Dzisiaj jest 14 maja 2025, 2:04

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 01 lis 2009, 20:07 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 27 lut 2006, 8:39
Posty: 56
Lokalizacja: Zg-c
Cytuj:
Lament nad wizerunkiem Zgorzelca jest bez sensu.

Bzdura! Ubolewam nad faktem, że moje miasto wygląda jak wygląda. Gdzie tu brak sensu?
Zubek! Na Boga! Pracownik muzeum krzyczy hasła w stylu „Zgorzelec zawsze będzie nędznym przedmieściem bogatego miasta” i „prowincjonalny standard”. Spróbuj załapać fuchę w Punkcie Informacji Turystycznej ;)
Ale przynajmniej marzenia masz ciekawe. I mnie także o to chodzi. Wykorzystać to co mamy. Zabytków sobie nie zbudujemy, ale możemy wyeksponować to co mamy. Fakt, jesteśmy przedmieściem, ale kilka ulic i innych obiektów z setką na karku też się znajdzie. Ciekawostek turystycznych można by kilka pokazać. Teraz, nawet jeżeli możemy wskazać takie miejsca, to mamy problem z dotarciem do tych miejsc bez konieczności przejścia przez tereny zakazane (czytaj: zniszczone, zdewastowane, zaśmiecone). To jest DUŻY problem. Trochę logiki w działaniach remontowych ze strony miasta i tak jak zauważyłeś, jakiś słuszny nadzór architektoniczny, a było by o wiele lepiej.

Porównywanie się do Goerlitz też nie nazwałbym idiotyzmem. Pomijając nieścisłość natury medycznej (chyba, że chciałeś mnie obrazić 8) ), to do kogo mamy się porównywać? Do Sulikowa, do Bolesławca czy Lubania? Porównywanie się do lepszych daje przynajmniej jakiś cel.
Zgorzelec i Goerlitz to jedno. U podstaw leży ta sama historia, ta sama architektura i ci sami ludzie. Nie porównuję kościoła Św. Bonifacego z kościołem Św Piotra. Ale wygląd Daszyńskiego mogę porównać do ulicy Berlińskiej, zaś wykorzystanie naszego MDK do tamtejszego Teatru. Gdzie tu idiotyzm?
ps - do pracownika muzeum - jak wygląda statystyka odwiedzin?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lis 2009, 7:17 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 03 sty 2005, 0:32
Posty: 3636
Lokalizacja: Warszawska 15
ze strony głównej:
Cytuj:
Promocja miasta, czyli jak to robią zawodowcy

2009-11-01

Goerlitz - miasto, które rok rocznie odwiedzane jest przez setki tysięcy turystów, nie próżnuje. Podczas gdy Zgorzelec nie może sobie poradzić z podstawowymi problemami (m.in. dobre drogi, czystość, architektura i parkingi), Goerlitz promuje swoje oblicze turystyczne w kilku największych miastach Niemiec (na zdjęciu w centrum Berlina) i... zarabia.

Po zjednoczeniu Niemiec, Goerltz wyludniło się i rozpoczęło proces starzenia. Włodarze bardzo szybko zrozumieli, że jedyną szansą na rozwój tego najbardziej na wschód wysuniętego miasteczka będzie stworzenie solidnej bazy turystycznej. Ówczesna koncepcja zakładała odrestaurowanie starego miasta, które w tamtym czasie wymagało nakładu ogromnych środków. Po wielu latach trud się opłacił i teraz miasto odcina kupony czerpiąc korzyści z ruchu turystycznego.

Zgorzelec od kilkunastu lat praktycznie stoi w miejscu i nie ma prawie nic do zaoferowania turystom. Wyjątek stanowi Przedmieście Nyskie, które jest coraz bardziej zaniedbywane. Baza hotelowa jest marna, a powstające niegdyś „centrum rozrywki z multikinem” (Plaza Zgorzelec) będzie zaledwie kolejnym centrum handlowym. Nie mamy zabytków, zadbanych kamienic, ścieżek rolkowo-rowerowych i wielu innych podstawowych cech, dzięki którym wszystkim mogłoby się lepiej mieszkać nie mówiąc już o zarabianiu na turystach. Mamy za to coraz więcej hipermarketów (które niebawem zawitają także do centrum) pomysł na drogą halę sportową i żadnego pomysłu na przyszłość... Jak bumerang powracają słowa ówczesnego kandydata na Burmistrza Rafała Gronicza, który podczas debaty burmistrzowskiej powiedział takie słowa „W tej chwili Zgorzelec jest miastem jakim każdy go zna: brudnym, szarym, bez pomysłu”.

