Mieszkałam na chrobrego ponad rok i w parku obok zawsze było brudno,a "zamulona" woda oddawała okromne "zapachy". Teraz kiedy zobaczylam fotki o maly wlos nie spadlam z krzesla To co tam sie dzieje to jest jakas masakra,syf brud,gnojowisko tak mozna subtelnie nazwac to co nas czeka po wejsciu do parku... moze i racja,ze lepiej byloby ten teren zalac postawic jakis pomniczek,fontanne :wink: bo nie oszukujmy sie ale za kazdym razem jak zostanie to posprzatane to po niedlugim czasiu znow wroci do poprzedniego stanu. Zgorzeleckie wladze nie maja w sobie za grosz obowiazkowosci. Robia cos raz na 10 lat i mysla,ze sa w porzadku. I jeszcze jedno... nasze oko i tak tym zbiorniczkiem sie nie nacieszy,a zwiarzatka cierpia Czy nie ma w Zgorzelcu ekologow? A jesli sa to dlaczego ze spokojem patrza na masakre kaczuszek ? :evil:

Witam!!
akcja protestacyjna swoja droga trwa w firmie , ale to nie ma nic wspolnego z normalna praca/przyznam ze w firmie co niektorzy poczuli sie mocni w wierze!!! i bardziej dzialaja niz pracuja/
Problem stawu w parku wyjasnilem w innym miejscu forum,
powtarzam ,decyzja Urzedu maista spuscic wode!!
kazdy termin nie jest dobry,wiekszosc zapomniala ze wiosna dokonano zatrucia wody stawow,wylowilem dziesiatki kilogramow
zatrutych ryb.
Teraz jest czas aby osuszyc i wyczyscic stawy.
Czas tez nie najlepszy ale jesienia bylby jeszcze gorszy.
Nie rozstrzygniete jest kto to zrobi,sprawa w gestii Urzedu/przetarg/
Info dla zaniepokojonych ławkami:
Na zlecenie miasta przygotowano kolejne 20 sztuk nowych ławek
dla rozroznienia maja kolor zielony
Pierwsze sztuki trafily pod pomnik Milenium.
A co do losów ławki ze stawu ,informuje ze we srode 12.07.2006 zostala wyciagnieta ze stawu i znajduje sie w MPGK w celu naprawy!!
Prezes MPGK

Co nie zmienia faktu, ze jak ktos tam wpadnie do tego stawu to to bagno go wciagnie i dopiero bedzie tragedia Wogole najlepiej przydaloby sie postawic tam w parku kilka latarnii, to moze smietniki przynajmniej bylyby cale

Oświetlić jakoś ten teren by się przydało... Wieczorem tylko z psem mogę tam iść, a i tak się boję, sama w życiu bym tam nie poszła - strach się bać :\

Zielona ławka stoi też przy ul. Chrobrego na "terenie prywatnym" - kolejny paradoks - teren prywatny na osiedlu I oczywiście zakaz wyprowadzania psów Pytanie: mam psa nauczyć latać? Nawet przejść mi niektórzy nie pozwalają, dobrze, że SM też to lekceważy - sąsiedzi tabliczki postawili samowolnie, nie mieli do tego prawa, ale o tym ciii...

gdzie jakie tabliczki?? wyrwiemy, sprzedamy i bedzie na piwo jak ktos Ci sapie za pieska to skieruj go do mnie na koma hehe...

Pierwsza taka tabliczka znajduje się przy wjeździe na parking przy bloku nr 8 przy ul. Chrobrego, a druga znajduje się obok zielonej ławki (łatwo zauważyć ).
Za psa sapią mi już dwa lata, przynajmniej jest to jakaś osiedlowa rozrywka A na SM nadzwonili się wiele razy, ale najlepsze jest to, że te tabliczki są nielegalnie postawione, więc SM nie reaguje

faktycznie park przydaloby sie oswietlic. a co do tych tabliczek to ludzie przesadzaja bo nie ma juz gdzie wyprowadzic pieska wszedzie "zakaz wyprowadzania psów" SKANDAL

widze, ze nie ma potrzeby oprozniania smietnikow skoro i tak wszystko laduje w bagnie :evil: a moze to w inna strone dziala....


piekny widok rozjebanego smietnika i tony smieci


a to widok naprzeciwko lawki przy ktorej stoi ten smietnik :evil: skoro jest zepsutyto wszyscy wrzucaja smieci do bagna :!: :evil:

uwaga na słownictwo - admin

Ciekawe,który medrzec będzie chciał naprawiać Cię i Twój język:):):)

e tam sie czepiasz szczegolow popatrz na ten syf a nie ma moj jezyk

alien, jak chcesz to ja się czepię ! Ostatni raz ! I zwracaj uwagę na język. To forum nie jest czytane jedynie przed twoich rówieśników.

ołki dołki juz nie bede

Mysle,ze Alien nie powinien uzywac takiego slownictwa na forum chociaz z drugiej strony,ten smietnik i to bagno nazywac zwyklymi polskimi okresleniami bedzie zbyt subtelne. Czy zostana w koncu podjete jakies dzialania w zwiazku z pieknym i pachnacym parkiem przy ulicy batorego? Czy jak zwykle my forumowicze sobie pogadamy,wladze lub osoby upowaznione wtraca swoje dwa grosze i temat ucichnie?

Spoko spoko, zarząd (składający się z emerytowanych półkowników i wdowy po półkowniku uwielbiającej dzwonić do SM) obalony i tabliczki "teren prywatny" zdjęte(te na Chrobrego) zostały te z zakazem wyprowadzania psów, ale należy je traktować olewczo, natomiast jeżeli chodzi o zieloną ławkę, to wreszcie po 3 latach udało się ją wywalczyć, ponieważ stary zarząd miał kaprys i wykopał istniejące ławki bez zgody lokatorów. Teraz nawet dzieci mogą wejść na trawnik

a jeżeli chodzi o park to z tego co wiem, od początku sierpnia ruszają prace porządkowe, zajmował się tym będzie Rejonowy Związek Spółek Wodnych. Prace odwlekane były ze względu na ptactwo wodne.