forum.zgorzelec.info http://www.forum.zgorzelec.info/ |
|
Spowiedź Prosyniaka http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=1761 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | krytyczny [ 14 gru 2006, 8:50 ] |
Tytuł: | Spowiedź Prosyniaka |
Właśnie przeczytałem na głównej "Adwentową spowiedź"która brzmi bardziej jak mowa obrończa niż spowiedź. Wskazuje na to ten fragment (podkreślenie moje) : Cytuj: Z przyczyn, których nie znam w dniu 7.12.2006 r. rozpatrywany będzie przez Radę Powiatu Zgorzeleckiego wniosek Starosty Zgorzeleckiego Pana Piotra Woroniaka o odwołanie mnie z funkcji Sekretarza Powiatu Zgorzeleckiego
Pomijając "semantyczne" rozważania, co o tym sądzicie ? Czy Starosta zrobił słusznie, pozbywając się doświadczonego sekretarza ? Ps. Aleks gdzie wcięło podpisy pod postami ? |
Autor: | s1wy [ 14 gru 2006, 10:27 ] |
Tytuł: | |
Czy jeszcze się nie przyzwyczailiśmy do tego, że przy zmianie głowy reszta też jest zmieniania. Zawsze lepiej mieć SWOICH niź doświadczonych. Tak jest u nas zasada. |
Autor: | bog180 [ 14 gru 2006, 10:44 ] |
Tytuł: | |
Przeciez tu nie chodzi o sekretarza partii który był wybierany przez jej członków jako jedyny madry w towarzystwie. Sekretarz w organie samorządu jest podstawowym ogniwem pracy szefa tego samorzadu strosty wójta czy też burmistrza , i nie wyobrażam sobie żeby umaczany w układy polityczne /lewicowe/ Prosyniak mógł organizowa prace i byc podpora działań PiSowego Starosty. Brak zaufania i odmienny pogląd na sprawy dyskwalifikuje taka wspólprace. krytyczny widziałeś że my naprzykład inaczej na zapedy lewicowe pztrzymy i trudno byłoby nam realizowa w sposób inny niz demagogia wspólne cele. |
Autor: | złośliwy [ 14 gru 2006, 10:52 ] |
Tytuł: | |
s1wy pisze: Czy jeszcze się nie przyzwyczailiśmy do tego, że przy zmianie głowy reszta też jest zmieniania. Zawsze lepiej mieć SWOICH niź doświadczonych. Tak jest u nas zasada.
A skąd u ciebie ta pewnośc, ze nie został wybrany "złoty środek"? Jakiś kompromis? Jak zawsze- u Polaków- coś jest albo- ZŁE, albo - DOBRE....... Chwalić do obrzydzenia, albo -tępić na zabój...... |
Autor: | bombas3 [ 14 gru 2006, 11:21 ] |
Tytuł: | |
Dorzucę słów kilka na temat p. Prosyniaka, którego znam osobiście z racji moich wizyt w Starostwie, związanych z różnymi inicjatywami społecznymi. Zawsze był, jako sekretarz Starostwa, pozytywnie nastawiony do nowych przedsięwzięć, interesował się żywo przedsięwzięciami kulturalnymi polsko-niemieckimi i próbował je wspomagać. Nie mam powodu, aby odmawiać mu przygotowania merytorycznego do pełnienia funkcji sekretarza ani dobrej woli. Polityka jest w tym kraju wszechobecna i to ona króluje. Ja jestem również zdania, że administracja powinna być niezależna od polityki, wtedy może rozwój byłby bardziej równomierny, bez szrpnięć, zawirowań i nagłych wolt. No i przede wszystkim byłby odczuwalny. |
Autor: | krytyczny [ 14 gru 2006, 12:44 ] |
Tytuł: | |
bog180 pisze: Przeciez tu nie chodzi o sekretarza partii który był wybierany przez jej członków jako jedyny madry w towarzystwie. Sekretarz w organie samorządu jest podstawowym ogniwem pracy szefa tego samorzadu strosty wójta czy też burmistrza , i nie wyobrażam sobie żeby umaczany w układy polityczne /lewicowe/ Prosyniak mógł organizowa prace i byc podpora działań PiSowego Starosty. Brak zaufania i odmienny pogląd na sprawy dyskwalifikuje taka wspólprace.
