forum.zgorzelec.info
http://www.forum.zgorzelec.info/

ekspress zgorzelecki z 15.03.2007 str.4
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=2212
Strona 1 z 1

Autor:  neandertalski [ 22 mar 2007, 9:19 ]
Tytuł:  ekspress zgorzelecki z 15.03.2007 str.4

mam pytanie, nie wiem może gdzieś była już na nie odpowiedź na forum, ale ostatnio rzadko zaglądam tu, wolę nawalankę na ogame ;)
no ale pytanie - w w/w gazecie znalazła się informacja:
"Podzienkowanie za pomoc i zaangażowanie w ratowaniu szkoły dla Burmistrza Miasta Zgorzelca Rafała Gronicza wyrazili uczniowie wraz z rodzicami, nauczyciele i dyrekcja Zespołu Szkół Zawodowych im. Bohaterów II Armii Wojska Polskiego w Zgorzelcu.
W opinii grona pedagogicznego dalsze funkcjonowanie szkoły pozwoli na kształcenie oraz kształtowanie serc i umysłów młodzieży"
no i fajnie tylko na załączonym obok obrazku widać podziękowanie dla Pana Aleksandra Pitury, stąd moje pytanie kto właściwie dostało owo podziękowanie?
No cóż nie spodziewałem się w każdym razie, ze właściciel portalu www.zgorzelc.wfp.pl może umieścić taki obrazek we własnej gazetce ;)
A tak przy okazji wie ktoś może co oznacza na str.10 tej gazetki informacja w sprawozdaniu z działań burmistrza mówiąca, że Pan Burmistrz cytuję:

Postanowił
Dofinansować szkolenie sprzedawców w zakresie sprzedaży napojów alkoholowych.

Znaczy niby miasto z pieniędzy mieszkańców sponsoruje sprzedawców w monopolowych?
ale jaja...

Autor:  krytyczny [ 22 mar 2007, 11:04 ]
Tytuł: 

Strzelam że chodzi o szkolenie z w zakresie przestrzeganie ustawy o wychowaniu w trzeźwości...

Autor:  neandertalski [ 22 mar 2007, 11:30 ]
Tytuł: 

no dobra ale takie rzeczy ma sponsorować miasto, czy jest to psim obowiązkiem właściciela monopolowego, który zdaje się jakąś koncesję posiada?
tym bardziej, ze branża monopolowa zdaje się nie wymaga wsparcia z budżetu tylko jeżeli już to odwrotnie.
ale może się mylę...

Autor:  Andrus [ 22 mar 2007, 14:12 ]
Tytuł:  Re: ekspress zgorzelecki z 15.03.2007 str.4

Takie podziękowania dostało wiele osób np. Janusz Burysz itd. :P

Autor:  bog180 [ 22 mar 2007, 14:14 ]
Tytuł: 

Ten wredny z monopolowego posiada odpowiednie zezwolenie na sprzedaż alkoholu. I to zapewne wydane przez Organ za duze pieniądze. Te pieniądze maja słuzyc do walki z alkoholizmem i dlatego pewnie zgodnie z ustawa na taki cel je przeznacza - tj. szkolenie tych wrednych z monopolowego zeby dzieciom nie sprzedawały itp.
Jacy my dla siebie jesteśmy mili na wzajem ! Dla ciebie on jest "ten z monopolowego" ale on robi tam po to żeby on i rodzina zyła jakos tam i nie walczy z toba o posade w Kombinacie.

Autor:  tadam [ 22 mar 2007, 15:05 ]
Tytuł: 

bog180 pisze:
Ten wredny z monopolowego posiada odpowiednie zezwolenie na sprzedaż alkoholu. I to zapewne wydane przez Organ za duze pieniądze. Te pieniądze maja słuzyc do walki z alkoholizmem i dlatego pewnie zgodnie z ustawa na taki cel je przeznacza - tj. szkolenie tych wrednych z monopolowego zeby dzieciom nie sprzedawały itp.

dobrze to zrozumiałem?
wredny z monopolowego oddaje przykładowo 1000 PLN za koncesje. Organ oddaje 800 wrednemu z monopolowego na szkolenie (200 to koszty) i to nie bezpośrednio tylko sam to szkolenie organizuje bo wredny z monopolowego mógłby sam sie wyszkolić. - dobrze to zrozumiałem?

Autor:  bog180 [ 22 mar 2007, 15:49 ]
Tytuł: 

kombinujesz ale słabo! Moja aluzja skierowana była do neandertalskiego.
Sa tacy ludzie zwłaszcza ci których całym ryzykiem zawodowym jest dojechanie do pracy, którzy sprzedawcę paliw uważaja za szejka a własciciele sklepu, który sprzedaje wódkę za alkoholowego monopolistę.
Opłaty za zezwolenie na sprzedaz alkoholu /nie ma tu koncesji jest zezwolenie/ są o wiele wyższe niz jak widac sobie wyobrażasz, nie są to pieniądze na skytepark ani na festiwal grecki, w załozeniu ustawy w zdecydowanej wiekszości powinny byc przeznaczone na walke z alkoholizmem . Jednym z moim zdaniem dosyc dobrych prób walki jest przeszkolenie sprzedwców pod kątem zakazu sprzedazy alkoholu niepełnoletnim. Nie bardzo uważam że jest to zwrot tym którzy wplacili opłate za zezwolenie. Jest to działanie w dobrze pojetym naszym interesie wspólnym i gdybym miał płacic taki haracz za zezwolenia to bardzo bym się cieszył z tej formy jego wykorzystania.
Nie prowadze sprzedazy alkoholu , ale płace wielokriotnie podwyższony podatek za uzywanie kawałka mieszkania do celów działalności gospodarczej. Moje mieszkanie własne , a podatek za 1 m.kw dziesięciokrotnie wyższy od częsci uzywanej na cele mieszkaniowe. Kiedys pytałem sie na co te pieniądze ida , czy mi ktos przed domem zaświeci latarnie albo posprzata bo w zaden inny sposób sobie tego nie umiałem wytłumaczyc . okazało sie wtedy że własnie idą one na festiwal grecki i np: wyjazd paru radnych do francji, włoch czy grecji.
Odbiegłem od tematu ale miałem zamiar tutaj wykazac jak łatwo daje się za pomoca mediów i takich jak lokalna prasanp: ekspres , portale itp skłócic mieszkańców dzielac ich na prywaciarzy, szejków, alkoholowców i pozostałych wykonujacych prace najemną, do których ja mam zreszta wielki szacunek.

Autor:  tadam [ 22 mar 2007, 16:16 ]
Tytuł: 

czyli jednak dobrze zrozumiałem. tyle, ze z mojego przykładowego tysiąca nie 200 a 800 idzie na koszty a pozostałe 200 na festiwal. czy tak?

PS. w przeciwieństwie do "Organu" ja również darze prywaciarzy, szejków, alkoholowców i pozostałych wykonujacych prace najemną wielkim szacunkiem.

Autor:  neandertalski [ 23 mar 2007, 11:43 ]
Tytuł: 

bog momencik nie wpieraj mi czegoś czego nie powiedziałem, nie nazwałem właściciela sklepu monopolowego wrednym to Twoje okrślenie.
poza tym nie wstydzę się swojej pracy i wyobraź sobie, że trochę wysiłku kosztowało mnie zdobycie wykształcenia, ale był to mój wybór podobnie jak dokonuje wyboru człowiek otwierający sklep z wódą. mnie jednak urząd miasta nie sponsoruje z budżetu miasta w tym, czym się zajmuję, ze tak powiem profesjonalnie.
poza tym jakie to niby mam być szkolenie, które uczy jak nieletnim nie sprzedawac alkoholu??? czy naprawdę wymaga to aż zaprzęgnięcia pieniędzy z budżetu miasta?
aha i mało mnie obchodzi ile kosztuje Cię utrzymanie Twojej działalności, jesteś dorosly i dokonałeś w swoim życiu wyboru takiego a nie innego, podobnie jak ja więc teraz nie sil się proszę na proletaryat prywaciarski :-)

Autor:  bog180 [ 23 mar 2007, 13:11 ]
Tytuł: 

Słowo wredny włożyłem w treśc bo całą twoją wypowiedź odczytałem jako nacechowaną negatywnym stosunkiem do przedsiębiorców. Zresztą w odpowiedzi też piszesz że to cytat.... "człowiek otwierający sklep z wódą" . Ja odbieram to własnie w taki sposób jeżeli sie mylę to zwracam honor i przepraszam.
Podobnie jak ty jestem pracownikiem najemnym , działalnośc prowadzi Żona i stad moja wiedza o sposobie zbierania przez państwo kasy na zmarnowanie od przedsiebiorców.
Jak chcesz tak to nazywaj, ale ja ten według ciebie ...."proletaryat prywaciarski :.. nazwałbym raczej z uporem przedsiebiorczością. Przykro mi ze nauka ci ciężko przychodziła , ale jak sam piszesz to był twój wybór . Dzis o ile się nie myle prace zapewnia ci państwo , ale nigdy nie mów nigdy i szanuj tych, którzy tworzą miejsca pracy dla innych nawet jak jest to " sprzedawanie wódy' .

Autor:  neandertalski [ 23 mar 2007, 13:25 ]
Tytuł: 

a ja widzę tylko tyle, że jesteś przeczulony na punkcie przedsiębiorców, pewnie dlatego, ze jak piszesz zajmuje się tym Twoja żona, zaczynasz więc przy okazji promować wrażenie, ze tylko i wyłącznie prywatni przedsiębiorcy są godni łaski zbawienia i tylko oni znają smak życia i jego cenę - ja pozwolę sobie z takim obrazem się nie zgodzić.
poza tym w pracy wyobraź sobie na mnie również ciąży odpowiedzialność, m.in. za kasę jaka zostanie wydana i to często nie mała a i odpowiedzialność za bezpieczne wykonywanie pewnych prac przez ludzi - jako na poleceniodawcy też na mnie często spoczywa. Mam wrażenie, ze nie bardzo wesz co piszesz mówiąc o ludziach którzy ryzykują tylko i wyłącznie jadąc autobusem do kombinatu.
I nie napisałem, ze miałem problemy z nauką, po prostu wybrałem jeden z trudniejszych kierunków na porządnej uczelni technicznej w systemie dziennym, wymaga to pewnego wysiłku i nie wiem dlaczego uważasz, ze wysiłek taki musi oznaczać czyjeś upośledzenie umysłowe?

Autor:  bog180 [ 23 mar 2007, 16:26 ]
Tytuł: 

Kasa nawet jak nie mała to i nie twoja, przesledź prawo pracy i zobaczysz ile ryzykujesz- oczywiscie zakładam twoja dobrą wole i uczciwość , trzy wynagrodzenia a reszte przed bogiem i historią.
Ale to tylko tak na marginesie, bo zapewniam cię że wszystkich traktuje równo i nie jestem uczulony na punkcie przedsiebiorców. Mam za to maxalergie w temacie zakochanyc w sobie i swoim środowisku ludziach , zwłaszcza tych , którzy innych uważają za nic.
Potrafia usprawiedliwić i uważać za normalne te same rzeczy w swoim otoczeniu a za kryminogenne uznac je jezeli dzieja sie w otoczeniu innych. Określam to moze nieporadnie ale ni chce używać słów, których potem musiałbym załować.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/