Marcopollo pisze:
Kto by nie był i tak będzie na nasz koszt.
Szanowny Marcopollo
Po pierwsze słuszność jest w twierdzeniu, jakie przedstawiłeś, jednak pominięty został tutaj fakt, że w trakcie wyborów i po nich tworzy się pewne sprzężenie, które objawia się tym, że na początku kandydaci mówią, co zrobiliby dla swoich wyborców.
Następnie na podstawie tego, co powiedzieli wybierani, wyborcy wybierają swojego rządzącego.
Wybrany zobowiązuje się do wypełnienia obietnic przedwyborczych wg potrzeb wybieranych.
Jeśli te obietnice zostaną spełnione a pozostała działalność wybranego jest po myśli wybierającego społeczeństwa, to jest on aprobowany i słusznie bierze pieniądze, które mu płacimy.
Jeśli natomiast, jak to ma miejsce w aktualnym przypadku z obietnic pozostały frazesy, puste hasła, możliwość wykorzystania ich przez następnego wybieranego, to człowiek taki żyje na nasz koszt.
Marcopollo to jest jak z pracą na etacie.
Za pracę wykonywaną sumiennie i starannie powinno być godziwe wynagrodzenie.
W tym przypadku godziwe, jak najbardziej, wynagrodzenie jest a pracy nie ma.
Różnica jest jeszcze taka, że odwołać osobę wybraną jest trudno, choć, jak wiesz z pewnością, były już takie próby.
Marcopollo pisze:
Jeśli twoje wypowiedzi będą faktycznie krótsze to chwała ci za to
Uwierz mi, staram się, jak tylko mogę, by zawrzeć w tych kilku słowach najważniejsze treści.
Zauważ, że nie korzystam z obrazków, uśmieszków i takich tam serduszek bo nie chcę rozwlekać postów.
Marcopollo pisze:
muszę
Jest demokracja.
Czyń, jak uważasz ale uważaj, jak czynisz.
Ja zrobię wszystko, co tylko możliwe aby nie narzekać po wyborach i mieć przeświadczenie, że dokonałem właściwego wyboru człowieka na stanowisko burmistrza.
Tu muszę podkreślić, że jest nim M.Fiedorowicz.
Dlaczego?
Głosowałem na R.Gronicza bo wydawało mi się, że sposób rządzenia M.Fiedorowicza jest przeciętny. Chciałem coś więcej.
M.Fiedorowicz popełnił kilka błędów podczas swojej kadencji. Widziałem to.
Grupa groniczowska ugruntowała mnie, nas w przekonaniu, że najlepszym na fotel burmistrza będzie R.Gronicz. Przedstawiła mi hasła, zamierzenia. Wmówili mi, że człowiek młody szybko nauczy się właściwego rządzenia i pomoże nam, mieszkańcom w ogólnie rzecz ujmując, codziennym życiu. Hasła były na tyle chwytne a ludzie je przedstawiający na tyle wiarygodni, że uwierzyłem im. Uwierzyła im zresztą większość społeczeństwa.
Osiągnięty wynik rządzenia określam jako ŻENUJĄCY.
Kilkakrotnie to powtarzałem.
Nie piszę tego jako złośliwość, czy chęć dokopania komukolwiek. Skąd że znowu. Jest to trzeźwa ocena dokonań grupy groniczowskiej i samego R.Gronicza, jako burmistrza.
Nie będę przytaczał tutaj życiorysu aktualnego burmistrza, jednak liczyłem na to, że się nauczy. Nie nauczył się więc musi odejść.
Przedstawiłem ocenę kadencji M.Fiedorowicza oraz ocenę kadencji R.Gronicza.
Chcecie to wierzcie, chcecie nie wierzcie (z piosenki) z pełną świadomością wybieram M.Fiedorowicza.
Ty Marcopollo uczynisz wg własnego rozeznania. Możesz, nie musisz wziąć pod rozwagę moje i innych wypowiedzi.
Ja czekałem i czekam na kolejnych kandydatów ale jak widzę prawdopodobnie zostaną przygotowani, jak te króliki i za uszy wyciągnięci do piastowania urzędu, jakim jest niezmiernie dla mnie ważny urząd burmistrza miasta.
Wg mnie przedstawienia iluzjonistów, wyciągających jak króliki z kapelusza kandydatów na burmistrzów, czas zakończyć. Pora przedstawiać kandydatów dających nadzieję, na profesjonalne wykonanie czynności burmistrza.
Przecież my się tutaj wszyscy znamy w tej społeczności.
Z czego więc robić tajemnice przy wyborze na burmistrza?Marcopollo pisze:
Idę o piwo, że tak samo mówiłeś przed ostatnimi wyborami.
Nie zakładam się nigdy. Żyję w przeświadczeniu, że spośród dwóch zakładających się jeden to kretyn a drugi to cham, świnia coś takiego.
Bo jeden nie ma wiedzy i głupi przepuści swoje dobra zakładając się o byle co, drugi wie, że przeciwnik przegra a mimo wszystko wyciąga rękę po korzyści, jakie otrzyma po wygranym zakładzie.
Poza tym piwa nie piję. Preferuję mocniejsze alkohole.
Na co liczyłem przed ostatnimi wyborami odpowiedziałem powyżej.
Nie oceniam najgorzej kadencji M.Fiedorowicza, to czynię oceniając R.Gronicza. Liczyłem na więcej w wykonaniu R.Gronicza i jego otoczenia. Pomyliłem się straszliwie.
Marcopollo pisze:
Nie wiesz, czy nie powtórzysz tych słów za dwa czy trzy lata
Widzisz jest olbrzymie prawdopodobieństwo, że nie powiem tych słów.
Wiem, czego mogę się spodziewać po M.Fiedorowiczu.
Jeśli do tego wyciągnął wnioski z błędów, to będzie dużo lepiej.
To chyba jasne.
abuziubuziu pisze:
Grzegorz,(tu wybacz porównanie) taka maskotka przedwyborcza Fiedorowicza.
Ciekawe, ile masz w zapasie jeszcze nicków?
Jeśli postrzegasz mnie, jako maskotkę, to cieszę się.
Wzbudzam sympatię. W życiu realnym nie jest tak do końca.
abuziubuziu pisze:
Przypominają mi się te napisy z ostatnich wyborów napisane sprayem na ścianach " Fiedia jesteśmy z tobą!
Dzisiaj sam dopisałbym tam jeszcze kilka zdań do tych słów i zagłosował na Fiedię.
abuziubuziu pisze:
Byle tylko wrócić na stary dobry stołek
On czy ja.
On, wg mnie niech idzie.
Umie to robić i chce to robić.
Zrobi to dobrze.
Ja. Nigdy nie siedziałem na żadnym stołku. Może to źle?
YELLO_35 pisze:
Mianuję Cię forumowym specem od kolorowanek
Przyjmuję tą zaszczytną funkcję ale tylko do świąt.
Po świętach natłok pracy sprawi, że będę uczestniczył w życiu forum w mniejszym stopniu i będę zmuszony właśnie z tych przyczyn ograniczyć ilość prawd przekazywanych Wam na tym forum.
Mam nadzieję, że wybaczycie mi to?
P
G
a za 231 dni ...