No fakt, nie wziąłem poprawki na to, że jedna osoba występuje kilka razy. Ale to drobny szczegół. Jak zaczne liczyć od środka, a potem od końca to wyjdzie, że wszyscy jesteśmy chińczykami

Statystycznie, to jest zawsze sprawiedliwie: jak ktoś ma jedną nogę krótszą, to drugą ma dłuższą.
A poważnie, to szanse wygrania 6 w "Barbarze" są dalej takie same i wynoszą tyle, co liczba wysłanych różnych kuponów do 13 983 816.
Prawdopodobieństwo wygrania szóstki grając przez 50 lat ("puszczając" kupon na każde losowanie) wynosi około 0,053% (czyli średnio na 1850 osób grających przez całe życie, szóstkę wygra jedna). Koszt takiego grania to równowartość 15000 na osobę.
Częściowo zwraca się to jeśli trafimy "piątkę" - prawdopodobieństwo trafienia piątki w powyższym przypadku to prawie 13%! Powodzenia!

Anglojęzyczni mają takie powiedzenie: "lottery is a tax on people who are bad at math". Zadumajmy się przez chwilę nad głęboką mądrością drzemiącą w tych słowach.