Oświetlenie w mieście czały czas zawodzi. Albo lampy "palą" się cały dzień . albo niewłączają się w nocy. Bardzo wiele podwórek niema oświetleń np. podwórko ulic warszawskiej, czachowskiego, bohaterów getta, emilii plater Ciemno jest tam jak w d... trzeba mieć szczęście żeby np. trafić od zamka otwierającego drzwi samochodu. Stan latarni w mieście opłakany. Niektóre są tak wyżarte że jak by stoś leciutko samochorzem w nią walnął
(ale tak naprawde lekko, można by powiedzieć że by się otarł) to by spadła niedajboże na człowieka. Co zamieżał by pan z tym zrobić ???

Cóż latarnie w Zgorzelcu, jakie są, każdy widzi. Mnie przerażają przede wszystkim stawiane potworki z blachy ocynkowanej. Wyglądają paskudnie, jedynym argumentem przemawiających za ich stawianiem, jest to, że w ogóle są.
U mnie na ulicy też nie zawsze świecą, także problem dotyczy również mnie bezpośrednio.
Uważam, że stawiać należy, przynajmniej w centrum, ładne, stylizowane latarnie "z duszą". W programie Platformy nakreśliliśmy perspektywę utworzenia nowego centrum Zgorzelca. Jednym z jego elementów będzie odpowiednio wkomponowane oświetlenie.

Proszę o bliższą informację, co rozumiecie pod pojęciem "nowe centrum Zgorzelca"???

Jak najbardziej potwierdzam, mieszkam na Warszawskiej i po wyniesieniu śmieci o zmroku ciężko trafić do domu. Dodam że chodzi o podwórko na długości od centrum sportowego do torów. Dodatkowo nie dość że droga jest "polna", to regularnie jest dobijana przez samochody kibiców koszykówki (z powodu dużego ruchu na ulicy Warszawskiej, wielu powracających z meczy decyduje się na wyjazd tą drogą od podwórka, a wtedy ruch jest jak na głównej :-D) Nie winię ich za to, ale to sprawia, że problem jest bardziej widoczny niż zwykle. Zwłaszcza o zmroku, kiedy jedyne oświetlenie, to właśnie światła samochodów powracających z centrum sportowego.

Więc na koniec nasuwa się pytanie:

Czy nie lepiej byłoby pieniądze przeznaczone na latarnie "z duszą" (które przypuszczam, że tanie nie będą) przeznaczyć najpierw na oświetlenie miejsc absolutnie zaciemnionych, chyba nie muszę dodawać, że przez to często niebezpiecznych?

A jeśli one /latarnie/ już są,to powinny spełniać swoją funkcję.Mam na myśli stawianie ich nad rosnącymi drzewami,które zasłaniają światło potrzebne na ulicy i chodniku.Taka sytuacja jest na ul.Langiewicza i Traugutta od skrzyżowania z Langiewicza do Poniatowskiego.

Oświetlenie obok hali Centrum Sportowego jest słabe. Lampy są ale nie ma kto wymienić spalonych żarówek. Świeci się tylko jedna.
Po meczu koszykówki jest naprawdę ciemno.

Łał zapraszam w okolice ujazdu i ulic w pobliżu ...tam to dopiero są latarnie "Europo witaj nam witaj nam..... :!:

Panie Rafale - mówi Pan tylko o centrum miasta... o nowym centrum, a co z nie oświetlonymi podwórkami, oraz ulicami NIE w centrum? Może ważniejsze jest bezpieczeństwo niźli "oldschoolowa" stylizacja centrum
Rozumiem że "opakowanie" miasta ma być śliczne i z duszą według Platformy, ale co z resztą? Przecież strach wyjśc na podwórko bo jak kolega napisał ciemno jak w d.... w nocy tam jest.
Pozdrawiam i witam - to mój pierwszy post na tym forum

Z oświetleniem ma być lepiej, ajest coraz gorzej. Od jakiegoś czasu nie świeci żadna latarnia na Poniatowskiego od skrzyżowania z tuwima do pawilonu. Ciemna jest też cała Tuwima.

Faktycznie, nie jest dobrze z tymi lampami. Przy Hali Sportowej są /od zaplecza/ dwa duże słupy z sześcioma punktami świetlnymi każdy i nie wiem, dlaczego wracając tamtędy z meczu rzeczywiście jest ciemno. Może należałoby lampy umieścić wzdłuż alejki dla pieszych? a już koło kina Grunwald to jest tragedia. Może to sprawa Zakładu Energetycznego, który jest za to odpowiedzialny?

Chciałbym dorzucić kilka wyrazów do opisów oświetlenia w Zgorzelcu.

Dwie ulice Kościuszki i Modrzewiową łączą dwie ścieżki piesze. Jedna na przy skrzyżowaniu z ulicą Daszyńskiego, druga na wysokości ulicy Sienkiewicza. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby właśnie nie oświetlenie. Idąc przez Zgorzelec w te okolicach przyjrzyjcie się gdzie jest skierowany główny snop światła, gdzie jest skierowana energia, za którą my płacimy, a która powinna rozjaśniać nam drogę. Nie wiem co na to mieszkańcy, którym wali światło do pomieszczeń w nocy, kiedy chcieliby spać. Wszystko jest odwrotnie, oświetlenie skierowane w górę, zamiast w dół. Poza wszystkim to jeszcze ani ładne, ani użyteczne.

