Myślę, że 50-tkę należy powiązać zwłaszcza z liniami kursującymi do Niemiec. 50-tka musi łączyć miasto wzdłuż od wyjazdu na Bogatynię, aż po ul. Bolesławiecką. Natomiast linie Real - Goerlitz + powiedzmy Carrefour - Warszawska (pod warunkiem, że hipermarket będzie chciał współfinansować taką linię

) będą łączyły miasto wszerz. Taka jest moja wstępna ocena tej sytuacji. Jednak szczegółami będą się musieli zająć pracownicy Urzędu.
Jeśli chodzi o remont naszych dróg, to jest to sprawa, która zawsze powodowała u mnie wzrost ilości adrenaliny we krwi (zwłaszcza wiosną)! Jestem zwolennikiem gruntownego podejścia do sprawy, czyli zamiast zalepiać, lepiej położyć nową porządną nawierzchnię, która posłuży przez następne kilkanaście lat. Wszędzie tam, gdzie się da trzeba będzie sięgnąć po środki unijne (o czym pisałem już wiele razy). Jestem jednak świadomy, że w rok czy dwa lata wszystkich ulic w Zgorzelcu wyremontować się nie da. Budżet tego by nie wytrzymał. Nie jestem specjalistą, więc nie wiem, ile kilometrów dróg miejskich, za jaką cenę można solidnie odnowić. Będę Burmistrzem, będę wiedział, i w miarę możliwości, na jakie miasto stać, będą remonty dróg a nie byle jakie zalepianie dziur. Wszędzie tam, gdzie uda się pozyskać fundusze unijne, będą one wykorzystane - o czym zresztą już pisałem.