Zapraszam przekornego do ponownego udziału w dyskusji. Bardzo proszę przy tym o zmianę roli z bullteriera na labradora.

Dyskutuj, a nie oskarżaj.

Ponadto na tej stronie w ramach ułaskawienia można zrobić małe wypominki przekornemu, który mam nadzieję przyjmie je z przekor... to znaczy z pokorą.

na pewno podejmie wyzwanie

no tak, coś mi wspomniał, ale do dziś nie wiem o co poszło, gdzie tego szukać?

NO i znowu powrócą gorące dyskusje dzięki Twojemu szlachetnemu gestowi Adminie :wink:

przekorny pewnie przygotowuje się do uderzenia bo już kilka razy się logował, ale nie podejmuje dyskusji na razie

re bombas: przekorny łamał poniższe punkty będace swojego rodzaju zasadą przy wypowiadaniu:

4 cnoty główne tego forum:

1. Przemyślane posty
2. Sprawiedliwe bluzganie na innych użytkowników
3. Wstrzemięźliwość przed pisaniem głupot
4. Zakładanie ciekawych tematów

Teraz Alexander poczułeś sie prawie jak Wszechmogący.
Podejrzewam, że masz jakieś kompleksy

a mozna by to gdzieś przeczytać?, no bo ja lubię texty żródłowe , tak przyglądając się uważniej, miałbym sugestie co do niektórych innych, synów marnotrawnych, bo się zachowują jakby im kto pcheł w majtki nawpuszczał

Już proponowałem Aleksandrowi, aby utworzył dział "śmietnik" gdzie właśnie będą takie niepokorne osoby i ich teksty.

bingo siwy, wesołych świąt

Odgrzewam temat bo jest niejako związany z tym o co chcę zapytać. Wszyscy pamiętacie jak waleczny był niedawno przekorny... Efektem tego było było uniemożliwienie wypowiadania się na forum. Był tak bardzo zaślepiony wiara w Rafała i PO, że nie dał nikomu powiedzieć złego słowa.

Tymczasem po odblokowaniu jego podejście znacznie się zmieniło i to bardzo, aż w jednym z tematów czytamy:


Chciałbym się zapytać co sprawiło, że Twoja postawa się zmieniła do tego stopnia, że wyrażasz swoje poprawcie dla innej osoby na stanowisko burmistrza...

Alex:

Nie wiesz i zapewne nigdy nie dowiesz się jak wiele uciechy sprawił mi Twój post!!!
Za tą sporą dawkę szczerego rozbawienia,..dziękuję Ci!!!

Co do zasadności zbanowania mnie to może lepiej nie odpowiem, ponieważ nie chcę Ciebie sprowokować do,..kolejnego bana!!!



Oczywiście nikt nie odmawia Ci prawa do zadawania pytań. Ja jednak, ponieważ nie piastuję żadnej z publicznych funkcji, odpowiadać Tobie na żadne z pytań nie muszę, prawda???
Jednak z wrodzonej przekory spróbuję zaspokoić Twoją ciekawość.
Załóżmy zatem, że jestem po prostu niezwykle zainteresowany tym, aby funkcję burmistrza sprawował najodpowiedniejszy z możliwych kandydatów do tego urzędu. W okresie przedwyborczym takim (z braku lepszego), jawił mi się Gronicz.
Jeśli jednak na horyzoncie pojawi się ktoś, kogo uznam za zdecydowanie bardziej odpowiedniego do sprawowania owej funkcji, mój głos nie będzie głosem, jak to raczyleś określić, "zaślepionego wiarą...", lecz głosem rozsądku.
Mam nadzieję, że w pełni zaspokoiłem Twoją ciekawość.
Pozdrawiam!!!

Wyważona i jak by to powiedział mieszczuch "asertywna". Jak to mieszczuch przeczyta to na pewno Cię pochwali, bo ja sam czuję się usatysfakcjonowany. Dziękuję.

Jeśli można to jeszcze bym zapytał o jedną rzecz wynikającą z Twoje odpowiedzi. Czy w takim razie nie podoba się Tobie to co się dzieje po wyborach, a może jesteś czymś rozczarowany ? Zaznaczam, ze nie pytam złośliwie tylko z czystej ciekawości.

Alex:



Cóż, lubię i szanuję Mieszczucha, głównie za jego niezwykłe poczucie humoru, upór i konsekwencje w realizacji swoich planów. Ponadto, jak zauważyłem, mamy podobne zapatrywania na wiele spraw które wokół nas wszystkich się rozgrywają. Jednak co do pochwał czy też nagan,...to obchodzą mnie one mniej więcej tyle, co Mieszczucha moje uwagi skierowane w jego kierunku.



Jak wiesz, od wyborów minęło niespełna 2 miesiące a nie jest to okres czasu wystarczający do realizacji większości zapowiadanych przedwyborczych obietnic, zgodzisz się chyba ze mną???
Jednakże sygnały zapowiadanych przed wyborami zmian, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, już powinny do nas zacząć powoli docierać. Uzbrójmy się więc wszyscy w cierpliwość,..być może już wkrótce sygnały te będziemy w stanie odebrać!!!
Co do realizacji tej części deklaracji które był w stanie już w trakcie swojego krótkiego czasu urzędowania wypełnić, a z których z tych czy owych względów nie wywiązał się, cóż mogę powiedzieć,...
Mam wrażenie, że to Ty Alex możesz nam bliżej naświetlić np. fakt, dlaczego burmistrz, mimo wcześniejszej "uroczystej" obietnicy systematycznego komunikowania się ze społeczeństwem za pośrednictwem m.in. Twojego portalu, z tej obietnicy nie wywiązuje się jak do tej pory!!???
Czy nie pytałeś go o to??
Ja mogę powiedzieć jedynie tyle, że konsekwencje niewypełniania złożonych wcześniej obietnic, które być może w obecnej chwili bagatelizuje, w przyszłości mogą okazać się fatalne w skutkach.