Rozpoczęcie promocji marki powinno być skierowane na najsilniejszy atut produktu. Goerlitz postawiło na turystykę i promuje się hasłem „Goerltiz - dla wielu najpiękniejsze miasto Niemiec”. Zgorzelec jest właśnie na etapie tworzenia hasła, które będzie wizytówką miasta. Do wyboru są trzy: Zgorzelec zawsze po drodze, Zgorzelec – w sercu Europy i Zgorzelec zawsze w formie. Pierwszy slogan sugeruje, że mamy autostradę, drugi jakie położenie geograficzne, a trzeci jest najzwyklejszym kłamstwem. Jedno jest pewne - któreś z nich będzie nabierało resztę Polski, że u nas jest SUPER. A co powiecie na krążące po Internecie - "Zgorzelec - miasto straconych szans?"

Do wyborów samorządowych w Zgorzelcu pozostał już tylko rok. W mieście rozpoczęto wiele inwestycji, które są potrzebne, ale w obliczu wszechobecnej hali sportowej są tylko pobocznym produktem, albo... wstępem do realizacji hasła wyborczego w stylu „zobaczcie ile zrobiłem”.

Inwestycje w mieście są potrzebne, tyle że mieszkańcom się należą jak psu buda. Wykorzystywanie tego faktu podczas wyborów jest w moim przekonaniu tanim chwytem marketingowym. Burmistrz nie powinien być urzędnikiem, tylko wizjonerem wychodzącym poza ramy schematu, jego doradcy świetnymi managerami, a urzędnicy świetnie wyszkolonymi pracownikami merytorycznymi od realizacji wszystkich wizji. Zagalopowałem się? Pewnie tak, ale naiwnie wierzę w to, że kiedyś dorośniemy do samorządu, który będzie patrzył na rozwój miasta w perspektywie długoterminowej.

Reasumując powiem tak. Jeżeli nie będziemy patrzyć jak to robią profesjonaliści (czyt. Goerlitz), skończymy marnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lis 2009, 10:22 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lut 2009, 9:11
Posty: 355
Lokalizacja: Zgorzelec
Wizerunek Zgorzelca w ciągu ostatnich sześćdziesięciu lat został zdeterminowany przez dwa istotne wydarzenia: koniec II wojny światowej i budowę kombinatu turoszowskiego.

Pierwsze wydarzenie a w zasadzie ustalenia powojenne dotyczące granic pozbawiło nas nie tylko zabytków ale i rynku i wielu innych atrybutów prawdziwego miasta. Sam układ komunikacyjny w Śródmieściu jest odbiciem faktu, że przed rokiem 1945 byliśmy tylko przedmieściem większego miasta.

Drugie wydarzenie przyniosło nam osiedle Centralne (a później Zachód), które było i po części ciągle jest sypialnią dla pracowników Turowa, z wszystkimi tego konsekwencjami. Idea socjalistyczna "wielkich" robotniczych osiedli wypływa z każdego elementu architektonicznego tego osiedla. Celem ich budowania nie było zaspakajani potrzeb estetycznych a wielkiego głodu mieszkaniowego. Polecam lekturę starych gazet, gdzie problem "własnego" M wraca jak bumerang od lat 60-tych.

To wszystko w roku 1989 dostaliśmy w "spadku" i od tego roku ciągle bijemy głową w mur szukając sensownego rozwiązania i pomysłu na rozwój miasta.

