Petycja do burmistrza: Odwołać Szymańskiego

Poranne malowanie dróg i zakorkowane ulice to zasługa obecnego Prezesa MPGK w Zgorzelcu - Jacka Szymańskiego, który 20 kwietnia obiecał zmianę pory wykonywanych czynności na drodze na wieczorną. Obietnica została złamana kilkukrotnie, a dzisiaj nastąpiło apogeum. Korek przy ul. Warszawskiej sięgał do stacji Orlen, a z drugiej strony do skrzyżowania z ul. Bohaterów Getta. Na ul. Domańskiego samochody stały już od "Ogólniaka", a na ul. Kościuszki na odcinku Traugutta - Broniewskiego malowane były pasy dla pieszych dzięki czemu jeden pas był praktycznie wyłączony.

Na prośbę mieszkańców zbieramy podpisy za odwołaniem Jacka Szymańskiego z pełnionej funkcji Prezesa MPGK sp. z o.o. Po zakończeniu podpisy trafią na ręce Burmistrza Rafała Gronicza. Możecie podpisać się pod petycją na dwa sposoby: na stronie internetowej (czytaj więcej) oraz drukując plik i składając swój podpis na kartce. Punkty składania petycji: czytaj więcej.

http://zgorzelec.info/petycja/

No kurcze nie wytrzymie:) MEGA korek, od Boh. Getta do orlenu....ohoho całe 500 metrów noo może 600 ile stałeś na światłach?? dwie, czy trzy kolejki taki światowy facet jesteś, pojedz np. do Wrocławia, zobaczysz co to korek i nigdy więcej nie powiesz że w naszej metropolii mamy problemy komunikacyjne

Do tej pory jak chcialem sie ponabijac to uruchamialem TVN24. Widze, ze zinfo goni konkurencje

pozdrawiam

Jestem zdecydowanie za i popieram akcję. J. Szymański nie ma siły, żeby działać w mzgk i boi się o własny tyłek, więc się nie wychyla. Poza tym obiecał i złamał słowo a tego nie znoszę u ludzi

Dzisiaj jadąc do pracy musiałam załatwić kilka rzeczy w centrum i na moje nieszczęście stałam w trzech wielkich korkach. Namrufie: Zgorzelec to nie Wrocław to po pierwsze, a po drugie wcale nie musimy czekać w korkach tylko z powodu widzimisie pana prezesa. Mam znacznie więcej obiekcji do Pana Szymańskiego: nieskoszone trawy i tragiczna polityka śmieciowa powodują u mnie białą gorączkę !!! Czy doczekamy się w końcu jakiejś dobrej decyzji naszego Burmistrza ??!?

Pozdrawiam
BAtA

w mzgk trwa strajk, przedsiebiorstwo nie ma pieniedzy na podwyzki i nie tylko...
dlaczego nikt nie sprawdza co robią ze smieciami wlasciciele posesji przy ktorych nie ma smietnikow? mieszkam w centrum miasta przy pewnym podwórku które ma zbiorczy kontener na 4 klatki schodowe. z podwórkiem sąsiaduje ulica o zabudowie willowej, przy której połowa mieszkancow nie ma smietnikow. po co placic jezeli smieci mozna podrzucic do pobliskiego nieswojego kontenera?

Zastanawia mnie fakt jak to jest, że daje się słowo o działaniu z korzyścią dla mieszkańców, a po kilku dniach dalej uprawia się tę samą politykę pracy. J.Szymański do tej pory wydawał się być osobą poważną i raczej słowną, ale to niestety jak się okazuje tylko były pozory. Nie wiem do końca czy ma sens ponowne odwoływanie szefa MPGK. Przecież przysłowiowa "nowa miotła" nie zrobi nic innego lepszego jeżeli nie dostanie środków i przyzwolenia "najjaśniejszego miłościwie nam panującego" na swobodne działanie w ramach wykonywania obowiązków, ale tak aby nie były to działania uciążliwe dla społeczeństwa. To nie Szymański jest winien tej sytuacji, a nasz Burmistrz, który nakazuje mu co, jak i kiedy ma robić, a on dbając o posadę nie ma odwagi się przeciwstawić jego "chorym" decyzjom.

