Tym razem ci, którzy strzec powinni regionalnych interesów w parlamencie, niefrasobliwie przegapili brak w projektach ustawy restrukturyzacyjnej zapisu przedłużającego zwolnienie opłat eksploatacyjnych, wnoszonych na rzecz gmin górniczych przez spółki węglowe, z tzw. podatku janosikowego.
Ten ostatni jest z założenia mechanizmem wyrównawczym poziom rozwoju gmin bogatych i ubogich. Gminy, na terenie których prowadzona jest eksploatacja górnicza, otrzymują liczoną od tony wydobytego węgla rekompensatę za degradację środowiska naturalnego i spadek wartości gruntów. Dotąd opłata ta, stanowiąca znaczącą pozycję w samorządowych budżetach, nie była obciążona janosikowym. Teraz wszystko wskazuje na to, że gminy górnicze zmuszone będą do odprowadzenia na rzecz centrali haraczu wyższego o ponad 15 milionów złotych.
Jak twierdzą sami zainteresowani (wójtowie, radni) - odbije się to niekorzystnie na realizacji projektów unijnych, gdyż po prostu zabraknie im na tzw. wkład wlasny, czyli określony procent wartości inwestycji - wymagany w projektach UE, którego brak po prostu daną inwestycję przekreśla. Budżet gmin zostanie więc uszczuplony o kwoty o wiele wyższe!
Ta sprawa dotyczy także naszego powiatu, a więc co o tym sądzicie???
