Cytuj:
wygrała koncepcja pewnej pani z trójmiasta, ona też zgarnęła nagrodę 1500 plnów, owe "logo" chwilę powisiało na amfiteatrze, po czym już go więcej nie widziałem...
właśnie, gdzie to logo zginęło? nie było najgorsze, dlaczego więc schowano je do szuflady? czyżby znów polityka?
Cytuj:
Czy ktoś wyznaczył jakąś trasę turystyczną? A może jest jakiś przewodnik (pisany, mówiony, rysunkowy)? Jak przejść się po mieście, aby pokazać jego dobre strony, a ukryć te mniej widowiskowe? Ja tego nie potrafię.
Miałem kiedyś podobny problem. Prominentne osoby odebrałem na Moście Staromiejskim, poszłem z nimi Przedmieściem Nyskim, potem skręciliśmy nad Nysę (na szczęście nie padało przez ostatnie dni

), parkiem do Domu Kultury (gmach zawsze robi wrażenie), było to latem, zieleń przekrywała wiele, była bujna i soczysta. Goście nie mieli wiele czasu, więc wrócili do Goerlitz mostem JPII i myślę, że odnieśli dobre wrażenie
Co jednak robić, gdy ktoś zechce więcej zobaczyć?
Można wspomnianą trasę wydłużyć spacerem po parku (jego bardziej zadbanych

częściach), przejść na Ujazd, pokazać kościół, stamtąd da się jakoś dotrzeć do drugiego kościoła (św. Bonifacego), potem można jakoś dotrzeć do cmentarza wojskowego (wojennego). Tak na poczekaniu wymyśliłem i dotarła do mnie taka refleksja: miasto, szczególnie latem, gdy jest dużo zieleni, nie wygląda najgorzej, oprócz najbardziej zaniedbanej a zarazem najcenniejszej i najstarszej części: tzw zabudowy 'grynderskiej' z przełomu XIX i XX w., czyli ulic: Domańskiego, Staszica, Warszawskiej, Daszyńskiego, Langiewicza i Boh. Getta. Tego bym się najbardziej wstydził i to ukrywał.
Chociaż, kto wie? może właśnie to pokazywać, tak jak zrujnowane poPGR-owskie pałace, może w końcu ktoś nas zawstydzi, albo coś poradzi, allbo pomoże coś z tym zrobić..