Cytuj:
Kogoś kto tak postępuje nie można nazywać przyjacielem
Zgadzam sie z Toba... Ja bym nie mial pretensji do przyjaciela o takie cos... ale mialbym do niego pretensje gdyby mnie moja dziewczyna z nim zdradzila... jesli by odeszla to nie...
Cytuj:
a czym jest milosc i czy istnieje ? jezeli tak to na czym polega, czy to raczej nie zauroczenie ?
Czy zwiazek po 10 latach jest miloscia czy przywiazaniem ? A moze przywiazanie to jedna z form, jaka przybiera milosc ?
Po jakim czasie mozna stwierdzic ze sie kogos kocha ?
Widze, ze Alex tez rozmyslal

Wg mnie milosc istnieje tylko trzeba na nia trafic... Jesli trafisz (a moze juz trafiles) na wyjatkowa dziewczyne to czy minie 5 czy 10 lat to jak bedziesz wracal do domu to nie bedziesz mogl sie doczekac obiadu tylko tego ze ja spotkasz... w takiej sytuacji nie nazwalbym tego przyzwyczajeniem... Ale zgodze sie z tym... Bez wzgledu na to czy kochasz kogos czy nie, ale spotykasz sie z ta osoba, to po pewnym czasie sie do niej przyzwyczaisz... i pozniej moze byc ciezko...
Napisales
Cytuj:
Po jakim czasie mozna stwierdzic ze sie kogos kocha ?
Wg mnie to mozna stwierdzic od razu... tylko milosc jest ulotna... jesli sie jej nie pielegnuje to ucieka... i wtedy moze sie wydawac ze to bylo zauroczenie... Ale wyobraz sobie, ze sie "zakochales" w kims z kim nie mozesz byc... ona Cie nie chce... mija miesiac, rok, dwa, trzy lata itd... Ty ciagle cos do niej czujesz... Gdybys jej nie kochal znudziloby Ci sie to... Ale ja kochasz... juz jej tego nie pokazujesz ale ja kochasz... Po tych kilku latach ona zmienia zdanie

czekales... oplacilo sie... po tylu latach "proby" mozna chyba spokojnie powiedziec ze to nie bylo zauroczenie a juz na pewno nie przyzwyczajenie

Moglbym to poprzec kilkoma przykladami z zycia ale nie na forum
Mam jeszcze jedno pyatanie ale nie wiem czy mnie dobrze zrozumiecie
W milosci nalezy kierowac sie rozumem czy sercem?

wyobraz sobie ze jestes z kims a podoba Ci sie inna dziewczyna... skonczysz zwiazek zeby byc z nia... czy nie zrobisz tego swojej dziewczynie? Poswiecisz sie dla swojej dziewczyny i oszczedzisz jej cierpienia? (Zalozmy ze mamy teraz do czynienia z przyzwyczajeniem - nie jestes w stanie powiedziec czy ja kochasz). A ta druga dziewczyna jest dla Ciebie wyjatkowa i chyba wiesz, ze ta na ktora czekales...