W latach 90-tych powstało, głównie za sprawą inspiracji naszych sąsiadów kilka koncepcji i żadna z nich nie została zrealizowania. Zróbmy w tym miejscu mały przegląd:

Rok 1994 - „Zgorzelec - Przedmieście Nyskie. Restrukturyzacja niewykorzystanych terenów w centrum miasta” - pierwszy dokument planistyczny dot. Przedmieścia Nyskiego. Nigdy nie został zrealizowany niewielka część pomysłów i zapisów zostało zrealizowanych dopiero 10 lat później w projekcie rewitalizacji.

rok 1999 - Strategia zrównoważonego rozwoju miasta Zgorzelec - kolejny dokument pełen martwych zapisów, który powstał by powstać...

rok 2000 - powstaje dokument „Wyniki procesu tworzenia wizji rozwojowej Europa-Miasta Zgorzelec/Görlitz w ramach Miasta 2030" - w nim zawarta jest piękna ideą "Parku Mostów". Realizacja nie wykracza po za sferę koncepcyjną.

rok 2004 - uchwałą numer nr 168/04 Rady Miasta przyjęty zostaje plan rewitalizacji Przedmieścia i Śródmieścia - wynik znana wszystkim "rewitalizacja" przedmieścia. Projekt udany niestety tylko częściowo. Jak będzie zapotrzebowanie na rozwinięcie tematu to chętnie napiszę, dlaczego w ostatecznym rozrachunku "rewitalizacja" stała się "remontem".

W zasadzie rodzi się pytanie po co to wszystko opisuje. Spieszę więc z odpowiedzią. Problem urbanistyczny, architektoniczny i estetyczny towarzyszy Zgorzelcowi "od zawsze". Podejmowano próby rozwiązania tego problemu i ciągnie się to już od co najmniej 15 lat... (jeśli za początek cenzusu czasowego przyjmiemy rok 1994) Z tych 15 lat co najmniej 8 władza była w rękach kogoś innego niż obecny burmistrz. Efektem 8 lat była "rewitalizacja" małego fragmentu miasta. Czy z tego powodu powinniśmy wieszać psy na burmistrzu Fiedorowiczu ? Nie ! O ile zdamy sobie sprawę z trzech istotnych faktów determinujących proces zmiany:

- proces zmiany wizerunku miasta jest procesem obliczonym nie na latach a na dekady
- jest ogromnie kosztowny
- wymaga konsekwencji i często podejmowania niepopularnych decyzji

I to brak funduszy jest główną naszą bolączką. "Rewitalizacja" Przedmieścia była efektem uruchomienia funduszy UE, bez nich Przedmieście nadal było by "czarną dziurą". Kilometr Przedmieścia Nyskiego kosztował 5 mln zł, co daje wyobrażenie o kosztach procesów rewitalizacyjnych. Burmistrzowi Fiedorowiczowi nie brakowało woli i chęci brakowało pieniędzy. Inną kwestią są skutki dokonywanych wyborów. Może gdyby burmistrz Fiedorowicz wybrał inaczej, gdyby nie budował stadionu może byśmy mieli piękny park lub piękny fragment innej ulicy.

W ciągu trzech ostatnich lat pod względem finansowym nie zmieniło się wiele. Jeśli nie pozyskamy środków z UE to nadal poważniejsza zmiana pozostanie w sferze marzeń, nadal jesteśmy uzależnieni od wyborów dokonywanych w Urzędzie Miasta.

Na koniec małą uwaga. Porównywanie się z Goerlitz jest z góry skazane na niepowadzenie. Z prostego faktu pomijając mało istotny fakt, że Zgorzelec nie dorobił się tajemniczego sponsora który przekazywał by rok rocznie równowartość 500 tyś. euro ( po tamtej stronie postać niemal mityczna) na remonty, to ilość środków wpompowanych przez zachodnie landy jest dla nas niewyobrażalna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lis 2009, 10:29 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 paź 2006, 15:00
Posty: 1013
Lokalizacja: STĄD
Cytuj:
Promocja miasta, czyli jak to robią zawodowcy

Szkoda że autor się nie podpisał, więc nie wiadomo komu odpowiadać.
Ale, może tak: rzeczywiście, na samych hasłach niczego nie zbudujemy.
Jakiekolwiek by one nie były.
Chyba za dużo dziś jest chętnych do pozyskiwania korzyści własnych (każdy sobie rzepkę skrobie), niż wspólnych. Jak się mówi o wspólnych, społecznych korzyściach z jakiegoś działania, to zarzut jest najczęściej taki: już to przerabialiśmy, teraz pracujemy każdy dla siebie i z tych jednostkowych efektów powstanie wspólny efekt końcowy :grin:
Tylko już na pewno nie dla nas, ale dla przyszłych pokoleń. Musimy się więc pogodzić ze stanem przejściowym w którym żyjemy. Transformacji nigdy nie była fazą w pełni komfortową :|

natomiast co do nast. wypowiedzi
Cytuj:
Wizerunek Zgorzelca w ciągu ostatnich sześćdziesięciu lat został zdeterminowany
to zadałbym jedno konkretne pytanie: co z niej wynika, prócz głębokiej wiedzy, jaką promieniuje? :grin:
Ja wiem, jakie były projekty, pomysły, przeszkody i jakie są obecne efekty.
Tylko że potrzeba mi czego innego: jak, kiedy i w jaki sposób zmienić to na lepsze?
Ale na to już chyba odpowiedziałem wyżej :(


