Nie wiem skąd moce rzędu 1MW, o ile pamiętam radio Frem miało nadajnik 300W. Oprócz tego należy ustawić anteny kierunkowe. Sygnał wtedy sięgał do Świeradowa. Więc 1MW to jakaś pomyłka

moze i tak ale jak bylo Frem to na ulicy Reymonta kolo szkoly nr 2 slyszalem wiecej szumu niz radia i to obojetnie na jakim odbiorniku

To niestety urok anten kierunkowych. Władze radia skupiły się na wysyłaniu sygnału bardziej na wschód i północ, niż na zachód i południe (granica państwa), ale nie wydaje mi się, że aż taki szum był na Reymonta. Moi rodzice mieszkają w pobliżu Reymonta i sygnał tam był w porządku.

Odpowiedz dla krytycznego

Jesli mialoby powstac radio to tylko z ludzmi ktorzy warsztat maja juz opanowany, a to jeden z elementow profesjonalizmu, reszta tez bylaby dopieta na tzw. ostatni guzik. Dlaczego nie wierzysz w ludzi mieszkajacych w Zgorzelcu? Co to znaczy dla Ciebie profesjonalizm?Czy to znaczy ze trzeba sciagnac caly sztab ludzi z duzych miast i ogolnopolskich rozglosni?
Nie porownuj takiego projektu do wielkich miedzynarodowych korporacji, my tylko przytoczylismy przyklad hipermarketow, ze nawet takie molochy powstaja i nie obawiaja sie konkurencji.
Nie jestesmy zainteresowani ani radiem internetowym, ani tez podcastami. Warsztat mamy opanowany i bedziemy dazyc do otwarcia radia naziemnego. Nie ukrywamy, ze jest to trudne, nadal szukamy powaznego inwestora, jezeli taki sie znajdzie i nam zaufa zrobimy wszystko aby radio bylo na wysokim poziomie, tym samym zdobedzie sluchaczy i bedzie calkiem niezle funkcjonowac.

Popieram was - jeżeli wszystko wypali macie już jednego słuchacza na początek w postaci mojej osoby

A mogę z ciekawości spytać gdzie oponowaliście warsztat ?

Ciekawość to pierwszy stopień do pikła ;p

Przepraszam za czarnowidztwo ,ale z tym radiem to będzie lipa.
Nie znajdzie się inwestror ,który dużo zainwestuje i bedzie długo czekał o ile sie doczeka zysków.Taka smutna prawda.
Chciaż plan fajny.

Skoro tak twierdzisz...to mam już zapewniony pobyt w niajniższych kregach.

Po za tym jest to dosć ważne, gdzie nabywa się doświadczenie. Wracając do różnych przenośni marketowych - można je zdobywać kierując wielkim hiepermarketem jak i małym jednoosobowym sklepikiem....

Radiowcy piszą że nie interesują ich podcasty... a ja bym chętnie posłuchał choć jednego, próbnej 30-60 minutowej audycji, wtedy było by jasne z czym do ludzi...

I tu zapadła niezręczna cisza. Strzał w dziesiątkę?

Czyżby ktoś nam bał się dać swojego nagrania ?

Cisza trwa dalej.
Może to dla podniesienia temperatury oczekiwania? Boć przecież jedną z naczelnych zasad warsztatu radiowego jest granie ciszą.

To może niech nam dadzą swoje demko a temperature podwyżą zimą jak będzie to potrzebne a nie teraz jak jest +30 ( chyba że normalnie było by +20 a reszta to ich sprawa ) ;p

Oczekiwanie zaostrza apetyt. Obyśmy tylko z głodu nie padli.

Wiesz tanie państwo to nawet obiadu może nie dożyjemy ;p