Andrus, no teraz to mowisz sensownie, ale latwiej jest zachecic tego kto ma potrzebe.
Polacy nie za bardzo korzystaja z walorow goerlitz. Przyklad...kto z was wysyla listy z niemieckiej poczty??? bo jest taniej i szybciej...Odp. Tacy napalency jak ja to robia, ale jest ich malo, tak samo jak malo ludzi z polski odwiedza niemieckie hipermarkety. Ja odwiedzam, bo wole kupic lampe przemyslowa z dwoma zarowkami 120cm za 19, 90 E w Hornbachu niz taka sama w pseudo polskiej hurtowni za 129,90 PLN bez zarowek.
Moze kiedys przyjda takie czasy, ze i polacy kapna sie, ze polskie nie znaczy tansze, wtedy ta sytuacja, o ktorej piszesz bedzie juz calkowicie dogodna bo obydwie strony beda odczuwaly potrzebe komunikacji. Poki co przyslowiowy KOWALSKI idzie tylko na Berlinska, bo o kupowaniu biletow na TRAMWAJ pojecia nie ma, a zreszta Tramwaj dopiero na Berlinskiej wiec po co mam w niego KOWALSKI wsiadac, skoro jest juz na miejscu docelowym.
Ale gdyby patrzec w druga strone to na zgorzeleckich parkingach, szczegolnie wlasnie na Slowianskiej/Armii jest mnostwo aut na numerach zt Goerlitz. To wcale nie swiadczy, ze sa przy okazji w markecie, bo przyjechali zatankowac , tylko na odwrot, bo jak wiemy benzyna jest juz w podobnej cenie.
A co z ludzmi, ktorzy chca wybrac sie do polski (czesto polakami) zyja na SOCIALU i maja kase w De, ale nie beda przeciez dreptac do marketu itd...A gdzie ich ten autobus zawiezie, bo ja nawet nie wiem...moze tylko na dworzec PKS, a moze oni nie chcieli do kosciola

))))
Trzeba zbadac potrzebe, obliczyc koszty, jesli jest sens to wystapic o dofinansowanie, lesli nie ma to zamknac sprawe i po klopocie.