krytyczny widziałeś że my naprzykład inaczej na zapedy lewicowe pztrzymy i trudno byłoby nam realizowa w sposób inny niz demagogia wspólne cele. Moment. moment.... umiejscowienie sekretarza w samorządu jest inne niż przedstawiasz. Jego głównym zadaniem jest organizowanie pracy urzędu (zakresy obowiązków, rozliczanie pracowników z zadań, rozdzielanie pracy na wydziały) i dbałość o jakość wydawanych decyzji administracyjnych, ich zgodność z prawem. Funkcja wyjątkowo nie polityczna. coś jak dyrektor generalny biura. Pokaż mi choć jedną decyzję sekretarza któregokolwiek urzędu którą można by uznać za polityczną np. że wyremontujemy ten czy inny budynek bo tam mieliśmy słaby wynik wyboczy. Brak zaufania odmienny pogląd ? To ma znaczenie przy wicestarostach i wiceburmistrzach. Jeśli prześledzisz regulaminy organizacyjne to w żadnym oficjalnie sekretarz nie reprezentuję urzędu na zewnątrz co robią wice. |
Autor: | bog180 [ 14 gru 2006, 14:00 ] |
Tytuł: | |
Mógłbys byc byc zdecydowaniem bohaterem powieści Zeromskiego np Szklane urzędy. Nie pij aktimela bo masz wokól siebie bombke z materiału który ogranicza ci odczuwanie rzeczywistosci . Uwaga takie pękniecie tej obwolutki moze skutkowac groźna choroba lub smiercią. |
Autor: | mieszczuch [ 14 gru 2006, 14:02 ] |
Tytuł: | |
Do |
Autor: | bog180 [ 14 gru 2006, 14:08 ] |
Tytuł: | |
ale to tylko z troski o losy wytrawnego forumowicza. |
Autor: | krytyczny [ 14 gru 2006, 14:37 ] |
Tytuł: | |
bog180 pisze: Mógłbys byc byc zdecydowaniem bohaterem powieści Zeromskiego np Szklane urzędy. Nie pij aktimela bo masz wokól siebie bombke z materiału który ogranicza ci odczuwanie rzeczywistosci . Uwaga takie pękniecie tej obwolutki moze skutkowac groźna choroba lub smiercią.
Metafora piękna, acz całkowicie nietrafiona. Dość dawno udowodniono, że aktimel to ściema i chwyt marketingowy, więc i ochrona przez niego wytwarzana jest ochroną iluzoryczną. A jeśli jej nie ma, nie ma co pękać, a jeśli nie ma co pękać nic mi nie grozi. Wracając do meritum, idąc Twoim tokiem myślenia powinni wyrzucić wszystkich do sprzątaczek włącznie, tylko dlatego że pracowały u poprzedniego "lewicowego" starosty. Gdyby przypadkiem niezbyt dokładnie posprzątały biuro, ich niedbalstwo można by podciągnąć pod manifest polityczny i brak szacunku dla prawicowego włodarza (na przykład na przeddzień ważnego spotkania). Tak naprawdę upolitycznianie tego stanowiska czy innego służy do usprawiedliwienia (w moim odczuciu wątpliwego) czystek i wprowadzania swoich. Stuprocentowo polityczne są te stanowiska które mają bezpośredni wpływ na podejmowane decyzje. W naszej rzeczywistości, te stanowiska te które pochodzą z wyboru. I by było jasne nie bronię Prosyniaka, tylko wkurza mnie motywowanie czystek jakimiś wzniosłymi hasłami. Krótka piłka - wymiana następuję bo chce tam mieć swojego człowieka. Bo gdyby wartościowano jak się powinno to robić stanowisko a nie człowieka to wtedy Prosyniak i być może inni nie stracili by pracy. Kompetencji im nie brakuję, ale nie są "swoi" i to ich główny problem. Ilość chętnych do stołków jest ogromna a i ich liczba ograniczona. |
Autor: | bog180 [ 14 gru 2006, 14:44 ] |
Tytuł: | |
czemu odsunięto Jaruzelskiego on miał wielkie kompetencje |
Autor: | BGS Polska [ 14 gru 2006, 14:49 ] |
Tytuł: | |
Zgadzam się z tobą krytyczny chyba mylone są tu pojęcia sekretarzy. Polityka bieże górę. Ponadto z tego co wiem to Pan Prosyniak od lat jest apolityczny. Ma znajomych i przyjaciół w wielu opcajch politycznych zapewne wymieniając swoje spostrzezenia co nie znaczy, że ze wszystkimi opcjami politycznymi się utożsamia. Dziwi mnie tylko,że obecna władza nie chce skorzystać z wiedzy wyszkolonego samorządowca nie koniecznie akurat na stanowisku sekretarza wydaje mi się, że nie raz mogliby skorzystać z wiedzy którą posiada jak również z rozsądnego spojrzenia na rzeczywistość. Rozumiem polityczny układ nowego starosty i nie odbieram mu prawa do wyboru. Może pora już na to aby odłożyć politykę na półki a postarać się zadbać o dobro wyborców wspólniekorzystając z wiedzy ludzi doświadczonych. |
Autor: | krytyczny [ 14 gru 2006, 14:50 ] |
Tytuł: | |
bog180 pisze: czemu odsunięto Jaruzelskiego on miał wielkie kompetencje Proszę, trzymaj poziom dyskusji. Ps. Aby nie być gołosłownym, wyciąg z regulaminu organizacyjnego starostwa określający obowiązki sekretarza : Cytuj: § 11. 1. Sekretarz zapewnia sprawną obsługę działań starosty i zarządu powiatu, nadzoruje sprawne funkcjonowanie starostwa, organizuje pracę starostwa oraz sprawuje nadzór nad wykonywaniem bieżących zadań przez wydziały. W szczególności czuwa nad terminowym i prawidłowym załatwianiem spraw, przestrzeganiem regulaminu organizacyjnego starostwa i instrukcji kancelaryjnej. 2. W ramach wykonywania nadzoru nad sprawnym funkcjonowaniem starostwa sekretarz zapewnia, w szczególności: 1) nadzór nad przyjmowaniem, rozpatrywaniem i załatwianiem skarg, wniosków i petycji oraz interpelacji, wniosków i zapytań radnych, wniosków i opinii komisji rady; 2) nadzór nad terminowym przygotowywaniem przez wydziały materiałów na posiedzenia zarządu powiatu, rady powiatu i jej komisji oraz nad przygotowywaniem odpowiedzi na interpelacje, wnioski i zapytania radnych, wnioski i opinie komisji rady; 3) przestrzeganie przy załatwianiu spraw przepisów z zakresu postępowania administracyjnego. Wskaż mi zadania które wykraczały by po za zwykłą robotę administracyjną. Mało tego kto zastępuje sekretarza ? Starosta ? Wicestarosta ? Zastępuje go : Cytuj: 5. Sekretarza w czasie jego nieobecności zastępuje naczelnik wydziału prawno - organizacyjnego.
Więc tego naczelnika też na wszelki wypadek należało by wyrzucić... |
Autor: | Kaśka [ 14 gru 2006, 15:38 ] |
Tytuł: | |
krytyczny masz rację. Przestańmy kierować sie polityką zacznijmy zdrowym rozsądkiem. Korzystajmy z doświadczenia ludzi którzy na to zasługują. A uważam, że Pan Prosyniak zasługuje na to aby wykorzystać jego wiedzę i doświadczenie. Od polityki to on już od dawna trzyma sie z daleka. |
Autor: | zubek [ 14 gru 2006, 15:58 ] |
Tytuł: | |
mieszczuch pisze: Do mojego marzenia o "samorządowym Korpusie Służby Cywilnej" jesteśmy jeszcze daleko. Mam nadzieje, że pójdziemy w dobrym kierunku.
to by było zbyt piękne... ale podobno wszystko zaczyna się od marzeń. |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |