Dzisiaj jest 11 maja 2025, 0:04

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 01 paź 2006, 8:46 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lip 2006, 14:02
Posty: 675
Lokalizacja: Zgorzelec
Program wygląda imponująco.
Byc mieszkańcem Z-ca i nie słyszeć o Smektale?????
Sylwetka dla bonzo: Jak Zdzichu założy okulary to wygląda jak niższy wzrostem z Blues Brothers - IDEALNIE :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 paź 2006, 9:44 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 12 lut 2006, 16:53
Posty: 89
poczytałam trochę, na pewno ma człowiek ma pióro. Ale czy pióro, i polityk to dobre połączenie ? Raczej myślałabym, że to mezalians. Po prostu pióro przestaje być obiektywne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 paź 2006, 10:30 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 lut 2006, 7:18
Posty: 208
Lokalizacja: Zgorzelec
Czy w ogóle istnieje coś takiego jak bycie "obiektywnym"?
W sensie stricte tego słowa?

Być bezstronnym i niezależnym?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 paź 2006, 13:53 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 25 kwie 2006, 22:23
Posty: 95
Lokalizacja: Zgorzelec
rozumiem, ze ktos moze nei kojarzyc nazwiska "Smektala"., bo jest mlody i jeszcze malo wie o swiecie, ale wstyd gdy takiej wiedzy nie maja dojrzali zgorzelczanie....

Zdzichu nigdy nie odgradzal sie od Zgorzelca, zawsze z duma mowil, ze stad pochodzi. Kilka lat temu napisal w specjalnej broszurze z okazji BBD- "urodzilem sie i dorastalem w dumnym miescie Zgorzelcu"....

i za to go lubie- ze nie wali kitow jaki to z niego Wroclawiak od 15 pokolen (jak maja w zwyczaju rozni zasrance co jeszcze nawet miasta nie poznali).

Zdzichu jest ok. 4-5 lat temu napisal cykl felietonow w Gazecie Robotniczej o swych kobietach. Akcja wielu odcinkow tego felietonu dziala sie w Zgorzelcu, m.in. kolo wiezy cisnien....Pisal tam tez o swej mlodosci wsrod Grekow zgorzeleckich, jak zajadal sie oliwkami i feta.... Tak wiec Zdzichu jest mocno zakorzeniony w naszym miescie, i pokusze sie o stwierdzenie, ze zna je lepiej niz wiekszosc z tych co teraz nami rzadza...!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 paź 2006, 20:04 
Offline
gaduła
gaduła

Rejestracja: 27 paź 2005, 22:45
Posty: 383
Nie przesadzajcie z tym idealizowaniem Zdzicha.Ty czytałeś Jego wypowiedzi 4-5 lat temu o jego wielkim przywiązaniu do Zgorzelca,a ja /niestety nie pamiętam kiedy i gdzie,ale duzo wcześniej/ - o mieszkańcach rodem z ciemnogrodu.Pamiętam tylko,że bardzo mnie,jako mieszkankę tego miasta ten artykulik zbulwersował.I nawet pomyślałam sobie,po przeczytaniu propozycji tego pana do kandydowania na radnego tego "zadupia",że to coś tak,jak było w wyborach na prezydenta ze Stanem Tymińskim...Prawdę powiedziawszy/to jest moje subiektywne zdanie/,nie bardzo wierzę w zaineresowanie miastem radnego - obywatela " z odzysku"...Zainteresowanie jakąś częścią kultury jest chwalebne i na pewno nie przyniosłoby miastu ujmy/wręcz przeciwnie/,obawiam się tylko,że to nie wystarczy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 paź 2006, 20:54 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 15 lis 2005, 21:39
Posty: 76
trochę ten zachwyt mnie zadziwia, bo z tego, co poczytałam o tym panu to chłop - jak chłop. Ale widać, że dla niektórych jest tu jakimś guru, więc niech się cieszą, że do nich wróci. Ja wolę tych, których znam, bo przynajmniej wiem, kim sa i czego się po nich można spodziewać


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 paź 2006, 22:02 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2005, 12:18
Posty: 1387
Lokalizacja: z mieszkania obok
A ja myslę że Smektała wyrasta znacząco ponad naszą zgorzelcką szarzyznę i bardzo dobrze że zdecydował się wrócić. Boleć może tylko niektórych że nie startuje z ich listy :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 paź 2006, 22:07 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 05 cze 2006, 10:13
Posty: 834
Lokalizacja: Zgorzelec
Ja wiem, że Zdzichu zawsze był ceniony za swoje często wariackie pomysły. Zresztą najczęściej z jego pomysłów korzystali inni, choć wychodziło im to różnie. W Zgorzelcu, tak jak wszędzie, mamy do czynienia z pewnymi realiami i należy o tym pamiętać.
Sam z chęcią poprę każdą inicjatywę, choć wiem jak trudno w niektórych przypadkach będzie ją zrealizować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 paź 2006, 12:43 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2006, 11:21
Posty: 1716
Lokalizacja: zza rogu...
krytyczny napisał:

Cytuj:
A ja myslę że Smektała wyrasta znacząco ponad naszą zgorzelcką szarzyznę i bardzo dobrze że zdecydował się wrócić. Boleć może tylko niektórych że nie startuje z ich listy


Z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi zgadzam się w 100%. Z całą pewnością, moim zdaniem, nasze miasto odniesie jedynie korzyści z Jego powrotu. Oby takich ludzi jak Zdzichu było jak najwięcej wśród naszej lokalnej społeczności.

