Wczoraj z dwoma znajomymi wybraliśmy się na nocne zdjęcia naszeo miasta.
Zrobiłem ich sporo, głównie w centrum.
Ogladając tak sobie fotka po fotce, zauważyłem że jedno można dojżeć na każdym zdjęciu - mnóstwo tablic reklamowych, różnego rozmiaru, rozmieszczonych gdzie popadnie.
Jene stoją wzdłuż ulic na rozmaitych konstrukcjach. Inne wiszą na słupach, słupkach czy nawet drzewach.
Jeszcze inne " zdobią" budynki, zasłaniając niekiedy niemal całe elewacje, jak by nie było, dość ładnych domów.
Ogólnie daje to paskudny obraz, obraz nędzy i ropaczy.
Dlaczego pozwala się na to. Wstyd.
Często chodzę na spacer do Goerlitz, ale tam czegoś takiego nie widać.
Toż, to trąca prowincją w gigantycznym romiarze. To jest jakaś epidemia której należy powiedzieć STOP!

Powinno się to zacząć zmieniać, bo od nowego roku Zgorzelec ma Architekta Miejskiego, wcześniej nie miał. Nowy-stary Architekt z pewnością z należytą starannością zadba o wygląd i wizerunek miasta i niedługo będziemy mieli taki porządek jak w GOERLITZ a może i lepszy :wink:

Prawda. Reklama na reklamie, a czy to ktoś wogóle czyta ? Jedna większa, druga mniejsza, jedna nowa, druga stara i nieaktualna. Po prostu kakofonia. Nie wydaje mi się, aby jednak coś sie zmieniło w tej materii. Te które już wiszą będą wisieć, a straż miejska daje mandaty za parkowanie. Panowie strażnicy podnieście trochę wyżej wzrok i sprawdźcie czy kolejny nowy baner reklamowy ma zgodę architekta miejskiego...

bombas: a czy to czasem nie ta sama osoba, co mi nielegalnie domy wybudowala (kolo Orzeszkowej), dalej je buduje, i nikt z tym nic ne robi ?:D

Jeśli chodzi o reklamy, to najbardzie mnie wpieniają te stojące na chodnikach na betonowych, ciężkich podstawach. Ktoś, kto wydał pozwolenie na takie ich umiejscowienie i je poustawiał tam, gdzie stoją, musiał się z kimś nieszczególnym na łby pozamieniać : przesłaniają jezdnię ludziom i ogólnie zmniejszają widoczność, przez co podwyższają ryzyko wypadku. Trzeba nie mieć za grosz wyobraźni :!:

Ano! Tu na Orzeszkowej ciągle się buduje. Jakieś dziwne auta jeżdżą pod oknami. Jest cynk, że ziemię mają sprzedawać i las wycinać. A najgorsze, że baseny wypompowali i ryby wybrali

aaaa, to tam gdzie burmistrz i jeszcze paru urzędników mieszka :