wypowiedź neo uważam za część kampanii antyreferendalnej, która toczy się na dobre na kilku innych wątkach tylko w historii jej jeszcze nie było

Żeby była jasność: sądzę, że powinniśmy sobie darować takie tematy na forum lokalnym, bo to wkrótce doprowadzi do awantur i scysji. Przy całym szacunku, Neandertalski.

Kliku osób, które mają alergię na NOP (w tym mnie) nie popycha do takich a nie innych postów antyreferendalny amok, tylko właśnie niechęć do NOP czy nacjonalizmu jako takiego. Przy całym szacunku, Tadam.

ale to nie jest wątek antyreferendalny - sprawa referendum nie ukrywam zaczęła być dla mnie interesująca dopiero wtedy gdy wyczytałem, ze zdumieniem, ze to jest akcja NOP-u, dlatego sprawa mnie zainteresowała jakby od drugiego końca.
chcąc czy nie sprawa zbierania głosów w sprawie referendum została przedstawiona na tym forum, np przez kolege CICHEGO jako głos poparcia dla nich. OK, jeżeli jest taka wola ludu, nic mi do tego, to jest zdaje się owa słynna demokracja.
tylko w takim układzie ja zacząłem się zastanawiać, czy ludzie w ogóle mają pojęcie o tym czym był/jest nacjonalizm, dlatego założyłem ten wątek, nie z nadzieją na judzenie do plucia, ale aby o tym porozmawiać, w każdym wątku związanym z referendum moje dyskusje z CICHYM były nie na temat i były traktowane jako zaśmiecanie go, dlatego założyłem ten wątek z nadzieją, ze może tu będzie jego miejsce i nie będzie niczego zaśmiecał.
jezeli jednak nikogo w mieście dyskusja na temat nacjonalizmu kompletnie nie interesuje, przyjmuję to do wiadomości.
dziwi mnie tylko podeście typu, skoro za akcją referendalną stoi NOP nie należy w tej chwili rozmawiać o nacjonalizmie.
robi się z tego tabu, nie wiem w imię czego.
podobnie jak nie rozumiem podejścia NOP-u, któremu logiczne wydaje się, ze jako partia nietolerancyjna może się dziwić nie znajdując u innych tolerancji, zaś każde zdanie z którym się nie zgadzają jest wg nich kłamstwem i manipulacją. ten rodzaj argumentacji wywołuje u mnie po prostu zdziwienie.
poza tym odwracając argumenty tadam, można powiedzieć, że NOP teraz może robić kompletnie wszystko i nikt nie ma prawa nic do nich mieć, bo może to być odebrane jako watek antyreferendalny. fajnie, nie długo jesze liga ochrony przyrody wystąpi w ich obronie jako gatunku zagrożonego.
przepraszam za ten wątek, to chyba rzeczywiście był zły pomysł.

P.S.y
do do euroentuzjazmu Hitlera to mała uwaga, Hitler nie chciał zjednoczenia Europy, to odróżnia narodowy socjalizm od socjalizmu, że narodowy socjalizm dotyczy jednego narodu, natomiast interncjonalizm socjalistyczny jest domeną tych drugich. nie mylmy prosze pojęć, niemiecki nazizm był szczytowym osiągnięciem nacjonalizmu a nie internacjonalizmu.
bardzo obrazowo wszelkie niuanse na temat nacjonalizmów, socjalizmów, czy homoseksualizmów spisał niejaki Jonathan Littell w książce "łaskawe", nie jest to dokument, ale robi duże wrażenie, polecam nawiasem mówiąc, choć niektórzy uważają tę książkę za niebezpieczną.

noe, spójrz na tematy w dziale historia. Praktycznie wszystkie dotyczą Zgorzelca i okolic. Ja wiem, że działalność NOP-u nie mieści się w ramach poprawnego politycznie obywatela, ale czy jest to powód by robić rozpierduchę jeszcze tutaj? Dziesiątki for (forumów?) się tym zajmuje, tysiące stron zostało napisanych o Serbach, Kościele Katolickim, Masonach, Żydach itp. Gdyby to miało chociaż jakiś związek ze Zgorzelcem... chociaż malutki...

