forum.zgorzelec.info :: Wyświetl temat - PJN - i ich przyszłość...

forum.zgorzelec.info http://www.forum.zgorzelec.info/

PJN - i ich przyszłość... http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=60&t=4322	Strona 3 z 4

Autor:	przekorny [ 06 lip 2011, 1:09 ]
Tytuł:
oxo pisze: Bardziej mnie martwi to, że nie widzę nowej klasy politycznej. Same stare gęby... Jeśli za klasę polityczną uznaje się ogół czynnie działających polityków, Twoje "zmartwienie" jest co najmniej dziwne. Nie ma szans na wymianę całej tej struktury w jednym czasie na całkowicie nową... Jest to zarówno niepotrzebne jak i fizycznie po prostu niemożliwe... To co powinno martwić to z jednej strony klasa i styl uprawiania polityki, z drugiej natomiast (i to w o wiele większym stopniu), jej akceptacja przez społeczeństwo. Myślę, że za to co się wokół nas dzieje odpowiadamy przede wszystkim my sami. Odpowiedzialność polityczna powoli odchodzi w zapomnienie, z powodu,... całkowitego braku zainteresowania większości społeczeństwa sprawami, które wokół nas się dzieją. Za swoje działania lub ich brak, niezrealizowane obietnice wyborcze, rozmaite afery z udziałem polityków różnych ugrupowań, partie polityczne powinni być przez nas rozliczane przy wyborach.... Tymczasem nie są i politycy mają tego świadomość. Stąd posunięcia Arłukowicza, Kluzik-Rostkowskiej i innych "spadochroniarzy". Oni wiedzą, że gro społeczeństwa zagłosuje na partię polityczną a nie na jej "jakość" - bo ta zwykle jest mało znana, lub niemal wcale. W krajach tzw. utrwalonej demokracji żaden premier marzący o reelekcji nie utrzymywałby w swoim rządzie człowieka pokroju Grabarczyka (tego od autostrad których nie ma i kolei, której jakość znamy), u nas jest to tolerowane ponieważ,... my nie będziemy rozliczać rządu za jego dokonania lub ich brak. My twardo będziemy stać za swoimi wybrańcami. Bez względu na to, że wpędzają nas w katastrofalny dług publiczny, że zamiatają pod dywan wszelkie afery z udziałem swoich partyjnych kolegów. Dlatego też oxo, mniej się martw klasą polityczną, bo to właśnie my ją kształtujemy, legitymując ich często wątpliwej jakości "osiągnięcia" przy urnach - zacznij się martwić brakiem świadomości i właściwej postawy w nas samych, czyli w wyborcach.

Autor:	YELLO_35 [ 11 paź 2011, 6:37 ]
Tytuł:
YELLO_35 pisze: Jaka przyszłość czeka PJN? Co zrobi żeby przekroczyć 5%? No to już wiadomo... Czarny koń , hehehehe

Autor:	oxo [ 26 lip 2012, 1:21 ]
Tytuł:
Trochę czasu minęło. Po EURO... Odświeżyłem sobie wpis Przekornego: "zacznij się martwić brakiem świadomości i właściwej postawy w nas samych, czyli w wyborcach." Jak obecnie oceniacie świadomość wyborców?

Autor:	Dr. Dre [ 26 lip 2012, 10:13 ]
Tytuł:
oxo pisze: Jak obecnie oceniacie świadomość wyborców? ...a cos sie zmieniło?. Uważasz, że Euro 2012 zmieniło świadomość wyborczą? Coś mi rolnicy gadali, że po Euro kury przestały sie nieść.

Autor:	przekorny [ 29 lip 2012, 10:35 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
oxo pisze: Jak obecnie oceniacie świadomość wyborców? Marnie - zgorzeleckie fisbaningi mocno okopały się na swoich stanowiskach i wciąż niezmiennie uważają, że PO to zbawcy świata i jedynie słuszni w naszej rzeczywistości... Może po Jakubach, kiedy porzucą już broń i powrócą z pola bitwy a samozachwyt nad własną osobą, pożądliwie obserwowaną (jak im się zapewne wydaje) przez płeć piękniejszą przygaśnie, i zaczną płacić za benzynę 6 zeta a za chleb 5, coś im się może rozjaśni w głowach... Ale to wielce wątpliwe, niestety...

Autor:	fisban [ 30 lip 2012, 8:30 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
Heheheh to miło , że moja osoba tak mocno wbiła ci się do głowy, iż na moją cześć nazwałeś pewne zachowanie społeczne . Może jest to troszeczkę chorobliwe z twojej strony, ale cóż..... przynajmmniej dasz odpocząc lemingom Już nawet nie chce mi się wyjaśniać, że PO nie jest moją, jedyną i słuszną partią, jednak o czymś musisz pisać.... A pierdołek u ciebie w postach dostatek, byle zwiększyć wierszówkę

Autor:	przekorny [ 30 lip 2012, 9:14 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
fisban pisze: Heheheh to miło , że moja osoba tak mocno wbiła ci się do głowy, iż na moją cześć nazwałeś pewne zachowanie społeczne Cóż, ciężko zapracowałeś sobie na tytuł I Leminga Zgorzelca i Okolic... fisban pisze: PO nie jest moją, jedyną i słuszną partią, Ależ oczywiście, w swojej lemingowości nieco ewoluowałeś i teraz jesteś gorącym zwolennikiem tezy, że trzeba głosować na PełO nie dlatego, że to super uczciwa formacja i doskonała, jeśli chodzi o sposób rządzenia państwem i miastem. Trzeba głosować na Donka i Rafcia bo,... nie ma alternatywy... fisban pisze: A pierdołek u ciebie w postach dostatek No przecież trudno traktować cię poważnie - sam chyba to rozumiesz, prawda?? Ps. Gwoli rozjaśnienia ci w głowie (choć może to być trudne) - niemal w każdym swoim wcześniejszym poście przywoływałeś jak nie mój nick, to Cichego - bądź więc grzeczny i nie marudź. Wszak to ty wprowadziłeś tutaj taką "modę"...