Ostatnio pisałem o wspieraniu przez Burmistrza zbiórki dla dzieci w marketach i tam był wynik 2:0 dla społeczeństwa. Dzisiaj niestety dla Burmistrza wynik zmienia się na 3:0 i jak w takim tempie będą wpadać te samobójcze bramki, to pachnie mi tu coraz mocniej jakimś re.... a może jeszcze nie?

...

ja rozumiem nerwy (sam przed chwilą stałem w korku) i sorki za bezpośredniosc - ale pogięło Cię z takimi propozycjami? jak pieszy przechodzi w miejscu do tego nie przeznaczonym też go przejeżdżasz?

aa

I tutaj z trudem przyszłoby mi nie zgodzić się ze zdaniem przedmówcy (mieszczuch!!).

Dodałbym jedynie, że nadmiar, że tak się wyrażę nieco niepopularnie, zwykłego pieniactwa, "grozi" zaprzestaniem poważnego traktowania przez adresatów nas, czyli uczestników tego forum. A tego chyba nie chcielibyśmy, prawda,..?

Hmm... no dobra przekorny i mieszczuch a kto wyznacza granicę co jest jak to przekorny ładnie określił "pieniactwem" a co konstruktywną krytyką ? Co dla jednych jest ledwie delikatnym muśnięciem dla innych będzie powalającym ciosem. Jak to mówią punkt siedzenia wyznacza punkt widzenia. Nie widzę żadnego powodu by regulować rynek opinii. Jak na ekonomicznym kiepskie, zbytnio wydumane wypadną z obiegu, dobre pozostaną. No chyba że chcecie arbitralnie określać co jest dobre a co złe...

...

Na dworze ładna pogoda, czy ktoś widział Panów malujących drogi ? Ciekawa jestem czy skończyli już swoje zadania czy prezes poszedł po rozum do głowy...

krytyczny:



Myślę, że sami powinniśmy, w trosce o dobre imię nas samych, przystopować nieco z "rewolucyjnymi" zapędami.
Rozsądek, rozwaga i właśnie konstruktywna krytyka poczynań władz miasta winny kierować nami, "uczestnikami" forum.
Jeśli będziemy tutaj poddawać się skrajnym emocjom, żądać dymisji tego czy owego, za rzeczy często o niewielkiej wadze czy szkodliwości, sami narazimy się na śmieszność.
Miałem głęboką nadzieję, że "głos" forum Olka będzie głosem społeczności miasta i powiatu, głosem rozsądku, rozwagi i głębokich przemyśleń poddanych pod dyskusję.

Tymczasem z niepokojem oczekiwać zacząłem na głos Pana X stanowczo żądającego usunięcia prezesa MPGK z zajmowanego stanowiska, ponieważ odkryje obok własnej posesji wywrócony kosz śmieci.
Zyska przy tym aprobatę Pani Y która podczas porannej toalety "odkryje" brak wody w kranie,...żądając stanowczo dymisji Prezesa PWiK.
Zawtóruje im Pan Z który przy okazji spaceru z pieskiem z głębokim oburzeniem stwierdzi brak ulubionego przez pupila drzewka,...i głośno zacznie domagać się przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania Burmistrza.

Nie mam najmniejszego zamiaru regulować "rynku opinii". Znasz mnie i wiesz dobrze, że sam często lubię sięgać po "słowo pisane", aby dać upust swemu niezadowoleniu z tego i owego.

Ale,....z umiarem, proszę, z umiarem, jeśli chcemy, aby traktowano nas poważnie, nie jak grupę rozwrzeszczanych smarkaczy.

I oczywiście,...pozdrowionka,..

jeśli Pan X odkryje obok własnej posesji kosz na śmieci nie opróżniony od miesiąca - to tak
a u Pani Y notorycznie brakuje wody - to tak usunąć

tu na forum zrobiła sie mała afera z firmą VEKTOR - jej właściciel MUSI poprawić jakość usług, bo jeśli tego nie zrobi takie głosy będą sie powtarzać w efekcie firma straci klientów (zresztą właściciel natychmiast zareagował tu na forum). MPGK, PWiK klientów nie stracą choćby forum było wypełnione samymi skargami na te firmy. Tak samo traktuje to pan Szymański - nikt mu nic nie zrobi, wiec najlepiej wykonywać minimum i unikać szumu - ucichnie, ludzie zapomną, przy następnym malowaniu będzie to samo i tak samo sie skończy.
Odwołanie wg. mnie jest tutaj jak najbardziej zasadne. Pełne poparcie dla Alexa