Chciałbym tylko zauważyć że woda pitna z miejskich wodociagów została dopuszczona do użytku WARUNKOWO i to głównie z powodu przekroczenia norm fizykochemicznych (a więc sprawdzalnych w zasadzie tylko laboratoryjnie). Nałożony obowiązek zakłada cotygodniowe badania wody, na stronie PWIK są badania... sprzed miesiąca, a więc sprzed rozpoczęcia remontu. Od tego czasu nie opublikowano żadnych nowych wyników, a szczególnie tych które stały się podstawą decyzji SANEPI-du.
Jako użytkownicy internetu jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, że mamy do wielu informacji szybki dostęp, są jednak ludzie którzy takiego komfortu nie mają. W żadnym oficjalnym medium nie pokazała się jakakolwiek reakcja zarządu PWIK na decyzje SANEPI-du. czy to jest celowe działanie nie wiem, mam wrażenie jednak że gdyby nie zgorzelec.info to nawet byśmy się o tym nie dowiedzieli. Tu nie chodzi o to, że jest remont i "utrudnienia", wszystko można zrozumieć, na pewno nawet jest niezbędne.
Nie rozumiem tylko dlaczego nie pozostawia się mieszkańcom wyboru. Gdyby się ukazała informacja ze strony PWIK o decyzji SANEPI-du (nie w internecie : prasa, słupy) o warunkowym dopuszczeniu wody kazdy mieszkaniec mógłby wybrać. A tak starsi ludzie piją sobie wodę, która MOŻE nie spowoduje uszczerbku na zdrowiu.
Nie mają wyboru, bo nic nie wiedzą. Takie działanie podważa zaufanie dla PWIK, jeśli nie ma informacji wówczas gdy panuje względny spokój to co będzie w sytuacji kryzysowej ?
PWIK jest przedsiębiorstwem publicznym i jego nadrzędnym celem jest zaspokajanie potrzeb mieszkańców i działanie dla ich dobra. A zachowują sie jak byli by prywatną firmą która przed obawą, że informacje mogą jej zaszkodzić ukrywa je. To chyba nie tak ma być.
Cytuj:
Odliczajcie wiec dni do konca inwestycji, by pozniej moc raczyc sie woda prawie zrodlana:
szczególnie z poniemieckich jeszcze rur
