Dzisiaj jest 13 maja 2025, 0:27

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 27 lis 2007, 10:48 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
Cytuj:
A z punktu widzenia tego niewykwalifikowanego pracownika jest to po prostu wyzysk.

zwykle jest to tylko punkt widzenia tego niewykwalifikowanego pracownika, to mniej więcej tak jak kiepscy uczniowie mówią, ze szkoła jest niedobra a nauczyciele głupi.

Jeśli pracownik jest niewykwalifikowany to jest nie-wykwalifikowany a poza tym pracodawca nie jest zainteresowany częstym zmienianiem pracowników nawet jeśli to mu przyniesie 200 zł miesięcznie (bo ile można uszczknąć na niewykwalifikowanym pracowniku?) - pracodawca zainteresowany jest głównie produktem, który wytwarza lub obsługuje. A jeszcze poza tym jeśli pracownik niewykwalifikowany po pewnym okresie czasu dalej jest niewykwalifikowany to ja go nie chce w mojej firmie, nawet jeśli jest tańszy, bo nawet rowy można kopać lepiej lub gorzej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 lis 2007, 13:45 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 09 lis 2007, 23:09
Posty: 31
Lokalizacja: Kolonia BRD
menelopa pisze:
Obecnie podaż przewyższa popyt na pracę w wielu dziedzinach gospodarki stąd szybszy wzrost wynagrodzeń


Czy napewno nic sie Tobie nie pomylilo?
Dla wyjasnienia sprawy:
PODAZ pracy to liczba osob, ktore chca w danym okresie za okreslona stawke pracowac.
Natomiast POPYT to wielkosc zglaszanego przez pracodawcow zapotrzebowania na prace, przy danej stawce placy. No i pozostaje jeszcze relacja miedzy wysokoscia plac a podaza pracy: Placa rosnie = rosnie podaz.

Wedlug Twojej wypowiedzi powinnismy rozumiec to tak, ze jest wiecej chetnych niz miejsc pracy i stad wieksza wysokosc zarobkow????

Moglbyc sie jakos do tego odniesc, bo ja nie rozumiem takiej teorii?
Widocznie moja "podworkowa ekonomia" nawala :)
Prosze wiec Ciebie jako eksperta w dziedzinie o wyjasnienia, jak najbardziej obszerne, przy czym jednak dalekie od "Balcerowiczowania", gdyz wtedy z pewnoscia nie zrozumiem niczego.

[ Dodano: Czw Lis 29, 2007 2:08 pm ]
menelopa pisze:
jest tylko narzędziem wykorzytywanym do obniżenia kosztów uzyskania przychodu.
mI jeszcze prosze, zebys mi rowni :roll: ez to wyjasnil, bo to jest tak samo tajemnicze jak reszta tego chaosu. :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 lis 2007, 14:24 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
co do pierwszej kwestii, to myślę, że menelopa miał na myśli PODAŻ, jako zapodawanie pracy /oferowanie zatrudnienia/ przez pracodawców, natomiast POPYT na pracę, jako poszukujących zajęcia. nie jestem ekonomistą, więc może kłóci się to z podręcznikowymi definicjami, ale jest logiczne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 lis 2007, 15:04 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 09 lis 2007, 23:09
Posty: 31
Lokalizacja: Kolonia BRD
zagoglowalem i okazalo sie, ze to ja krece. buuuuuuuu, sorki, po prostu pomylily mi sie pojecia podazy z popytem, czyli menelopa uwaza ze jest wiecej miejsc pracy niz chetnych na nie i to sie wiaze ze wzrostem plac, a to sie wlasciwie nie kloci i nie gryzie z moimi pogladami i obrazem rzeczywistym, jaki mamy dzisiaj w polsce, wiec jest oki.

Menelopa sorki!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 lis 2007, 15:20 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 15 kwie 2005, 14:46
Posty: 689
Lokalizacja: Zgorzelec - Ujazd
Kolonczyk pisze:
Czy napewno nic sie Tobie nie pomylilo?



popyt - ilość dobra, jaką konsumenci chcą nabyć przy zadanej cenie.
podaż - ilość dóbr, oferowana na rynku przez producentów przy określonej cenie


podaż na pracę to ilość ofert pracy składanych przez pacodawców za określone wynagrodzenie

popyt na pracę to zainteresowanie ofertami składanymi przez pracodawców

A teraz krótkie zadanie:
właściciel hipermarketu oferuje 10 miejsć pracy na stanowisko kasjera za 700zł netto, czyli podaż wynosi 10;
Na ofertę odpowiada 7 osób, czyli popyt wynosi 7. Jak siła jest przeważająca?

Przeliczyć Ci czy sobie już poradzisz? ;)

[ Dodano: Czw Lis 29, 2007 3:35 pm ]
Przeproś Balcerowicza :twisted: a Adam Smith to się pewnie w grobie przewraca :smt021


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..