Ostatnio zmieniony 02 lis 2009, 10:50 przez Chuck Norris jr, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lis 2009, 23:11 
Offline
VIP
VIP

Rejestracja: 03 sty 2005, 0:32
Posty: 3636
Lokalizacja: Warszawska 15
Jestem autorem artykułu i o ile na stronie głównej jestem podpisany, to faktycznie tu tego zabrakło.

Co do artykułu. Nie chodziło mi tyle o porównanie Zgorzelca do Goerlitz, ile o pokazanie, że Zgorzelec nie ma żadnego pomysłu na przyszłość. Pomysł Burmistrza z hasłami propagandowymi uważam za poroniony, bo i do czego mamy tworzyć hasło, skoro nie wiemy na czym ma bazować nasz produkt marketingowy, który będziemy promować (czy. Zgorzelec).

Inną rzeczą, którą chciałem pokazać jest to, że w obecnej polityce miasta remonty są wyznacznikiem zaradności Burmistrza, zamiast tzw "nakręcanie" miasta. Remonty i upiększanie miasta są kolokwialnie mówiąc zas...nym obowiązkiem każdego włodarza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 lis 2009, 10:55 
Offline
pismak
pismak
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 sie 2008, 8:10
Posty: 895
Lokalizacja: PŁONĄCE DUSZE-LD
Aleksander na BURMISTRZA.
]:->


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 lis 2009, 9:21 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lut 2009, 9:11
Posty: 355
Lokalizacja: Zgorzelec
Chuck na pewno znasz powiedzonko - historią nauczycielką narodów. Przytoczone przeze mnie koncepcje i programy i określenie stanu ich realizacji służyło głównie temu, że w kolejne powracanie do tematu "pomysłu na miasto" w moim odczuciu jest wyważaniem otwartych drzwi.

Osobiście uważam, że pomysły zawarte w "Parku Mostów" a opierających się głównie na idei utworzenia z terenów pomiędzy Mostem Staromiejskim a MDK-em coś na wzór "centrum" są najbardziej trafione i nie wymyślimy niczego bardziej sensownego.

Czy nam się to podoba czy nie pod względem historycznym, ilości zabytków zawsze będziemy w cieniu Goerlitz. Jednak nie ma co załamywać rąk. "Park mostów" nawet jeśli byśmy mieli realizować go tylko częściowo (po stronie polskiej, w wersji pierwotnej pomysł obejmował dwie strony rzeki) jest podstawą której należy się trzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 lis 2009, 23:48 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
PiotrArcimowicz pisze:
Rok 1994 - „Zgorzelec - Przedmieście Nyskie. Restrukturyzacja niewykorzystanych terenów w centrum miasta” - pierwszy dokument planistyczny dot. Przedmieścia Nyskiego. Nigdy nie został zrealizowany niewielka część pomysłów i zapisów zostało zrealizowanych dopiero 10 lat później w projekcie rewitalizacji.

rok 2000 - powstaje dokument „Wyniki procesu tworzenia wizji rozwojowej Europa-Miasta Zgorzelec/Görlitz w ramach Miasta 2030" - w nim zawarta jest piękna ideą "Parku Mostów". Realizacja nie wykracza po za sferę koncepcyjną.

rok 2004 - uchwałą numer nr 168/04 Rady Miasta przyjęty zostaje plan rewitalizacji Przedmieścia i Śródmieścia - wynik znana wszystkim "rewitalizacja" przedmieścia. Projekt udany niestety tylko częściowo. Jak będzie zapotrzebowanie na rozwinięcie tematu to chętnie napiszę, dlaczego w ostatecznym rozrachunku "rewitalizacja" stała się "remontem".


Masz może te materiały?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..