Ostatnio chodzilem po poludniu zgorzeleckimi drogami i przyszlo mi do glowy zeby zalozyc ten temat. Chodzi mianowicie o te dodatkowe slupy na ktorch wisza "pikne" plakaty

, ale nie tylko o to. Slupy jak slupy, pelno takich samych twarzy, na ktore juz sie nie chce patrzec, powiedzcie mi, co daje taka reklama? pokazanie sie? Pan Fiedorowicz postawil nawet przyczepe ze swoim zdjatkiem kolo basenu

smiac mi sie z tego wszystkiego chce, dodatkowe tablice wbetonowane w ziemie... heh, Ludzie, kto za to wszystko placi? bo ja nie wierze, ze placi za to osoba, ktora startuje w kampanii tj. Miroslaw Fiedorowicz... Taka reklama kosztuje duze pieniadze! Skad oni maja na cos takiego "hajs"? heh, nie lepiej dac ludziom biednym? potrzebujacym? albo zrobic cos dla nas z dobrego serca? Dla wladz chyba nie! - bo jak widac, na kazdym kroku widzimy plakaty, ulotki, bannery i jeszcze nie wiadomo co...
Jak dla mnie wielka ZENADA!
Nie mowie tutaj o osobach, ktorych plakaty, ulotki bannery itd sa widocznie raz na jakis czas, a nie co chwile!
pozdrawiam