forum.zgorzelec.info
http://www.forum.zgorzelec.info/

Kto kogo poprze ?
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=1550
Strona 1 z 20

Autor:  aleksander [ 13 lis 2006, 20:58 ]
Tytuł:  Kto kogo poprze ?

Zaskakująco wysoka statystyka w wyborach przyniosła wielkie zaskoczenie. Nie potwierdziły się słowa Mirosława Fiedorowicza, który w trakcie debaty burmistrzowskiej stwierdził, że drugiej tury w Zgorzelcu nie będzie. Teraz wszystko zależy od przekazania elektoratu przez innych kandydatów. Jeżeli Woroniak i Radomski oficjalnie poprą Gronicza, to szanse obu kandydatów w drugiej turze będą praktycznie wyrównane. Oczywiście to tylko teoria, bo jak będzie naprawdę okaże się już niebawem. Janusz Burysz i Piotr Woroniak zapowiedzieli, że jutro wieczorem przekażą nam swoje stanowiska w sprawie poparcia. Ryszard Radomski, stwierdził, że jest jeszcze zbyt wcześnie na podanie takiej informacji, która jednak na pewno zostanie przekazana.

Jedno jest pewne. W drugiej turze będzie się liczył każdy głos.

Autor:  Celowniczy [ 13 lis 2006, 21:14 ]
Tytuł: 

Oczywiście - kto kogo poprze ma znaczenie. Nie oznacza jednak, że wszyscy zwolennicy np. Pana Woroniaka poprą Pana Gronicza, jeśli P. Woroniak udzieli stosownego "namaszczenia". Tak więc z tym liczeniem byłbym ostrożny. Faktem jest tylko to, że walka może być zacięta.

Autor:  szamo [ 13 lis 2006, 21:16 ]
Tytuł: 

Aleks z tego co kojarze debate, to Fiedorowicz powiedzial ze nie bedzie drugiej tury, a Gronicz w podobnym stylu sie wypowiedzial, ze on wygrywa juz w I turze... wiec to takie zdeka poronione, bo zaden z nich nie jest dla mnie jakims mega pasujacym kandydatem na burmistrza, ale w Twoich wypowiedziach czuc z daleka na kilometr to jak chcesz dokopac w inteligentny sposob Fiedorowiczowi

pohamuj sie troche bo dziennikarz powinien byc osoba bezstronna

Autor:  aleksander [ 13 lis 2006, 21:41 ]
Tytuł: 

Nie zgadzam się. Z tą wypowiedzią Gronicza nie pamiętam tego, jezeli tak było to tu się zgadza. Celem tego newsa jest jedynie stwierdzenie faktu, że bardzo silny kandydat jakim jest Fiedorowicz, może mieć problem z młodym i jeszcze nie tak bardzo zaprawionym w bojach politycznych Groniczem, jeżeli teoretyczni sojusznicy poprą tego drugiego.

Staram się zachować dystans zwłaszcza w tej chwili, więc jeżeli tak to odczułeś to oświadczam, ze nie miałem intencji w deprymowaniu kogokolwiek.

Autor:  mieszczuch [ 13 lis 2006, 22:22 ]
Tytuł: 

re

Autor:  szamo [ 13 lis 2006, 22:26 ]
Tytuł: 

mieszczuch, możliwe, ale na pewno powiedział coś w ten sam deseń co Fiedorowicz. Zresztą takich porównań jeszcze ze dwa czy trzy udałoby się wychwycić, gdzie Gronicz powtarza coś - w praktycznie identyczny sposób - za Fiedorowiczem :roll:

Autor:  mieszczuch [ 13 lis 2006, 22:38 ]
Tytuł: 

ja

Autor:  Agata1 [ 14 lis 2006, 0:15 ]
Tytuł: 

z dwojga zlego lepszy bylby pan Gronicz...Chociaz moj wybor byl nieco inny ;) miejmy nadzieje, ze druga tura sie nie skorumpuje

Autor:  dathepellow [ 14 lis 2006, 2:11 ]
Tytuł:  ad. debata

Oglądam właśnie debatę, która odbyła się w MDK. Gronicz ma odwagę, jako jedna z niewielu osób w tym zapchlonym mieście, wytknąć błędy Fiedi, który tak się zacietrzewił na tym stanowisku, że nie widzi, co się dzieje poza jego własnym pokoikiem na Domańskiego. Po tej debacie widać wyraźnie, że Fiedorowicz siedzi na swoim krześle, a jego świat zaczyna się i kończy na oknach wychodzących na drzewka ponad dachami domów. Gronicz ma o wiele zdrowsze podejście. Widać tu młodszy umysł.

