Teraz komornicy chodzą po domach i sciągają mandaty. Jeden mój znajomy musiał zapłacić 140 zł inny aż 1500 zł. Ten Drugi na szczęście dostał trzy dni na zapłacenie, w razie niezapłacenia zamiana na areszt - 36 zł za dzień, a więc 42 dni aresztu. Fajnie? Ja tam wolałbym zapłacić, a najlepiej nie łapać mandatów. Ostatni złapałem mandat 4 lata temu, nie zgodziłem sie z nim i sprawa trafiła na kolegium (teraz to chyba Sąd Grodzki rozstrzyga), i tak musiałem zapłacic, ale nieco mniej bo tylko 50 zł, mandatu chcieli mi wlepic 120zł.
|