A co tam zakazy
: Czy to cos pomoże
: Trzeba karać :!:
A widzieliście co dzieje się pod pawilonem na Poniatowskiego
:
Parkują jeden na drugim - dosłownie, uniemożliwiając sobie nawzajem wyjazd z parkingu, a do tego dosłownie jeżdżą pieszym po paluchach. Normalnie dantejskie sceny. A naprzeciwko jest kamera policyjna. Po co ta kamera
:
A może poicja ma za dużo pieniędzy, albo skończyły im się blankiety mandatów bo za często je Niemcom wystawiali
W tym mieście policja karze mandatami porządnych ludzi, a drani w wielkich srebrnych furach chroni pozwalając im na wszystko.
Najlepiej potrącić kogoś na chodniku, prkując na chama auto i jeszcze wlapić potrąconemu mandat, bo wiózł dziecko rowerem, a rowerem przecież po chodniku nie można.
Nie wiem jak doszło do wypadku na Broniewskiego. Całkiem możliwe że w dużej mierze przyczyniły się do tego parkujące tam auta przed samym skrzyżowaniem. Pełno ich nawet na chodniku koło baru tego Panitinajkosa czy jak mu tam i dalej koło pubu B7 barkują wszędzie nawet na przejściach dla pieszych i w zatoczkach dla autobusów. A policji psia krew nie ma, tzn. jest nie tam gdzie trzeba. Sam niejednokrotnie dzwoniłem w tej sprawie (ul. Broniewskiego) do nich, a oni przyjechali, nie wysiadając z auta popatrzyli, pokiwali głowami i pojechali sobie. Za to płacimy im pensje z naszych portfeli
: O co tu chodzi
:
:
: