forum.zgorzelec.info
http://www.forum.zgorzelec.info/

Kłopot z brudną wodą
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=2477
Strona 2 z 16

Autor:  tadam [ 17 lip 2007, 13:51 ]
Tytuł: 

krytyczny pisze:
Sorry Tadam

no problem Krytyczny ;-)

Autor:  przekorny [ 17 lip 2007, 16:12 ]
Tytuł: 

Cóż,..z tego co wiem, Prezes PWiK forum czytuje,...wypada więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na ustosunkowanie się z Jego strony na, niewątpliwie zasadne, wątpliwości i niedomówienia.
Fakty bowiem są takie, że tuż po podwyżce ceny wody "zaserwowano" nam,...podejrzaną pod względem zawartości fizykochemicznej, brunatną ciecz cieknącą z kranów.
A co z badaniem na obecność "złośliwych" drobnoustrojów???
Bo jakoś nic na ten temat znaleźć nie mogę,... :cry:

Autor:  elpeciak [ 18 lip 2007, 9:07 ]
Tytuł: 

"złośliwe drobnoustroje" owszem występują ale na stanowisku prezesa :)

Autor:  Idalka [ 18 lip 2007, 9:38 ]
Tytuł: 

elpeciak pisze:
"złośliwe drobnoustroje" owszem występują ale na stanowisku prezesa :)


:lol:

Autor:  lenka [ 18 lip 2007, 10:25 ]
Tytuł: 

Wkrótce będziemy rozpoznawalni /my,mieszkańcy Zgorzelca/,po szarych,zamiast białych ubraniach.
Mowa była o tym,że stan naszej wody ma być taki jak dziś do konca roku,czy mamy więc ubierać się wyłącznie w czarne ubrania?Nie mówię o pościeli,ręcznikach,ścierkach do naczyń itp.
Czy stać wszystkich na kupno wszystkiego od nowa?
No i bombas miał rację:jeśli otrzymujemy wodę o trzeciorzędnej jakości,to może obiżyć cenę?Wszak do celów spożywczych wielu z nas kupuję mineralną,co jest dodatkowym obiążeniem budżetu domowego...

Autor:  elpeciak [ 18 lip 2007, 10:59 ]
Tytuł: 

obniżyć cenę???? przecież dopiero co podwyżka była - chyba z góry wiedzieli, że spadnie pobór tego syfu, a co za tym idzie dochód przedsiębiorstwa. drążąc dalej władza się nie wykaże = upadek ze stołka... ale nie będę tworzył spiskowej teorii (wszak tworzy się sama :) )
]:->

Autor:  bombas3 [ 18 lip 2007, 12:24 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Tak się zastanawiam - komu mam wręczyć propozycję zmniejszenia opłaty za wodę (mieszkanie spółdzielcze) - spółdzielni czy wodociągom ?

Cytuj:
jeśli otrzymujemy wodę o trzeciorzędnej jakości,to może obiżyć cenę?

moim zdaniem skierowanie sprawy do rozstrzygnięcia przez sąd daje jakąś szansę na to, aby nas przestano robić w bambuko.
Jest ktoś, kto tym pokieruje?
Aleks, co Ty na to? :grin: jesteśmy jako forum dość aktywną częścią zgorzeleckiej społeczności i raczej nie ma co liczyć na to, że nas ktoś zacznie wyprzedzać w działaniach ;)

Autor:  Gero [ 18 lip 2007, 15:22 ]
Tytuł: 

Ja najprawdopodobniej w przyszlym tygodniu wysle pismo do wodociagow odnosnie obnizenia oplat, ze wzgledu na jakosc wody. Po tym co ostatnio mialem w kranie stwierdzilem, ze tak byc nie moze!

Mam male dziecko i ostatnio nalalem do wanienki wode, a w zasadzie cos co ja przypominalo.

Obrazek

Woda wyglada w zasadzie jakby juz bylo po kapieli, ale ta jest swiezo nalana.

