a co z okresem minionym?

spokojnie, sprawa jest w toku, więc poprzedni okres jest wyjaśniany a to teraz to taka rada na przyszłość

a co z uszkodzonym sprzętem ? Przez tą pomidorówkę która leciała z kranu 3 dni temu mój junkers nadaje sie do renowacji

No właśnie. Przez ta cudowna wodę też musieliśmy swój piec naprawiać. Na fakturze facet zaznaczył nam, że awaria była wynikiem zanieczyszczonej wody. Mamy zamiar zwrócić się do PWIK o zwrot kosztów naprawy pieca. Bo skoro proponowali zbieranie paragonów za wodę mineralna, to tym bardziej powinni oddać za naprawę urzadzenia, które zostało uszkodzone przez brudna wodę.

szczególnie że nikt o takich potencjalnych skutkach nie informował, nie mówiąc o ostrzeganiu

Stan wody na dzień dzisiejszy:




TRAGEDIA

PS.
ciekawa jestem jak odczuł to mój piec.....

Azja z jakich okolic miasta jesteś ? Na daszyńskiego ( górna część ) woda była w takim stanie tylko z rana ( całe szczęście )

Nie powinni takiej wody puszczać do obiegu i to teraz w sezonie grzewczym. Teraz się nie dziwię, że wszystkie urządzenia szlag trafia.

Mi tez gnojówka dziś z kranu płynęła (ul. Łużycka).

A u mnie była czysta (os. Zachód)

u mnie jest ciągle czysta

u mnie tez o dziwo dzisiaj jest czysta ( centralne )

Z tymi piecami to należałoby się zastanowić i je skontrolować.
Jeżeli ktoś ma w domu gazowy ogrzewacz przepływowy tzw. 'junkers' lub piec gazowy dwufunkcyjny to może dojść do uszkodzenia urządzenia, a dokładniej do zatkania sitka na dopływie zimnej wody do urządzenia (o ile jest zamontowane , a powinno być !); gorzej jest, gdy sitka (filtra) nie ma lub jest wyeksplowatowany (trzeba je wymieniać co kilka lat , bo najzwyczajniej w świecie koroduje ) wtedy może uszkodzić się turbina wodna do podawania iskry na palnik lub zawór (membrama) otwierający dopływ gazu do dysz gazowych.
Natomiast jeśli chodzi o piece c.o. to problemu nie powinno być, bo wodę do instalacji uzupełniamy tylko jeden do trzech razy w roku (jeśli piec działa poprawnie i nie ma nieszczelności w instalacji c.o. są to naprawdę niewielkie ilości wody). No i można to robić w dniach, gdy woda jest czysta .[glow=darkred][/glow][glow=darkred][/glow][glow=darkred][/glow][glow=darkred][/glow][glow=darkred][/glow][glow=darkred][/glow][glow=darkred][/glow][glow=darkred][/glow][glow=darkred][/glow]

PWiK informował, że wody może nie być nawet dwa dni, więc ta wtorkowo-poranna jakość wody to i tak nieźle. Chociaż raz uporali się z pracami w terminie.

jestem właśnie z Daszyńskiego.
Na szczęście po południu woda już była w miarę normalna. Piec działa
Wczoraj napisałam pismo do wodociągów z informacją o stanie wody i o możliwości zepsucia się pieca. Muszę przyznać, że reakcja była szybka. Zadzwonili z pytaniem jak piec. Pomimo jakości wody - duży plus dla wodociągów