Chciałbym Ci wytłumaczyć mój tok rozumowania, ale nie wiem jak
Przede wszystkim, dla mnie sprawą oczywistą jest to, że skoro głosuję i wybieram pana X, to ciąży na mnie jakaś tam część odpowiedzialności, skoro okaże się, że wybrałem źle. Oczywiście nie jest to tylko moja wina, bo informacje, na podstawie których wyboru dokonałem mogły być błędne lub niepełne. Zato nie mogę już wziąć pełnej odpowiedzialności. Dalej idąc, skoro okazuje się, że wybór mój był błędny, postaram się przy najbliższej okazji wyciągnąć z tego wnioski i bardziej wnikliwie dokonać wyboru, i tak dalej i dalej
Nie jestem teoretykiem i proszę, abyś nie oceniał mnie tylko na podstawie mojego rocznika. Ja naprawdę z myśleniem kategoriami PRLowskimi nigdy nie miałem wiele wspólnego.
Cytuj:
twoje rozumowanie kojarzy mi się ze "złotymi wywodami epoki realnego socjalizmu". "Naród z partią, partia z narodem wspólnie tworzymy socjalistyczny dobrobyt" tego typu hasła były wypisywane 20 lat temu.
to, że tak Ci się to kojarzy może być także związane z Twoimi doświadczeniami i wiedzą. Łatwo jest oceniać kogoś na podstawie kilku zdań napisanych na forum.
a wymiary od śruby do śruby są takie: między dwiema górnymi i obiema dolnymi: 54 cm. między dwiema lewymi /i prawymi/: 37 cm. Śruby mniej więcej fi=10