Obrazek

A tak wyglada porownanie wody mineralnej i wody z kranu. Teraz widac tylko ze jest zabarwiona, ale po kilkudziesieciu minutach na dnie pozostaje osad (jak juz zreszta ktos juz wczesniej zauwazyl)

Obrazek

Ja rozumiem remont itp ale dlaczego mam placic za taka wode 100% jej ceny skoro ona ledwo co badania przechodzi? Poza tym jak sadze po tym remoncie wodociagi pewnie i tak podwyzsza jeszcze cene wody.

Autor:  krytyczny [ 18 lip 2007, 20:42 ]
Tytuł: 

A tak w ogóle, zastanawiam się jak tak brudna woda wpłynie na stan mojego "junkersa"... Może mi ktoś udzielić fachowej odpowiedzi ?

Autor:  Atomic [ 18 lip 2007, 21:34 ]
Tytuł: 

krytyczny pisze:
A tak w ogóle, zastanawiam się jak tak brudna woda wpłynie na stan mojego "junkersa"... Może mi ktoś udzielić fachowej odpowiedzi ?


Myslę, że w Twoim przypadku należy co jakiś czas czyścić układ dolotowy wody, tam chyba jest jakieś sitko, obok membrany. Ciśnienie wody powoduje przesunięcie membrany a tym samym otwarcie dopływu gazu, iskrownik (płomyczek) dokończy dzieła. Przy niskim ciśnieniu wody (zamuleniu) junkers się nie odpali.
Pierwszą oznaką będzie coraz niższe ciśnienie wody , problemy z odpaleniem.
(jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi najlepiej hydraulik ;-) )

Jakiś czas temu zainstalowałem filtr na wlocie wody do mojego pieca dwufunkcyjnego, ponieważ "rurki" się zapychały, uniemożliwiając korzystanie w pełni z urządzenia.

Jakbyś zobaczył jak wygląda taki filtr po 2 miesiącach eksploatacji to byś obiadu nie zjadł....
Powyższa uwaga dotyczy okresu przed remontami PWiK, teraz wymieniam niestety częściej.
Obecne piece grzewcze są wrażliwe na jakość wody i warto trochę kasy zainwestować.

Autor:  lenka [ 18 lip 2007, 22:34 ]
Tytuł: 

U mnie dzisiaj wieczorem już leciała czysta,ale wczoraj!!!A raczej - do wczoraj...
Zobaczymy,co będzie jutro.
A z tym inwestowaniem w nowe urządzenia do filtrowania wody,no cóż,nie każdy w ciągu kilku miesięcy jest w stanie tyle inwestować.W marcu kupiłam nowy junkers,tzw bezświeczkowy,aby zaoszczedzić na gazie.

Autor:  glucior [ 19 lip 2007, 6:02 ]
Tytuł: 

Cytuj:
A tak w ogóle, zastanawiam siê jak tak brudna woda wp³ynie na stan mojego "junkersa"...


A ja zastanawiam się jak wpłynie na żołądki i inne organy osób ją spożywająćych :twisted: ???

Autor:  przekorny [ 19 lip 2007, 6:28 ]
Tytuł: 

glucior

Cytuj:
A ja zastanawiam się jak wpłynie na żołądki i inne organy osób ją spożywająćych :twisted: ???


No z pewnością nie wpłynie pozytywnie,... :P

Pytań mam dwa:
1. W jak dalece negatywny sposób to odczujemy??
2. Dlaczego wobec tylu wątpliwości mieszkańców, Prezes PWiK uporczywie,...milczy??

I choć może to zabrzmieć nieco groteskowo,..stanowczo żądam odpowiedzi na wszystkie nasze wątpliwości!!!

Ot co,.. ]:->

Autor:  Kermit [ 22 lip 2007, 23:19 ]
Tytuł: 

A ja się zastanawiam, do czego w ogóle nadaje się ta woda ... Sam kolor wskazuje na jej czystość i jakoś zapewnienia specjalistów o zdatności do spożycia - warunkowej, czy nie - mnie nie przekonują. Twarzy już też tym nie myję, bo po tygodniu stan mojej skóry nie był satysfakcjonujący. Przeraża mnie perspektywa, że ten cyrk ma trwać do grudnia.

