Czy nikt nie był i nie oglądał w tym roku występów festiwalowych? Czy może nie było nic ciekawego i nic nas nie poruszyło?
Wydarzenie, moim zdaniem dużo ciekawsze, niż np. Festiwal Grecki, w tym roku jakby przysłowiowy kryzys dotknął, a może ja nie wszystko obejrzałem i mam nieobiektywny obraz festiwalu?
Chętnie więc przeczytam inne opinie i komentarze. W sumie, jak mi się wydaje z własnych obserwacji, ilość polskich odbiorców jakby systematycznie spada po stronie niemieckiej. W tym roku po stronie polskiej występowały polskie grupy, ale zainteresowanie było średnie.
Spośród obejrzanych przedstawień podobała mi się belgijska grupa "Primitives". Dali trzy przedstawienia, każde inne, co dobrze o nich świadczy, bo większość grup, czy pojedynczych aktorów, grała po kilka razy ten sam motyw. Bardzo się zawiodłem na ostatnim pokazie na Obermarkcie (szczudlarze i ognie sztuczne) Podobał mi się występ przy Kreizertrutz (para akrobatów).
Przy okazji takie wydarzenie. Dwoje aktorów tej grupy, którzy przyjechali na Via Thea z rodzinami, próbowali się zakwaterować w ośrodku na Witce, aby mieć też kilka dni urlopu. Wstyd przyznać, ośrodek polecili im znajomi Polacy. Ulokowano ich tam w domku bez bieżącej wody. Stwierdziwszy iż w dodatku domki nie dysponują kuchnią podręczną, co przy trojgu małych dzieci i niemowlaków było istotną sprawą, postanowili zrezygnować z oferty i mężczyźni udali się na poszukiwanie czegoś odpowiedniejszego, pozostawiając żony i małe dzieci na Witce. Niestety, personel nie pozwolił poczekać im z domku, w związku z czym musieli kilka godzin spędzić w upale, czekając na powrót ojców i mężów. Dwoje dzieci było w wieku niewiele ponad rok.
Ośrodkiem na Witce administruje firma "GLOBAL TUR". W opinii Belgów strona www tego ośrodka to fikcja, nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością.

Poruszyło - i owszem
Byłem na czwartkowym otwarciu w parku i wieczorami/nocą w piątek i sobotę.
Jak znajdę czas to pewnie zrobię wątek na FK i podrzucę link wtedy - ale naprawdę ostatnio mam mało czasu...
Pinezka mnie uwiodła - mam ich portrety i sesje specjalnie dla Fujiklubu



Może dlatego , że kilka scenek odegrano po polskiej stronie?



Ja się nie zawiodłem - tylko wymęczony okropnie byłem i nogi mnie bolały...



Oj tak - to był HIT



No tak - nasza , polska rzeczywistość...


ViaThea co roku podnosi swój poziom - teraz było 15-lecie. Wg mnie bardzo fajna i ciekawa rzecz. I faktycznie FG przy tym jest malutki - tyle tylko , że to jednak inna liga...

Obiecany link do reportażu z tego wydarzenia - niestety z powodu dużej ilości zdjęć musiałem podzielić materiał na kawałki - na początek Pinezka

klik klik