Następnym razem zanim zechcesz poprawiać czyjeś błędy popacz sam na siebie.Komuś zwracasz uwagę że na ma jakieś błędy,a sam jesteś nie lepszy!!!!!!!!!!!!!o to twoje błędy które znalazłam na twoim forum podczas oglądania wywiadu z Rafałem Groniczem:

0:00 - .................burmistrz ?

1:42 - ..........dotyczczasową .......?

5:11 - wsplółpraca ......... ?

co masz do slowa burmistrz jest dobrze napisane, chyba ze mialo byc wielka litera

Właśnie to miało być napisane z dużej litery

no ok, hehe to nie patrz na moje slownictwo bo Ci strony zabraknie - ujmij to jako zart nie obraze

ok ja sprawdzam tylko Alexandra Piturę,bo mi zalazł za skurę i teraz się na nim odgrywam,a ty mi nic nie zrobiłeś

[ Dodano: Pią Sty 19, 2007 9:39 pm ]
No co jest Alex?boisz się prawdy??

Viki, nie rob z siebie dluzej idiotki. Kup sobie slownik ortograficzny, zaszyj sie gdzies w spokoju i czytaj. Duzo czytaj.

o co ci chodzi ??

Może o to?
Nie poprawię, zostawię dla potomności, niech też mają fun

sorki,alejestem dylektykiem i dysortografikiem

I to :





hehehehe co za dzień ,rano jakiś zajob zjechał ekipe,a wieczorem jakas nawiedzona panna której Pitura złamał serce heheheheh,myslałem ze mnie juz dziś nic nie zaskoczy,pozatym,że jakas nierozgarnięta babka wymusiła mi pierszeństwo i skasowałem swój pojazd,dobrze,że to nie poniedziałek.heheheh ide spac ,wole nie ryzykowac więcej.
Ale ta laska poprawiła mu humor przed snem heheheheh,skura popacz
tak ona jest ello.heheheheh co za panna lol





sorki ale jak napierasz z takimi ortami to szczłka na disko w remizie
PS nosisz białe kozaki?????
albo pisz normalnie sprawdzając kazdy post w wordzie ,albo nie pisz wcale.

sorki,alejestem dylektykiem i dysortografikiem

To zainstaluj sobie jakis modul sprawdzania pisowni, bo w tym momencie jestes zalosna, a ortografy, ktore robisz na kazdym kroku praktycznie dyskwalifikuja Cie jako osobe do rozmowy. Smutne, ale prawdziwe.

Błędy zostały usunięte, fakt: były.

Wracając do tematu to nie złamałem Asi T. (Viktorii) serca bo jest dziewczyną Marcina S. Natomiast wygląda na to, że zaszedłem Asi za skórę tym, że się do niej nie odzywam. Droga Asiu, zrozum, że nie mam czasu na flirty i po raz drugi Marcin zostanie poinformowany o tym, że zaczynasz szaleć, bo przesadzasz.

Reasumując, znajdź sobie jakieś zajęcie.

Temat uważam za wyczerpany, więc zamykam.