forum.zgorzelec.info
http://www.forum.zgorzelec.info/

Wzmożone kontrole służb.
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=2914
Strona 1 z 3

Autor:  Ernesto [ 25 kwie 2008, 16:21 ]
Tytuł:  Wzmożone kontrole służb.

Od kilku dni w naszym regionie wystepują bardzo wzmożone kontrole służb.
Kontroluje policja , służba celna i staż graniczna .

Policja ma trzy tajne skody superb niebieska ,srebrna i zielona.
Teraz na drodze z Jeleniej do Zgorzelca stoi 27 patroli.

tak na marginesie to służba celna ma uprawnienia do wystawiania mandatów i kontroli prędkości.

To tak juz będzie tutaj? , jakoś słabo widzę zamieszkiwanie w rejonie przygranicznym, gorzej to wygląda niż wtedy kiedy trzeba było mieć wizę do DDR , a WOP czaił się w krzakach.

Autor:  Mariusz [ 25 kwie 2008, 22:12 ]
Tytuł: 

nie porównuj do DDR-u.jestem za tym,że jest ich pełno.może "nasi:sobie nie radzą więc potrzebne są siły z zewnątrz?
wcześniej już była wzmianka na temat Policji.chodzi braki w ich szeregach,więc jest pomoc.
a ci mogą więcej.więc dobrze,że są.

Autor:  Andzia from Lubań [ 26 kwie 2008, 21:29 ]
Tytuł:  Re: Wzmożone kontrole służb.

Ernesto pisze:
Od kilku dni w naszym regionie wystepują bardzo wzmożone kontrole służb....

Erni jestem w szoku, Ty ich widzisz a ja wlasnie nie haha, a tak chcialabym zobaczyc...ze stoja i cos robia:) Naprawde ich nie widuje a trasa przez Ciebie wskazana jest mi znana, od Lubania do JG i na odwrot, moze tak sie dzieje tylko w okolicach DZG? bo tam nie jezdze juz od jakiegos roku, to fakt. Być może jest to zwiazane z tzw, dlugim weekendem?, ale naprawde jak narazie widze tylko wzmozony ruch prywatnych aut na drogach....

Autor:  nicek [ 26 kwie 2008, 21:39 ]
Tytuł: 

Mój znajomy wracał ostatnio z pracy z JG do Zgorzelca. Ma CB radio w aucie. Przed Gryfowem pyta o drogę na Zgorzelec. Słyszy "czysto kolego". I kawałek dalej HALT! Stał patrol SG i Policji. Policjant zaprosił do auta i pisze mandat. Siedząc i czekając na zakończenie formalności, ów znajomy słyszy: "Koledzy, jak ścieżka na Lubań?" Na co funkcjonariusz SG bierze "gruchę" do ręki i mówi: "Czysto kolego...." Silnie wku...ny, grzecznie zwrócił panom uwagę, że na takie postępowanie jest paragraf i on poprosi o ich nazwiska i numery służbowe... Na nim patrol zakończył postój w Gryfowie.
Ręce opadają... Bez komentarza....

Autor:  mike1006 [ 26 kwie 2008, 22:40 ]
Tytuł: 

nicek pisze:
"Koledzy, jak ścieżka na Lubań?" Na co funkcjonariusz SG bierze "gruchę" do ręki i mówi: "Czysto kolego...."


HAHAHHA To się "chłopy" wycfaniły ;) Jeszcze trochę to namierzanie satelitarne będzie już kontrolowane przez Policję ..

Autor:  Andzia from Lubań [ 27 kwie 2008, 17:43 ]
Tytuł: 

nicek pisze:
Mój znajomy wracał ostatnio z pracy z JG do Zgorzelca. Ma CB radio w aucie. Przed Gryfowem pyta o drogę na Zgorzelec. Słyszy "czysto kolego". I kawałek dalej HALT! Stał patrol SG i Policji. Policjant zaprosił do auta i pisze mandat. Siedząc i czekając na zakończenie formalności, ów znajomy słyszy: "Koledzy, jak ścieżka na Lubań?" Na co funkcjonariusz SG bierze "gruchę" do ręki i mówi: "Czysto kolego...." Silnie wku...ny, grzecznie zwrócił panom uwagę, że na takie postępowanie jest paragraf i on poprosi o ich nazwiska i numery służbowe... Na nim patrol zakończył postój w Gryfowie.
Ręce opadają... Bez komentarza....

Nicek a od kiedy CB jest wiarygodnym zrodlem? i jesli moga korzystac kierowcy to tak samo i mundurowi. Naprawde sprawiedliwosc jest po obu stronach i obie strony maja prawo do uzytkowania CB jako ogolnie dostepnej komunikacji. Nie chce nikogo bronic ani osadzac, ale kazdy wierzy na tyle, na ile mysli:) Nauczyli sie niektorzy slepo wierzyc w CB jak w wyrocznie, z lenistwa? Myslcie sami, to naprawde nie boli...i nie miejscie pretensji do nikogo, że używa CB, skoro to nie jest zabronione:), jedyne co, to możesz mieć prenensje, że mundurowy skłamał, ale to też nie jest karalne. Więc jaki morał? Własna rozwaga i wiara tylko w siebie. Takie moje zdanie. Piszesz, że jest na to paragraf, a ja w to bardzo wątpię...

Autor:  gobo007 [ 27 kwie 2008, 19:27 ]
Tytuł: 

Kilka dni temu wrocilem z podrozy sluzbowej do Krakowa. Kierowca, rowniez korzystajacy z CB potwierdzil,ze takie przypadki sie zdarzaja. Moim zdaniem zachowanie sluzb mundurowych dzialajacych w ten sposob dziala tylko na ich niekorzysc. Nikt nie bedzie chcial im pomagac, nie nie bedzie im zglaszane, a policjant, zandarm, czy pracownik SC bedzie sie kojarzyl z: psem, ch..m, krokodylem itp. Czasem trzeba ruszyc glowa i przekalkulowac, czy bardziej sie oplaci szacunek spoleczenstwa, czy kasa za mandaty i upodlenie sie dla kilku groszy, czy bloczkow mandatowych.

Autor:  Andzia from Lubań [ 28 kwie 2008, 8:42 ]
Tytuł: 

gobo007 pisze:
Kilka dni temu wrocilem z podrozy sluzbowej do Krakowa. Kierowca, rowniez korzystajacy z CB potwierdzil,ze takie przypadki sie zdarzaja. Moim zdaniem zachowanie sluzb mundurowych dzialajacych w ten sposob dziala tylko na ich niekorzysc. Nikt nie bedzie chcial im pomagac, nie nie bedzie im zglaszane, a policjant, zandarm, czy pracownik SC bedzie sie kojarzyl z: psem, ch..m, krokodylem itp. Czasem trzeba ruszyc glowa i przekalkulowac, czy bardziej sie oplaci szacunek spoleczenstwa, czy kasa za mandaty i upodlenie sie dla kilku groszy, czy bloczkow mandatowych.

Widzisz najwidoczniej szacunek spoleczenstwa byl za maly skoro zaczeli stosowac rowne taktyki gry:)maja do tego prawo, jak kazdy z nas.Ich wybor.

Autor:  Jack29 [ 29 kwie 2008, 20:08 ]
Tytuł: 

nicek pisze:
Mój znajomy wracał ostatnio z pracy z JG do Zgorzelca. Ma CB radio w aucie. Przed Gryfowem pyta o drogę na Zgorzelec. Słyszy "czysto kolego". I kawałek dalej HALT! Stał patrol SG i Policji. Policjant zaprosił do auta i pisze mandat. Siedząc i czekając na zakończenie formalności, ów znajomy słyszy: "Koledzy, jak ścieżka na Lubań?" Na co funkcjonariusz SG bierze "gruchę" do ręki i mówi: "Czysto kolego...." Silnie wku...ny, grzecznie zwrócił panom uwagę, że na takie postępowanie jest paragraf i on poprosi o ich nazwiska i numery służbowe... Na nim patrol zakończył postój w Gryfowie.
Ręce opadają... Bez komentarza....
A wystarczyło zapytać kolegi jadącego z anteną(wywołać markę autka np.itd) i problem ,,podszywki byłby bardziej widoczny.Oj Nicek starzejemy się?;)-koledzy i znajomi również;)))

[ Dodano: Sro Kwi 30, 2008 12:11 am ]
Kto pyta ,,ogół"- dostaje,,ogólne" odpowiedzi;)).Szerokości;)

Autor:  Janis [ 02 maja 2008, 22:39 ]
Tytuł: 

Już dawno zauważyłem,ze ich jest jak nasrał...szczerze mówiąc to przeginają
pałę z tymi kontrolami bo nawet miejscowych trzepią...bagażniki,pasy itd

Zachciało się szengen to teraz mamy pozamiatane,a było tak spokojnie... ;)

Już nie wspomnę co się dzieje po niemieckiej stronie trzepią wszystkich jak leci...
Wjechałem ostatnio busem przez granicę w Jędrzychowicach to zoll odrazu za mną
wyjechał i jechali za mną aż do servisu bmw dopiero jak zaparkowałem i wszedłem
do środka to odjechali...masakra :roll:

Znajomy jechał ostatnio do Szczecina niemiecką stroną miał 8 kontroli...wrócił już
naszą stoną bo mówił ze zamiast zaoszczędzic czas to go wydłużył 8)

Takich i podobnych sytuacji jest dużo...zdecydowanie za dużo...

Dobrze kolega pisał wczesniej to jest nie normalne i nasz teren staje się uciążliwy w codziennym życiu :-?

Autor:  Jagna [ 20 cze 2008, 21:40 ]
Tytuł:  Zgorzelec-Gorlitz a Schengen

Z Wikipedi:

Cytuj:
Układ z Schengen - porozumienie, które znosi kontrolę osób przekraczających granice między państwami członkowskimi układu,


No właśnie wyjaśnijcie mi dlaczego po drugiej stronie Mostu Staromiejskiego stoją niemieccy celnicy którzy kontrolują dokumenty Polaków a jak ktoś ich nie posiada przy sobie nie chcą go przepuścić??

Autor:  Renegat [ 20 cze 2008, 22:29 ]
Tytuł: 

Jagna tu się nie zgodzę - dziś szlem z grupą przyjaciół do naszego partnerskiego miasta i zero kontroli było

Autor:  Jagna [ 20 cze 2008, 22:38 ]
Tytuł: 

a ja jak szłam z dzidzią na spacer to przez kilka dni na nich trafiałam, podobnie jak wczoraj wieczorem idąc nie przepuścili kogoś.

Autor:  blueeelabel [ 20 cze 2008, 22:48 ]
Tytuł: 

A wg mnie to jest szukanie dziury w całym. Często jestem w Goerlitz, pare razy mnie skontrolowali..i co? nic strasznego mi się nie stało, a fakt, że jestem w stanie ich zrozumieć i powiedzieć dwa miłe słowa całą tę kontrolę zmieniał w uroczą pogawędkę...
Może w Niemczech jest przepis, że każdy ma mieć przy sobie dowód.. nie wnikam. U nas też może się zdarzyć, że patrol poprosi o dowód... i czy ktoś z tego powodu będzie robił awanturę?

Autor:  Jagna [ 20 cze 2008, 22:56 ]
Tytuł: 

tak bo u nich 70 euro mandatu jest za brak dokumentu to raz a dwa miało nie być kontrolowania dokumentów

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/