Cytuj:
Gratulacje dla p.Gronicza takze i zza granicy. Aczkolwiek nieco skeptyczne i srogo splycone wieloma wystapieniami burmistrza ad novo: przygotowane zapisy nie zawsze powinny byc jedyna forma wypowiedzi a ukasliwe ironie nie zastapia wlasnego zdania.
Przed panem wielka odpowiedzialnosc i wyzwanie, jesli mozna miec nadzieje na pana inteligentne spostrzezenie obecnej sytuacji w euroregionie. Otoz jak najszybciej pragna stosunki z sasiadami stac sie mocniejsze,trwalsze, ulepszone: a wisza na nie dosc elastycznym wlosku.
Ale, sledzac pana smiale i przekonane wypowiedzi: mlody duch i swiezy wiatr zawieje w naszym miescie blizniaczym. Nie precyzujac tegoz postanowienia rozbudzone zostaly wiec mocne oczekiwania z zachodniej strony: wladza zgorzeleckiej strony wystepowac bedzie w odpowiednim jezykowym uzbrojeniu i z ogromnym zapalem kulturalnym (a nie wylacznie gospodarczo-ekonomicznym)!! Czas ucieka, podczas kandydatury zadne kroki ujawniajace zainteresowanie nie zostaly postawione. NAlezy jednak pamietac, iz medialne wsparcie i poparcie, jakie az w przesycie mozna bylo sledzic w Zgorzelcu, po niemieckiej stronie sie nie udzielilo, a wrecz negatywna proporcjonalnoscia sie odbilo.
Nie spelnienie, ba, ignorowanie elegankim przemilczeniem oczekiwan mieszkancow, zaowocuje rozczarowaniem.
Nie spodziewajac sie odpowiedzi szanownego burmistrza, choc jego udzial w komunikacji na tym forum zostal potwierdzony, z zainteresowaniem zachedzam do sledzenia postepow na arenie tak polskiej, jak i polsko-niemieckiej.
to nie moze pochodzic zza Nysy...Moze juz wystarczy kumpli, ktorzy klaskja do odciskow. Czas na dokonania...