forum.zgorzelec.info
http://www.forum.zgorzelec.info/

WYPADEK O.JĘDRZEJCZAK-CZY POWINNA ODPOWIADAC ZA ŚMIERĆ BRATA
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=60&t=569
Strona 1 z 1

Autor:  Joasia [ 02 paź 2005, 12:07 ]
Tytuł:  WYPADEK O.JĘDRZEJCZAK-CZY POWINNA ODPOWIADAC ZA ŚMIERĆ BRATA

Czy złoty medal wystarczy aby uniknąć odpowiedzialnosci karnej za nieumyślne spowodowanie smierci brata przy wyprzedzaniu wielu samochodów na jednopasmówce przy prędkości 180km/godz.? Jakie jest wasze zdanie?

Autor:  tuka [ 02 paź 2005, 16:07 ]
Tytuł:  Re: WYPADEK O.JĘDRZEJCZAK-CZY POWINNA ODPOWIADAC ZA ŚMIERĆ B

Joasia pisze:
[... ]Jakie jest wasze zdanie?


wątek teraz troche nie ten teges...

Autor:  noro [ 02 paź 2005, 18:03 ]
Tytuł: 

Oczywiście , że powinna . Przepisy są ustanowione dla wszystkich bez wyjątku .

Autor:  Andrzej Z. [ 02 paź 2005, 18:37 ]
Tytuł: 

wątek teraz troche nie ten teges...
Czy ja wiem? Przecież cała Polska o tym mówi na kazdym forum i nikt nie patrzy czy teges czy nie teges.A swoją drogą to jestem ciekawy jak się mają przepisy prawne do takich wyjatków.Chyba w naszej historii sportu nie było takiego przypadku że złoty medalista spowodował nieumyślnie śmierć z własnej winy.Osobiście współczuję Otylii J. ale uważam że powinna uczciwie za to odpowiedzieć jak zwykły,szary obywatel.Mi nikt by nie dał psychologa i nie pieścił sie ze mną po takim wydarzeniu.Właśnie takich kierowców jak ona boję się najbardziej.Weekendowych i brawurowych.Szkoda jej brata.

Autor:  tuka [ 02 paź 2005, 18:45 ]
Tytuł: 

przepisy nie mowia o takim wyjatku. Niezaleznie czy zginal
jakis nieznajomy, kolega, mama czy brat. I niezaleznie, czy
nawet niezywy brat by tego chcial/czy nie, i czy otylia
zdobyla by nawet 100 zlotych medali, to Otylia bedzie
odpowiadala za smierc.

Dlatego
"CZY POWINNA ODPOWIADAC ZA ŚMIERĆ BRATA"

powinna/nie powinna - ale bedzie odpowiadac..

pozdr.

Autor:  MxAP [ 02 paź 2005, 21:19 ]
Tytuł: 

Andrzej Z. pisze:
Mi nikt by nie dał psychologa i nie pieścił sie ze mną po takim wydarzeniu.Właśnie takich kierowców jak ona boję się najbardziej.Weekendowych i brawurowych.Szkoda jej brata.


Andrzeju Tobie nikt nieda psychologa bo widocznie nie zasluzyles ...

tuka, musze przyznac ze sie mylisz ...
Golota dostal list zelazny, dlaczego ?? Bo zapowiadal sie dobry piesciarz ?? Wiec jednak te zlote medale moga zmienic poglad na sprawe ...

Tak czy owak, to tragedia i nie ferujcie wyrokow.

Autor:  tuka [ 02 paź 2005, 21:27 ]
Tytuł: 

MxAP pisze:
tuka, musze przyznac ze sie mylisz ...
Golota dostal list zelazny, dlaczego ??


Nie pomylilem sie. Co ma list zelazny do odpowiedzialnosci?
Rozumiemy co to list zelazny?

pozdr

Autor:  MxAP [ 02 paź 2005, 21:50 ]
Tytuł: 

Ano rozumiemy. List zelazny zapewnia nietykalnosc osobista i czasowo pozwala uniknac odpowiedzialnosci karnej.

Wypowiedz moja nie miala na celu zanegowac tego ze Otylia bedzie odpowiadala za nieumysle spowodowanie smierci, (choc o tym zadecyduje sledztwo prokuratury) lecz Twoja wypowiedz w calym konteksci. Przyklad z Golota mial tylko pokazac ze "nawet 100 zlotych medali" moze zmieniac przyslowiowe miejsce siedzenia.

Autor:  MxAP [ 02 paź 2005, 22:09 ]
Tytuł: 

Tak jeszcze tylko szybciutko dadam. Juz stawiacie Otylie w sytuacji winnego, a tak naprawde jeszcze nie wiadomo co tam sie stalo.
Wiec moze byc tak, ze winnym bedzie kierowca ciezarowki ktory wlasciwie uciekl z miejsca wypadku.Powiem ze ciezko jechac ok 180 km/h i miec problem z wyprzedzeniem ciezarowki, musiec zjechac na pobocze. Spekulacje tv, ze nie zauwazyla fiata punto sa dziwne, punto to nie farrari i nie zblizal sie z zawrotna predkoscia. Choc roznie bywa. Poczekajmy na jakies wiarygodne info.

Autor:  _kasia_ [ 12 paź 2005, 1:17 ]
Tytuł: 

Moim zdaniem powinna odpowiadać za śmierć brata bo to ewidentnie jej wina. A jeśli stanie jakimś cudem przed sądem to mam wrażenie, że i tak nie będzie to uczciwy proces, bo to przecież nasza " kochana" Otylka :!:
POZDROWIONKA

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/