Ciekawi mnie kto to oświetlenie projektował i dla kogo?

Z pewnością projekt oświetlenia dostał aprobatę Cebuli.
Skoro Cebula wyraził zgodę na taki projekt to albo był pijany podpisując go, albo się nie zna kompletnie na tym co robi.

70 % światła idzie w górę. 70 % oświetla drogę widoczną z nieba, ale czy o to chodziło? Czy przypadkiem nie miały być oświetlone ciągi piesze?

Może te 70 Procent powinno rozjaśnić zakute łby projektantów świetlenia i zatwierdzającego.
No cóż Cebula to wg mnie nieudany wytwór minionej epoki. Najwyższy czas jest ku temu aby odszedł ze stanowiska, na którym może ludziom zrobić krzywdę aprobując jakiś idiotyczny pomysł, w wyniku którego będziemy mieli kłopoty.

Tak to jest jak człowiek beż doświadczenia, jakim jest Cebula dorwał się do stołka i rządzi się naszymi pieniędzmi. Jestem przekonany, że on ma w pupie nas i nasze pieniądze. W końcu nie idzie to z jego kieszeni. On dostaje co miesiąc ładna kasę i nie ma zamiaru z niej zrezygnować.
Gdyby jednak ktoś mi nie wierzył to może sprawdzić, jak zaprojektowane jest oświetlenie podobnego typu u prywatnego przedsiębiorcy. Tam nic się nie marnuje i para nie idzie w gwizdek.
Wg mnie to są zmarnotrawione pieniądze mieszkańców. Sądzę, że ludzie odpowiedzialni za architekturę w Zgorzelcu wezmą pod uwagę, moje zdanie i pokażą jak najszybciej kierunek, w jakim powinien udać się Cebula.

Nadmieniam, że jest to tylko jeden z przykładów działania Cebuli. W najbliższej przyszłości postaram się ukazać następne kaczany, jaja i błędy, które nie przeszkadzały Cebuli do tej pory pełnić rolę architekta miejskiego.

A może Wy opiszecie wasze spostrzeżenia działalności Cebuli w dziedzinie, która powinna nam ułatwiać życie a nie tylko jemu nabijać kabzę?

pozdrawiam

jak się nie myle ten wątek dotyczy miejskiech latarni i oswietlenia a nie Jegomoscia o nazwisku Cebula. Merytorycznie jeśli chodzi o oswietlenie masz całkowitą rację.
Jezeli masz natomiast z nim do załatwienia jakieś sprawy i chciałbyś to zrobić na forum Zinfo to załóz nowy watek np: dokopmy cebuli i tam zbieraj głosy. bo twoje pytanie na koniec posta jest nie na temat , zreszta myśle że admin to załatwi

Blog180 nie mylisz się
Zabrałem głos w temacie latarni.
Zabrałem głos w temacie projektu, który od samego początku był do pupki a osoba, która ma nadzór nad tym aby bubla nie puszczać do realizacji odwala knoty i wali kaczany zbolałe wprowadzając okropeczne oświetlenie do naszego miasta.

W związku z powyższym ja mam coś do Cebuli, Ty powinieneś mieć i wszyscy, którzy zapłacili za ten bubel powinni mieć coś do Cebuli.

Nie sądzisz chyba, że będziemy załamywać ręce i biadolić, jakie to złe oświetlenie jest w Zgorzelcu.
Jeśli możliwym jest znalezienie winnych złego oświetlenie to wydaje mi się chyba słusznie, że trzeba napiętnować ich i przestrzec innych aby nie dawali się w kanał wpuszczać zatrudniając nieodpowiedzialne osoby.

Nie wyobrażam sobie, że taki jegomość po zmarnotrawieniu moich pieniędzy pójdzie gdzieś indziej i będzie walił knoty.

Blog180 … no trochę wyobraźni.

A moze boli Cię może prawda?????

Nowych wątków nie mam zamiaru zakładać bo sami je założycie ku chwale Zgorzelca.

Jak admin zacznie mnie ciąć … to pójdę tam, gdzie jest wolność słowa.

Co do pytania o inne knoty Cebuli to sądzę, że rzeczywiście nie ma co w temacie oświetlenie wyciągać knotów, które dał Cebula w innych tematach, a jemu podległych. Nie lubię buraków …….. o przepraszam nie lubię cebuli i czosnku. A co do Cebuli nic nie mam. Niech sobie żyje. Cebula to sezonowe warzywo.

Admin !!!!! możesz moje pytanie o buble Cebuli wyciąć w poprzedniego postu i nie będę miał Ci tego za złe.

pozdrawiam

Ball Kani, sam bym sobie nie wybaczył gdybym usunął ten wątek. Uważam, że sprawa jest ciekawa i wymaga wyjaśnienia.

W związku z tym zadzwoniłem dzisiaj do Adama Cebuli i zostawiłem mu na poczcie głosowej informację, że toczy się dyskusja na jego temat. W związku z tym liczę na to, że Adam wywołany do odpowiedzi zajmie stanowisko.

Widze że popularność Anety krawczyk niektórym się podoba ale nie wiem czy lampy beda tak atrakcyjnym tematem jak sex łyżwińskiego