Natomiast drugie zdanie wprawiło mnie w głęboką zadumę. O kim piszesz używając słowa "niektórych" ??? :roll: Skoro zakładasz niezadowolenie owych tajemniczych "niektórych" z tego powodu, że nie startuje z ich listy, zapewne posiadasz wiedzę na temat z jakiej listy postanowił wystartować nasz szacowny Z. Smektała??? :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 paź 2006, 14:34 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2005, 12:18
Posty: 1387
Lokalizacja: z mieszkania obok
Cytuj:
Skoro zakładasz niezadowolenie owych tajemniczych "niektórych" z tego powodu, że nie startuje z ich listy, zapewne posiadasz wiedzę na temat z jakiej listy postanowił wystartować nasz szacowny Z. Smektała??? Very Happy


A ja myśle że wiesz. A jak nie wiesz to przeczytaj uważnie jego program to się dowiesz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 paź 2006, 14:58 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sty 2005, 20:10
Posty: 1379
Lokalizacja: Zgorzelec
do wiadomosci przekornego -> Zdzichu Smektała jest w Porozumieniu ponad podziałami


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 paź 2006, 15:09 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 13 wrz 2006, 19:43
Posty: 148
o kurcze, nieźle. To jest to od Tyca i Wolanina ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 paź 2006, 19:43 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
taki tekścik znalazłem:
Cytuj:
Środa. 27 dzień listopada 2002

Mirosławie Fiedorowiczu, burmistrzu Zgorzelca, miasta, w którym się urodziłem 50 lat temu. Miasta, które, jak napisałem w mojej powieści „Liszaj", kocham bez wzajemności. Oto chcę dzisiaj dać patent, pozwalający ci wejść do historii. Podobnie jak stało się to z Bartholomeusem Scultetusem, twoim poprzednikiem rządzącym nad Nysą na początku XVII wieku. Co takiego uczynił poprzednik? W 1599 roku dał miejskie obywatelstwo Jakobowi Boehme urodzonemu w nieodległym Zawidowie. Szewcowi, który wybił się na europejską filozoficzną sławę. To najsłynniejszy w historii mieszkaniec Zgorzelca (miał dom po polskiej dziś stronie wyremontowany za nie- mieckie pieniądze). Gdy byłem ledwo obrośniętym młokosem myślałem, że jest nim Antek Bałanda. Silny, podziargany tatuażami od stóp do głów. Kryminalista. Wiec to jemu dawaliśmy na piwo, aby za łużycką Nysę, na niemiecką stronę, przerzucał przytroczone do połówek dachówek papierosy „Carmen". Za które młodzi Niemcy odrzucali nam szklane kulki do grania na pieniądze. Teraz wiem, że największa postać miasta to Boehme. l to on właśnie może cię burmistrzu wyciągnąć z małomiasteczkowej anonimowości na cała Polskę, ha, Europę. Z czego bowiem słynie dzisiaj Zgorzelec? Z narkomanów, jazd duperelnych polityków po pijanemu, z przemytu ślugów, partyjnych mordobić, wyborczego żonglowania nazwiskami i intelektualnej bryndzy. Oraz z dziwnego urządzenia stojącego przy studzience na Struga, na które ludzie mówią fiut (mówią znacznie gorzej) burmistrza. Znakomici koszykarze „Turowa" wiosny wszak nie czynią. A czym może miasto być? Obfitym ogólnopolskim konsumentem sławy Jakoba Boehme. Szewca i wizjonera. Może technicznie umierający Lubomierz czerpać od lat profity z tego, ze mój znajomy, Sylwek Chęciński nakręcił tam „Samych Swoich". Możesz i ty burmistrzu Fiedorowiczu pić ambrozję spłacając dług szewcowi, któremu głupi, nienawistni mieszkańcy połamali krzyż na jego własnym pogrzebie. Dzisiejsi mieszczanie mogą mieć z niego wyłącznie pożytek. A zatem, by podnieść znaczenie Zgorzelca w Polsce powinieneś każdego roku organizować „Dni Boehmego”. Trzymaj sobie z lekka tandetny festiwal muzyki greckiej, podlewaj inne duperele. Ale Boehme może być twoim pentium V. Organizuj więc (za pieniądze sponsorskie oczywiście, które załatwię) coroczne sympozjum czczące tego myśliciela. Ale dla dobra miasta i konsumpcyjnie nastawionego ludu powinieneś stworzyć mistrzostwa świata w rzucie butem Boehmego, mistrzostwa Europy w szyciu butów na czas, itp. Wszak twórca dzieła „Morgenroete” prowadził taką działalność. Powinieneś wzdłuż Daszyńskiego organizować targi talerzy (cynowych?), za pomocą których Boehme doznawał olśnień nawiedzenia. A także sportowy turniej np. w koszykówce „O cynowy talerz Boehmego”. Jestem pewien, że łaskawy Jurek Łaskawiec, superszef elektrowni „Turów” dałby na taki turniej trochę nie-judaszowych srebrników. Nie wiem, czy nie powinna nawet istnieć drużyna sportowa „Bohme Zgorzelec” skupiająca pod tą neutralną nazwą wszystkich sponsorów. Uwaga!!! - polskich i niemieckich. Co nie jest bez znaczenia przy jednoczącej się Europie. Pierwsza polsko-niemiecka drużyna!!! Żona Jakoba (o którą niestety dbał słabo), jak pewnie wiesz lubiący podjeść burmistrzu Fiedorowiczu, wywodziła się ze słynnej rodziny rzeźników. Aż prosi się więc, by w parku przy domu kultury, w powiedzmy maju, czerwcu, organizować „Boehme Goerlitz Frydlant Zgorzelec Foods”. Czyli dni Wielkiego Żarcia z udziałem niemieckich czeskich i polskich restauracji pod gołym niebem. Dla przybyszów z całego Dolnego Śląska. Myślę, że taką gastronomiczną zadymą kierowałaby z sukcesem Danusia Drabik, znakomita szefowa hotelu i restauracji „Pod Orłem”, która skutecznie przybliża tą instytucję do międzynarodowych standardów. A obok stałyby liczne stragany z wędlinami i innymi kulinarnymi dobrami. Powinieneś także bracie, Mirosławie natychmiast postawić przed domem Boehmego ławkę ze słynnym szewcem z brązu, by turyści (a są z USA, Japonii) mogli sobie robić pamiątkowe zdjęcia. Obok zaś, w kulinarnym bycie nazwanym „Przy Jakubie” jedliby najlepsze na świecie śledzie w śmietanie podawane z jednym wielkim ziemniakiem w mundurku. Danie to już dawno powinno nazywać się śledziem Boehmego. „Przy Jakubie” jest miejscem prowadzonym z obsesyjną miłością przez Małgosię Zubrzycką. To dom przywołany z przeszłości. Masz więc Ludzi i Sprawę. Wszystko, co dzisiaj do ciebie burmistrzu napisałem wymyśliłem ad hoc, podczas pisania tego felietonu. Gdybyś zechciał dostać 40 razy więcej pomysłów, aby Zgorzelec wyrwać z gnuśności, daj znak mailem, przyjadę. Jestem to miastu winien. Przy mojej pomocy możesz nawet zawstydzić sąsiadów Niemców, u których wciąż jesteśmy ubogimi krewnymi. A teraz, tuż przed naszym wejściem do Europy, będą w tym międzynarodowym projekcie równorzędnymi partnerami. Jeśli nie petentami. Ożyw więc znacznie swoje (dawniej moje) miasto. Precz z partyjnymi dupniakami. Niech żyje Boehme i Sława (Zgorzelca).

