Widzę, że temat atestu tu również zagościł. Pisłałem o tym w temacie "Prośba, może nowy burmistrz..." http://zgorzelec.info/forum/viewtopic.php?p=40804#40804 a dokładnie o placach zabaw dla dzieci.
Komentując tą sytuację powtórzę to co napisałem w sprawie placów zabaw - Poprzednia władzunia spiep... sprawę a kłopot zostawiła obecnej Najgorsze jest to, że już raz zapłaciliśmy za te boiska, place. Teraz zapłacimy jeszcze raz po to żeby zachować to co mamy a wszyscy wiedzą jak mało mamy Jak jeszcze dodamy inormację, którą przeczytałem na zgorzelec.com w sprawie 15 minutowego istnienia obręczy do NOWEGO kosza to można się spodziewać, że szybko więcej nie będziemy mieli

...

dzisiaj była przymiarka do wyciecia bramek i koszy.... jutro ich nie bedzie.

A może napiszesz od kiedy obowiązują atesty czego one dokładnie dotyczą (źródło).
Wygląda na to że cała infrastruktura tego typu stworzona w poprzednich kadencjach nie posiada atestów i jest be (od 1945r a może i wcześniej).

Reasumując:
Za poprzedniej ekipy żaden obiekt nie posiadał atestów i UM Zgorzelec nie zrobił i nie robił nic w tej sprawie ? dobrze zrozumiałem?

Przeciez trzeba bedzie zakupic nowa infrastukture sportowa nie? Ciekawe czyj znajomy ma firme handlujaca lub produkujaca w/w rzeczy

e tam, nie musi być znajomy, byle wiedział o co chodzi

Jak się dowiem to napiszę

wtedy, kiedy montowano kosze i bramki nie było zadnych kadencji, bo rządziła jedyna słuszna racja.

tu nie chodzi o znalezienie kozła ofiarnego, tylko o zdrowy rozsądek, a w zasadzie jego brak!

może o 'opcje' chodzi?, bo co tu do rzeczy ma kadencja?
kadencyjność była i jest, bo dożywotnio nikt funkcji nie pełnił przecież
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kadencja

....a jesli chodzi o dozywotniość - to ja jestem przeciwko karze smierci....... bombas - na temat proszę!

Najgorsze jest wtym wszystkim to, że cierpią na tym dzieci. W telewizji bębnią, że dzieci mają mało ruchu, tyko TV i komputery. Przepraszam, a gdzie te dzeci mają się bawić i grać? nie ma boisk, a jeżeli są to już niedługo bez sprzętu, bo.... patrz wyżej. Szkoda gadać.
Dlaczego nikt z UM nie wypowie się w tej sprawie?

własnie jestem po lekturze wywiadu z burmistrzem.... plac zabaw ( czyt boisko ) zagrażał bezpieczeństwu uczniów i dlatego został wyciety!!!! ludzie... ja już nie mogę.......
jak bramki ze stalowych rur wbetonowane w ziemię na stałe miały zagrażać komukolwiek? to samo kosze? to były bardzo stabilne konstrukcje ( jak ruskie czołgi - wszak z tej samej epoki) - mimo ze nie piękne i bez atestu. takie same stoją (stały?) w piatce
sprawa działek - biedne miasto nie moze teraz nic zrobić.... klasyczne umycie rączek... to oni sprzedali- to nie my. TO JEST ICH SZKOŁA, TO NIE NASZA!!!
szkoda gadać. nic sie nie zmienia.
a miało być tak pięknie....

Zubek dobrze powiedziane "MIAŁO BYĆ "

hmmmm. były sobie kosze. Pytanie kiedy będą nowe?!

wyobraź sobie rozpędzone dziecko, które wali głową w taki wbetonowany słupek ze stali i to dwanaście razy pod rząd - no po prostu niebezpieczne to jest! Słupki muszą być bezpieczne!

ciekawe kto tym razem przyciął na atestach i produkcji "bezpiecznych" placów zabaw.