Poza tym widzę tu ogromny paradoks w wypowiedzi Fiedi. Jakim cudem SP 5, gim 1 i gim 2 są w czołówce województwa?! Kto to liczy?! Chyba Fiederowicz sam robi te badania! Skończyłam SP 5 i gim 1, to, co się dzieje w tych szkołach, to jest hańba! Nie było mowy o zajęciach pozalekcyjnych prowadzonych przez nauczycieli, bo nie było na to pieniędzy! Gdyby nie zajęcia indywidualne pozalekcyjne, za które musiałam płacić z własnej kieszeni, z pewnością umiałabym dzisiaj o 60% mniej! Dziwi mnie nieżyciowe podejście naszego burmistrza....

Ale cóż... niech w II turze wygra lepszy!! [/url]

Autor:  neandertalski [ 14 lis 2006, 9:41 ]
Tytuł: 

a ja z kolei przyznaję jednak rację krytycznemu w sprawie znaczków partyjnych i zastanawiam się czy Gronicz mialby takie samo poparcie społeczne gdyby w tych wyborach wystartował nie pod szyldem PO tylko np z jakiegoś komietu TAK czy w ogóle jako niezależny? podobnie zastanawiam się czy Woroniak zdobyłby poparcie jakie zdobył gdyby wystartował bez znaczka PiS za plecami?
a podobno głosujemy na ludzi - nie na partie...

Autor:  smoluch [ 14 lis 2006, 10:00 ]
Tytuł: 

I ja myślę podobnie, M.F można Dużo zarzucić bo nie każdemu można dogodzić , ale jedno jest pewne –posiada wiedzę do prowadzenia miasta i doświadczenie a wydaje misię że z całym szacunkiem dla R.G nie stać nas na eksperymenty i naukę kosztem naszych pieniędzy

Autor:  Ernesto [ 14 lis 2006, 10:52 ]
Tytuł:  Re: ad. debata

dathepellow pisze:
w tym zapchlonym mieście, wytknąć błędy



Skończyłam SP 5 i gim 1, to, co się dzieje w tych szkołach, to jest hańba! Nie było mowy o zajęciach pozalekcyjnych prowadzonych przez nauczycieli, bo nie było na to pieniędzy! Gdyby nie zajęcia indywidualne pozalekcyjne, za które musiałam płacić z własnej kieszeni, z pewnością umiałabym dzisiaj o 60% mniej! Dziwi mnie nieżyciowe podejście naszego burmistrza....

Ale cóż... niech w II turze wygra lepszy!


Zapchlona może jesteś Ty,miasto z pewnością nie.
Ciekawa sprawa,że jako uczennica podstawówki płaciłaś za zajęcia pozalekcyjne z własnej kieszeni.
Rodzice Ci tego nie opłacali?
Swoją drogą mimo,że zapchlona to jednak zaradna jesteś ucząc się w podstawówce ,pracując i jednocześnie uczęszczając na zajęcia pozalekcyjne,które dały Ci 60% wiedzy.
To w szkole albo nie uwazałaś,albo zmęczona pracą przespałaś 60% informacji.

Autor:  Gość [ 14 lis 2006, 10:57 ]
Tytuł: 

Nie jąkaj się Ernesto ;).

Autor:  gobo007 [ 14 lis 2006, 11:04 ]
Tytuł: 

dathepellow - szkole podstawowa skonczylem juz dawno, srednia z 7 lat temu, studia 2 lata temu - wszedzie zdarzalo sie,ze trzeba bylo placic za zajecia dodatkowe. Nigdy jakos nie obwinialem o to burmistrza Zgorzelca...
Jak wyliczylas,ze Twoje umiejetnosc by byly o 60% mniejsze? Masz jakies wzory albo sprawdzone metody? Z checia bym sie dowiedzial ile stracilem nie chodzac na najnudniejsze wyklady i czy powinienem miec z tego powodu wyrzuty sumienia, no i o ile mniej inteligentny jestem teraz:)

Autor:  Ernesto [ 14 lis 2006, 11:14 ]
Tytuł: 

cube pisze:
Nie jąkaj się Ernesto ;).


Dobrze.
Dobrze.

Strona 1 z 20 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/