Zdzichu Smektała


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 paź 2006, 20:21 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 13 wrz 2006, 19:43
Posty: 148
ale gościu przynudza. A z tą Drabikową to całkiem przesadził.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 paź 2006, 7:18 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 21 sty 2005, 16:02
Posty: 4170
Lokalizacja: near Central Park
trzy linki przybliżające postać Smektały:
http://www.zinfo.hostings.pl/bombas3/Lucillepowiesc.pdf
http://www.zinfo.hostings.pl/bombas3/Lucilleplakat.pdf
http://www.bbd.pl/
z pierwszego można ściągnąć sobie najnowszą powieść ZS Lucille, z drugiego plakat związany z Lucille, trzeci to strona poświęcona przedsięwzięciu Jazz dla Mas oraz festiwalowi blusowemu Blues Brothers Day.

Swoją drogą, tak sobie pomyślałem, ciekawa mogłaby być zgorzelecka konfrontacja starego z nowym. Smektała reprezentuje ten stary, nostalgiczny Zgorzelec, my, którzy tu żyjemy cały czas, poddawani jesteśmy ciągłym potrzebom dostosowania się. Jest więc Smektała, takim trochę zgorzeleckim dinozaurem. Dla młodych, którzy tamtego Zgorzelca nie znają, bo nie mogą, byłoby ciekawym doświadczeniem, możliwość posłuchania świadka lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych Zgorzelca. To historia, która jeszcze nie została zapisana. Czasem można posłuchać o tych starych czasach w kawiarni Przy Jakubie, gdy zbierze się kilku kolegów właściciela :D
Może więc, Szanowny Zgorzelczaninie, jakieś spotkanie by zrobić, może w Staromiejskiej, bo gdy zaproponuję Jakuba Boehme, znowu sobie ściągnę gromy na głowę /a zamierzałem kiedyś taki cykl uczynić, zapraszając kolejno wszystkich, którzy o Zgorzelcu pisali, ale nie zdążyłem :? /


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..