PS.
wiedziałeś, że nacjonalizm w pierwotnej formie (Risorgimento) narodził się we Francji w 1792 roku wśród lewicy (za wikipedią)

trochę Cię chyba jednak poniosło z tym noem, he he
tadam problem w tym, że od momentu rozpoczęcia akcji referendalnej, nacjonalizm zaczął dotyczyć również Zgorzelca, każdego obywatela, mnie, Ciebie, tego Pana, tej Pani - nacjonaliści wzięli na siebie rolę reprezentantów interesu mieszkańców miasta, oni mówią w moim również imieniu.
niestety na forum jest tylko dział historia - nie ma działu przyszłość :-)
a na temat nacjonalizmu to chyba paradoksalnie znów najwięcej mają do powiedzenia żydzi, jak i w wielu innych sprawach, nie ukrywam, ze wciągnęło mnie "łaskawe" - jestem w połowie tej cegły, ale rozmowy bohaterów opierają się zwykle o rzeczywiste dzieła analizujące historię świata. naprawdę wciągająca lektura. bohaterowie dyskutując np porównują narodowy socjalizm i socjalizm do judaizmu i chrześcijaństwa, mającego być właśnie internacjonalną odmianą ich religii narodowej.
choc z trzeciej strony ta książka to tylko towar w sklepie do kupienia... jak wszystko
http://www.maxaue.pl/
ale najbardziej podoba mi się na jej temat chyba stwierdzenie samego autora, że to ciężka książka - waży ponad kilogram ;)

podpisano ten "od arki" ;)

neo oczywiście że neo.


ale jest Hyde Park tam są już tematy ogólno-przyszłościowe Wierzycie wróżby?
Co najbardziej lubicie jeść!!!!!!!!! i prawdę mówiąc tam właśnie ten wątek bym widział - i nie trzeba będzie na siłę łączyć go ze Zgorzelcem np. że "Nacjonalizm to Cichy zabójca" itp.

to Ty napisałeś
dobra poddaję się...
widzę, ze nacjonalistami w Zgorzelcu jest jak z Niemenem, nikt nie słuchał, wszyscy płakali jak odszedł. tu okazuje się, ze wszyscy popierają akcję NOP-u ale guzik ich obchodzi kim są organizatorzy. OK.
tu nie chodzi o straszenie, kogokolwiek, kimkolwiek, dziwi mnie tylko, ze nikt o tym nie chce rozmawiać... rozmawiać oznacza też, np zaprezentować, ze negowanie nacjonalistów jest błędne, można w rozmowie wykazać zalety nacjonalizmów i ich pozytywne osiągnięcia. ja i owszem podałem kilka przykładów negatywnych, ale spotkałem się w najlepszym razie tylko z odpowiedzią mówiącą o manipulacji. nie wiem czemu nie można więc podać historycznych przykładów w tej dyskusji przemawiających za nacjonalizmem?
głupio wyrwałem się z tym wątkiem, jeśli można proszę więc go usunąć
przepraszam

co Wy wszyscy powariowaliście z tym usuwaniem ostatnio???
temat jest jak najbardziej "na czasie" ale nie "na miejscu" bo

a szkoda mi tego pięknego działu na awantury i scysje. Nie usuwać! przenieść!

poczytaj dokładnie to zobaczysz że nie tylko

bo do tej pory to była dyskusja skrzywiona referendalnym pryzmatem.
Ale przykłady są mile widziane. Ja zacznę (chcąc uporządkować dyskusję)
* Sprzedaż towaru taniej Polakowi a drożej Chińczykowi.
* Zatrudnienie Polaka choć Hindus ma lepsze kwalifikacje.
czy to jest nacjonalizm?

PS.
prośba do admina by przeniósł to do Hyde Parku.

Napewno to nie to, nie udało Ci się tym razem...

a czy to jest przykład nacjonalizmu?

- Dowiedziałem się, że jest to film antypolski, szkodliwy dla wizerunku narodu - jakby mordowanie nie szkodziło wizerunkowi, tylko publiczne mówienie o tym

http://wyborcza.pl/1,75480,5896770,Pasi ... &startsz=x