UDAŁO SIĘ !
Do końca nie byłem pewien czy impreza wypali, a podjęte przeze mnie ryzyko możliwego dofinansowania (w przypadku małej ilości ludzi) koncertu z mojej kieszeni przyprawiało mnie o ból serca.
Było nas razem z zaproszonymi gośćmi oraz z zespołami i obsługą prawie 500 osób.
Trudno pisać organizatorowi o tym co mi się podobało a co nie. Ale moimi faworytami tego wieczoru byli (w kolejności występowania)
DJ Maken
The Special Guests
Natural Dread Killaz z zespołem
Impreza odbędzie się w przyszłym roku na pewno. Jeszcze nie wiem kto wystąpi ale poprzeczka podniesiona jest dość wysoko.
Chciałem podziękować wszystkim którzy przybyli na Marleyki i mam nadzieje dobrze się bawili. Bez publiki nic nie dało by się zrobić.
Podziekowowania dla najbliższych którzy pomogli mi w imprezie:
żona Agnieszka (sprzedawała bilety

, ekipa Reganzza Sound System (dziewczyny na bramce

, Dyrekcja MDK, Nagłośnienie MDK (najlepszy dżwięk na koncetach - zawsze), Maken (za wszystko), Siwy + Broda (m.in.plakat), Leszek - współorganizator imprezy, Marek ex Fuga (rzutnik), Dziewczyny specjalistki od robienia kanapek, Chłopaki z Rootstical za pomoc w porządkach i rozkładaniu i składaniu sprzętu, Ekipie z Gorlitz - Frank, Bjorn, Sven (załatwianie spraw po stronie niemieckiej, dotrwali do końca - nosili krzesełka po koncercie
Przyjaciele Marleyek(kolejność nieprzypadkowa): Burmistrz Miasta Zgorzelca, BOT Elektrownia Turów, Graff Studio, MPGK Zgorzelec, Dom Turysty Zgorzelec,
www.zgorzelec.info,
www.reganzza.pl,
www.relaz.o2.pl, Independent. Prasa: Gazeta Wojewódzka, Słowo Polskie Gazeta Wrocławska oraz Kurier