Autor:  aleksander [ 23 lip 2007, 13:48 ]
Tytuł: 

oto treść artykułu ze strony głównej:

Cytuj:
Kilka faktów w sprawie wody

Długotrwałe picie wody o podwyższonej zawartości żelaza powoduje przebarwienie skóry, uszkodzenie trzustki, prowadzi do marskości wątroby, nowotworów i nadciśnienia. Nadmiar manganu odkłada się w wątrobie, trzustce, jelitach i nerkach, sprzyjając chorobom Parkinsona i Basedowa. W zgorzeleckiej wodzie dopuszczalna przez WHO (Światową Organizację Zdrowia) norma żelaza jest przekroczona aż dziesięciokrotnie. W przypadku manganu trzykrotnie. Na tym jednak nie koniec, bo skutki obecnego stanu rzeczy będą widoczne także na sprzętach domowego użytku, przez które przechodzi woda. Zapraszam do lektury.

Sole amonowe, azotyny i azotany zwykle wskazują na zanieczyszczenie wody. W naszej wodzie wartość tych pierwszych jest przekroczona połowę. Co więcej, nawet przy niskich stężeniach amoniak i azotyny mają działanie toksyczne. Amoniak tworzy się podczas rozkładu białek zwierzęcych i roślinnych, powstaje głównie z resztek pokarmu i odchodów.

Maksymalna dozwolona w Polsce zawartość manganu wynosi obecnie 0,05 mg/l. ( w Zgorzelcu 0,54 !!) Wartość ta wynika z powodów gospodarczych i estetycznych, a nie zdrowotnych. Związki manganu przy udziale bakterii łatwo wytrącają się z wody powodując jej zmętnienie. Ponadto mangan osadza się na ściankach rur wodociągowych zmniejszając ich prześwity. Konieczne jest wtedy przeprowadzenie odmanganiania wody, co jest trudniejsze i kosztowniejsze niż np. odżelazianie.

W tym miejscu warto rozpatrzyć taki oto problem: jeżeli polskie normy sanitarne ograniczają zawartość manganu w wodzie do tak relatywnie niskiej wartości (0,05 mg/l) z powodów wyżej opisanych tzn. że zwiększona jego zawartość w oczywisty sposób przekłada się na powstawanie szkód wymierzalnych w pieniądzach (zwiększenie zużycia środków czyszczących, myjących, zniszczenia odzieży, utrata białości, czy też w dłuższej perspektywie konieczność wymiany sprzętu lub instalacji); z tego względu można uznać że istnieją realne powody żądania rekompensaty za te niedogodności.

Zgodnie z prawem dostawa wody i ścieków podlega normalnym regułom prawa cywilnego o sprzedaży, z tego względu dostawca wody jest zobowiązany na podstawie umowy zawartej z jej odbiorcą do dostarczania wody o parametrach mieszczących się poniżej lub równych wartościom maksymalnym; każde przekroczenie parametrów - istotnych ze względów zdrowotnych skoro w tej sprawie zabiera głos także WHO - jest niedotrzymywaniem warunków umowy w części dotyczącej jakości i podlegającej procesowi reklamacyjnemu. W takim razie całkowicie uzasadnione będzie składanie wniosków o obniżenie ceny do końca 2007 roku.

Dr. inż. Jacek Wąsowski z Instytutu Zaopatrzenia w Wodę Politechniki Warszawskiej podczas wywiadu dla Rzeczypospolitej na pytanie "Co robić, gdy woda jest zła?" stwierdził:

Protestować. Zanieść litr wody w czystej butelce do sanepidu. Sprawdzić, czy nadaje się do picia. Jeżeli nie, to zgłosić to w wodociągach i administracji. W skrajnych przypadkach można nawet żądać zwrotu opłat za wodę.

źródła:
Rzeczpospolita
muratordom.pl
Józef Kruś

Strona 2 z 16 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/