I co powiecie na to?

Młody ambitny pisarz chce stworzyć dzieło życia. Ma ideały, zapał i podejście badacza. Chce poruszyć serca i umysły. Niestety – porusza nie ten temat, który powinien. Zaczyna się gra, której jedyną regułą staje się brak reguł a jedynym celem: przetrwanie. Marcin Jubka staje przed dylematem: prawda przeciw światu czy świat za pieniądze ?
Tymczasem groźby tajemniczego Bractwa Czterech Mieczy zaczynają być przekuwane na czyny. Kolejne osoby giną bez śladu, kolejne pytania oczekują na odpowiedzi: czy w wieży rycerskiej w Siedlęcinie przechowywano Świętego Graala ? Czy ostatnią twierdzą Katarów był Montsegur czy Zhorjelec ? Czy wśród sudeckich skarbów pozostawionych gdzieś w Górach Izerskich może znajdować się złoty posąg Wielkiej Bogini, mający, według legendy, moc leczenia wszelkich chorób ? Czy wśród rycerzy jadących na krucjatę przeciwko plemieniu Prusów był potomek Chrystusa ?
Marcin Jubka odkrywa miejsca i fakty, które, według niektórych, powinny pozostać nie odkryte na zawsze.
Jeśli myślałeś, że „Kod da Vinci” łamie zmowę milczenia Kościoła, „Czara” zmieni twoje poglądy na porządek świata ostatecznie i nieodwracalnie. A może wręcz przeciwnie ?

Nie jest to moja tematyka. Jesli by sie ta ksiazka znalazla w mojej biblioteczce to tylko ze wzgledu na lokalny patriotyzm:)
Tak samo nie kreci mnie Harry Potter, Da Vinci, Wiedzminy, Wladcy Pierscieni itd. No ale moze jestem wyjatkiem.
Pozdrawiam
Piotrek

gobo007 nie jesteś wyjątkiem ja nie znoszę tych tytułów co wymieniłeś.

Od dawna pasjonują mnie dzieje Templariuszy itp. Pod warunkiem że nie jest to "stek bzdur". Interesują mnie tylko fakty historyczne

Książka będzie ciekawa, może ją sobie kupie

itd
wygląda to na promocję, czyżbyś Grzesiu przerzucił się na nową tematykę?

sprawdzam odbiór społeczny. Badania literacko-socjologiczne. Obserwacja uczestnicząca.

chętnie poczytam

Ja również poczytałbym. Kiedy zostanie wydana?

moim skromnym zdaniem temat jednak "trochę" naciągany ;-) i za przeproszeniem trendy.
a jak kogo templariusze i katary kręcą to polecam nieodmiennie "Barbażyńcę w ogrodzie" Herberta. swego czasu dostałem tę książkę w prezencie i powiem szczerze podchodzę do poezji jak do jeża - a tymczasem okazało się, ze Herbert nie tylko wiersze pisał. i to jak pisał! moim zdaniem jego dwa eseje - o albigensach i templariuszach są po prostu mistrzowskie.