Autor:	xionc [ 30 lip 2012, 10:46 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
W każdym razie jest coś jeszcze takiego jak PJN? bo cała partia zmieści sie w windzie

Autor:	fisban [ 30 lip 2012, 12:25 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
przekorny pisze: bądź więc grzeczny i nie marudź. Wszak to ty wprowadziłeś tutaj taką "modę"... Nazywaj mnie Kreatorem A ty jak leming podążasz za modą ...... ech żal takiego młodego, niezależnego ... przekorny pisze: nie ma alternatywy Pokaż mi swoja alternatywę a powiem ci kim jesteś..... albo do kogo się znowu przykleisz.... ups przepraszam nie chciałem być złośliwy. Chciałem powiedzieć które ugrupowanie wywarło mocne wrażenie na tobie, swoim programem ? xionc pisze: bo cała partia zmieści sie w windzie Ej no to w takim razie przekorny bedzie zmuszony być w naszym mieście windziarzem, oczywiście w ramach robót preferencyjnych

Autor:	przekorny [ 30 lip 2012, 17:23 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
fisban pisze: A ty jak leming podążasz za modą ...... ech żal takiego młodego, niezależnego ... Bo strasznie mi imponują tacy jak ty, młodzi, wykształceni z wielkich miast, cool, happy i nieustannie trendy... A że myślą na sposób lemingowy, cóż,... nikt nie jest doskonały... fisban pisze: Pokaż mi swoja alternatywę a powiem ci kim jesteś.... A podaj mi choć jeden jedyny powód, dla którego miałbym się tobie z czegokolwiek zwierzać??? Tylko bez jajcarskich tekstów proszę, typu: "jestem otwarty na poglądy innych..." itd. itp. fisban pisze: Ej no to w takim razie przekorny bedzie zmuszony być w naszym mieście windziarzem, oczywiście w ramach robót preferencyjnych Oj, widzę, że już mnie gdzieś zaszufladkowałeś... Ale między nami mówiąc, to mniejszy obciach, aniżeli sterczeć w ostatnim rzędzie, podskakiwać, żeby być lepiej widocznym, gorąco klaskać i przytakiwać każdemu mruknięciu Donka czy jego lokalnego namiestnika Rafcia... Ale ty lubisz się osmieszać ( ) więc tobie to wszystko jedno, prawda??? Chłopcy twojego pokroju intelektualnego zwykli w takich momentach mawiać: "mam na to wyj....ne"...

Autor:	fisban [ 30 lip 2012, 21:50 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
przekorny pisze: Bo strasznie mi imponują tacy jak ty, młodzi, wykształceni z wielkich miast, cool, happy i nieustannie trendy Zapomniałeś dodać : przystojny, miły, sympatyczny, skromny przekorny pisze: A podaj mi choć jeden jedyny powód, dla którego miałbym się tobie z czegokolwiek zwierzać??? Nie chodzi o zwierzanie chodzi o twoje poglądy pewnie większość chce wiedzieć spod jakiego komitetu wyborczego będziesz teraz startował . Z jakim hufcem ludzi będziesz widział przyszłość naszego miasta Nie zdziwiłbym się, że gdyby Gronicz zaproponowałby ci posadę to chętnie podniósłbyś legitymacje PO, otrzepał ją, pocałował i zamienił swój nick na POkorny. Albo byś doprawił sobie cycki startując z list Palikota z pozycji nr 1 . Szkoda, że nie rozwiałeś naszych obaw..... ale masz jeszcze szansę

Autor:	przekorny [ 30 lip 2012, 22:33 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
fisban pisze: chodzi o twoje poglądy pewnie większość Nie jesteś większość, a raczej mało znacząca, ledwie widoczna małość,... znaczy mniejszość... fisban pisze: Nie zdziwiłbym się, że gdyby Gronicz zaproponowałby ci posadę to chętnie podniósłbyś legitymacje PO, otrzepał ją, pocałował i zamienił swój nick I co byś wówczas o mnie pomyślał??? fisban pisze: Szkoda, że nie rozwiałeś naszych obaw..... ale masz jeszcze szansę ... awansowałeś ze swojej szarzyzny na rzecznika lokalnych lemingów???

Autor:	Dr.Skacz [ 30 lip 2012, 23:06 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
A myślał ktoś z Was o tym, żeby zapoznać się z planem politycznym KNP?

Autor:	Dr. Dre [ 31 lip 2012, 6:08 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
opowiadaj... Korwin zawsze...

Autor:	Dr.Skacz [ 31 lip 2012, 10:00 ]
Tytuł:	Re: PJN - i ich przyszłość...
Nie mam zamiaru nic wam opowiadać, każdy chyba potrafi czytać, więc może również sobie wszystko sprawdzić.

Strona 3 z 4	Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/