forum.zgorzelec.info
http://www.forum.zgorzelec.info/

wicestarosta przed sądem...
http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=3362
Strona 1 z 1

Autor:  avery [ 28 sty 2009, 0:00 ]
Tytuł:  wicestarosta przed sądem...

Kazimierz Szczech, wicestarosta zgorzelecki i były wiceprezes bogatyńskiego GPO, odpowiada przed sądem za znieważenie sąsiadki, wobec której użył zwrotu powszechnie odnoszącego się do kobiet lekkich obyczajów - donosi Polska Gazeta Wrocławska.
To już kolejny samorządowiec z powiatu zgorzeleckiego, który trafił przed sąd. W grudniu zapadł wyrok skazujący w sprawie starosty ze Zgorzelca, który jechał po pijanemu. Przed sądem toczy się także sprawa dwóch radnych powiatowych: radny Roman Paszkiewicz oskarżył Wojciecha Leszczyńskiego o przywłaszczenie poważnej kwoty pieniędzy - pisze PGW.

Sąsiadka żąda od wicestarosty zapłaty 5 tys. zł na szpital. Kazimierz Szczech tłumaczy, że mówił tak do... psa. "Ale czy do najwierniejszego przyjaciela człowieka ktoś inteligentny, wykształcony i na wysokim stanowisku powinien mówić: "ty k...o"?" - pyta dziennikarz PGW.

Material zaczerpniety z :

http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/951755.html

Autor:  Kubek [ 28 sty 2009, 6:48 ]
Tytuł: 

LOL

Autor:  Ernesto [ 28 sty 2009, 10:18 ]
Tytuł: 

Bo to zła kobieta była.

Zawsze jak jakieś śmieszne brudy to user 3 posty , i znika.

LOL2

Autor:  Kubek [ 28 sty 2009, 10:47 ]
Tytuł: 

@Ernesto
Ale zauważ jakże znajomy ma email nasz kolega :>

Autor:  Dorotka [ 28 sty 2009, 11:00 ]
Tytuł: 

a nie czepiacie się za bardzo? Przecież on nic złego nie napisał, tylko wkleił teks z gazety.

Autor:  aleksander [ 28 sty 2009, 11:08 ]
Tytuł: 

wracamy do tematu

Autor:  przekorny [ 28 sty 2009, 11:16 ]
Tytuł: 

No tak, niezłą reklamę robi sobie to Centrum Kredytowe :roll:

Głosy rozsądku zaobserwowałem na jednym z bogatyńskich forów.

http://www.e-bogatynia.pl/index.php?opt ... 8&catid=29

Tak więc, ponieważ zgadzam się z większością wypowiedzi jakie tam padły, tym razem powstrzymam się od komentarza. :D

Autor:  Ernesto [ 28 sty 2009, 11:57 ]
Tytuł: 

Kubek pisze:
@Ernesto
Ale zauważ jakże znajomy ma email nasz kolega :>



Heh cóż za dedukcja , jestem pod wrażeniem.
Ciekawe czy nasz obiekt równiez stołuje się w Cencie , tak jak my:)

Autor:  neandertalski [ 04 lut 2009, 12:55 ]
Tytuł: 

Pan wicestarosta zdaje się nie tyle chciał nazwać psa niecenzuralnie, co chciał aby ów pies zamknął okno ;)

http://www.z2strony.pl/index.php?go=read&id=19

Autor:  Grzegorz [ 05 lut 2009, 5:49 ]
Tytuł: 

neandertalski pisze:
Pan wicestarosta zdaje się nie tyle chciał nazwać psa niecenzuralnie, co chciał aby ów pies zamknął okno ;)



Jeśli chcecie wiedzieć, co i komu chciał powiedzieć w/w osobnik, wystarczy pójść na sesje i posłuchać go.
Być moze to jest właśnie jego sposób komunikowania się ze społeczeństwem.
A może społeczeństwo właśnie takiego chciało, jako przedstawiciela?

P
G

Autor:  YELLO_35 [ 05 lut 2009, 5:53 ]
Tytuł: 

Grzegorz pisze:
A może społeczeństwo właśnie takiego chciało, jako przedstawiciela?


Wg mnie tak właśnie było.
Jak pije - to swój (do tego wiadomo , że nie kabluje - dotyczy picia w pracy).
Jak bluzga - też swój.
Jak żonę napieprza - jeszcze lepiej ;)
Jak śmiga autem po kielichu - no któż tego nie robił? Jak to jeden z "Urlopowiczów" ze Starostwa powiedział komentując wybryk "Przełożonego"...

Smutne to w sumie...

Autor:  guru23 [ 05 lut 2009, 7:21 ]
Tytuł: 

tak, masz rację, niestety. skojarzyło mi się z informacjami o tym, co działo się w szkole zawodowej. chłopak, żeby spodobać się grupie, zaatakował nauczyciela.w ten sposób pokazał swoją siłę. komu wicestarosta chciał siłę pokazać ? psu, sąsiadce, wyborcom czy swoim kilku partiom ?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/