forum.zgorzelec.info http://www.forum.zgorzelec.info/ |
|
UWAGA NA STOLARZA Z PIEŃSKA http://www.forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=3963 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | JACEKMAX [ 11 mar 2010, 10:39 ] |
Tytuł: | UWAGA NA STOLARZA Z PIEŃSKA |
Witam wszystkich, w zasadzie nie udzielam się na forum, ale o sytuacji jaka mnie spotkała chce opowiedzieć i wszystkich ostrzec. Ok. 3 lat temu skorzystałem z usług firmy STOLARSTWO - RYSZARD D., PIEŃSK, PARTYZANTÓW 22, kupiłem wraz z montażem kilka par drzwi i schody. Zaczeło się od nieterminowości, opóźnienie ok 3 miesiące , wprowadziłem się do domu i mieszkałem bez schodów na góre, żałosne ale dałem radę. Ale teraz dopiero się zaczeło, co chwilę przyjazd w/w pana i poprawki, bo tu się coś rozeschło to tam. Po przyjeździe kilka tygodni spokoju i znowu jazda od nowa. Drzwi zewnętrzne wymienił na nowe ale znowu nic to nie dało , są nieszczelne(prawdopodobnie nie chciał odpuścić tematu i zrobił dla mnie drzwi które są zbyt duże aby mogły być wykonane z drewna w stolarni). W końcu minął okres gwarancji i w tym roku jazda już na całego, wszystkie drzwi się rozeschły, dwie pary się w ogóle nie zamykają itp. Poprosiłem wykonawce aby się wypowiedział na ten temat, stwierdził " drewno pracuje i takie zachowanie jest prawidłowe" - gwarancja się też skończya i w niczym nie pomogę. Więc wydałem kilkanaście tysięcy na drzwi i schody które myślałem że będę używał przez dzisięciolecia a okazuje się że muszę je wymienić po 3 latach czuję się oszukany. Uważajcie na tę firmę - prawdopodobnie wszysko zostało wykonane z mokrego drzewa które cały czas schnie i wtedy pracuje. Co teraz robić Sąd , rzecznik konsumenta czy coś jeszcze? |
Autor: | turek [ 11 mar 2010, 11:10 ] |
Tytuł: | |
... |
Autor: | JACEKMAX [ 11 mar 2010, 12:01 ] |
Tytuł: | |
Dzięki za uwagi. Miałeś rację , właśnie wróciłem od rzecznika stwierdził żabym pisał pisma i udał się do sądu. Cytuj: to rozkłada ręce i poleci Ci pójść do sadu . Będę pisał. Jeżeli pozwolisz to będę pisał o postępach , może uzyskam jeszcze jakieś rady.
|
Autor: | feniks79 [ 11 mar 2010, 12:10 ] |
Tytuł: | |
JACEKMAX pisze: Ok. 3 lat temu skorzystałem z usług firmy STOLARSTWO - RYSZARD D., PIEŃSK, PARTYZANTÓW 22
po pierwsze w 2005r po 2 gie: Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości,które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. Art. 216. § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. § 2. Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 3. Jeżeli zniewagę wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności cielesnej lub zniewagą wzajemną, sąd może odstąpić od wymierzenia kary. § 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 5. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego. |
Autor: | xionc [ 11 mar 2010, 12:23 ] |
Tytuł: | |
Ale co ty nam tu wklejasz paragrafy z kk, lepiej ustosunkuj sie do zarzutów o te fuche co została popełniona. |
Autor: | feniks79 [ 11 mar 2010, 13:43 ] |
Tytuł: | |
xionc pisze: lepiej ustosunkuj sie do zarzutów o te fuche niech wklei fotki wpierw a nie rzuca słowa na wiatr, a ja nie jestem tą osobą JACEKMAX pisze: firmy STOLARSTWO - RYSZARD D.,
tylko znam tą sprawę z drugiej strony ![]() ![]() |
Autor: | Chuck Norris jr [ 11 mar 2010, 15:58 ] |
Tytuł: | |
feniks79 pisze: niech wklei fotki wpierw a nie rzuca słowa na wiatr, tak, może jeszcze ekspertyzę rzecznika i filmik, jak to wieje przez szpary ![]() Dowody pozostawmy sądowi a tu niech się wypowie druga strona a nie podsyła swojego rzecznika w osobie feniksa79. Nie mam nic wspólnego ze sprawą, ale miałem już do czynienia z nierzetelnym wykonawcą i uważam, że należy tępić zarazę wszystkimi dostępnymi sposobami. |
Autor: | MARUNIO [ 11 mar 2010, 19:15 ] |
Tytuł: | |
feniks79 pisze: tylko znam tą sprawę z drugiej strony
![]() ![]() Coś mnie się zdaje że " strzeliłeś sobie w stopę" najpierw cytując bezpodstawne paragrafy , a potem uciekając z podkulonym ogonem od wyjaśnienia, porozumienia. Przecież gość ma prawo przestrzec kogo mu się podoba jeśli prywaciarz wykonał pracę nie zgodną z umową i oczekiwaniami klienta, za którą skasował nie małą kwotę. Coś mi mówi że jeszcze się jednak odezwiesz..... ![]() |
Autor: | Marko [ 11 mar 2010, 20:32 ] |
Tytuł: | |
Coś w tej sprawie nie pasuje. Padła data 2005 rok a to więcej niż trzy lata, mówisz, że wykonawca bywał u Ciebie i wykonywał naprawy, czy dodatkowe prace, nic nie mówisz jaka jest u Ciebie temperatura i wilgotność w domu, czy parametry nie są skrajne. O ile ja się orientuję, to każdy stolarz dzisiaj zamawia drewno w profesjonalnych suszarniach i to jest gwarancja odpowiedniej jakości drewna. Używa także odpowiednich impregnatów i zabezpieczeń. Jakoś nie mówisz także jaki masz dom, czy nowy, gdzie wszystko pracuje, czy przypadkiem nie pękają ściany, na jakim gruncie i podłożu stoi itp, itd. Nasuwają mi się takie wątpliwości, bo prawdopodobnie w tym samym czasie - 2005 r. ten sam stolarz wykonywał u mnie drzwi 10 szt. Byłem i jestem dalej pełen podziwu jak została wykonana praca, moje drzwi chwali do dzisiaj wielu znajomych. Wiem, że to bardzo solidny człowiek i częściej dołoży do interesu niż zepsuje pracę. To opinia wielu ludzi u których realizował zamówienia w Polsce i Niemczech. W tym miejscu dziękuję stolarzowi z Pieńska Ryszardowi D. za solidnie wykonaną u mnie pracę. Osobiście polecam jego usługi, tym którzy mają zlecenia na schody i drzwi. Podziękuj osobie, która pouczyła Ciebie o odpowiedzialności prawnej, bo to poważna sprawa. Ludzi można bardzo łatwo opluć za plecami, ale wiatr często się zmienia. Proponuję poprzypominaj sobie jak to było i nie patrz tylko wzrokiem swojego interesu. |
Autor: | JACEKMAX [ 12 mar 2010, 14:22 ] |
Tytuł: | |
Witam, informuję że nie będę wdawał się dyskusje. Przedstawiłem sytuację jaka zaistniała. Zawsze wolę aby takie sytuacje były rozwiązywane polubownie, niestety czasami jest to niemożliwe. Ideą takiego forum są wymiany poglądów w sprawach rzetelności usług i towarów jakie nabywamy. [/quote] |
Autor: | Grzegorz [ 12 mar 2010, 15:06 ] |
Tytuł: | |
JACEKMAX pisze: informuję że nie będę wdawał się dyskusje. Informuję, że na nazwę i nie określę takiego, który najpierw histerycznie rozedze się na forum a później, kiedy ludzkość pyta o konkrety .. chowa głowę w piasek albo szuka winnych pośród innych. A moze się pomyliłeś i musiałbyś coś odszczekać ? JACEKMAX pisze: wolę aby takie sytuacje były rozwiązywane polubownie Wg mnie ściema. Trąci mi czymś innym ... ale skoro nie chcesz dyskutować ... JACEKMAX pisze: Ideą takiego forum są wymiany poglądów
Dokładnie Wymiany a nie przekazania wyłącznie swoich poglądów. Jedyny pogląd, z którym się nie dyskutuje to fakt, że osoba siedząca aktualnie na stanowisku burmistrza jest tam w wyniku mojej pomyłki. P G z tym że za 247 dni ... |
Autor: | JACEKMAX [ 12 mar 2010, 15:45 ] |
Tytuł: | |
Powiedziałem że nie będę się wdawał w dyskusję i przy tym zostanę. Została wykonana lipna robota i na tyle.[/quote] |
Autor: | marcin-kona [ 12 mar 2010, 16:15 ] |
Tytuł: | |
ja kiedys kupiłem komputer w Verticalu, no i stało się jak się stało. Pomimo tego, ze był nowy, jedna z najwazniejszych czesci była popsuta... Z tym, ze nie okreslam sklepu jako zły, tylko produkt jaki sam wybralem do tego komputera. Gwarancja gwarancja, była wazna wymienili czesc na nowa, tak samo jak w Twoim przypadku, było nie tak, to Pan przyjeżdżał i naprawiał. Teraz jak gwarancja Ci sie skonczy tez Ci w sklepie nie wymienia na nowa, tylko naprawia za pobraniem opłaty, albo poradza zeby kupic cos nowego. Tak samo jest w Twoim przypadku, chociaz jak to był 2005 rok, to i tak długa ta gwarancja była, w sklepie byś moze rok czasu dostał... A co do zakupu, to na poczatku trzeba sie upewnic, czy aby napewno drzewo jest wysuszone. A moze poprostu jest wilgoc w domu i sie rozsycha? Takie przypadki zdarzaja się najczęściej. Drzewo pracuje zawsze, nawet gdy jest wysuszone. Widzisz, jednym sie podoba kogos robota, innym nie. Jeszcze sie nikt nie urodził, co by każdemu dogodził, także teraz radz Pan sobie sam.... |
Autor: | MARUNIO [ 12 mar 2010, 20:09 ] |
Tytuł: | |
Jeśli chodzi o to że w domu możliwa jest wilgoć i nawet prawdopodobna, to nie koniecznie musi być przyczyną rozsychania się drewna- a wręcz przeciwnie. marcin-kona pisze: ja kiedys kupiłem komputer w Verticalu, no i stało się jak się stało. Pomimo tego, ze był nowy, jedna z najwazniejszych czesci była popsuta... Z tym, ze nie okreslam sklepu jako zły, tylko produkt jaki sam wybralem do tego komputera. Gwarancja gwarancja, była wazna wymienili czesc na nowa, tak samo jak w Twoim przypadku Naprawdę nie widzisz różnicy między drewnem a komputerem? Wyobrażasz sobie jak wygląda naprawa nie koniecznie gwarancyjna rozeschniętych i pokrzywionych schodów? Myślisz że drzwi wystarczy podheblować i gotowe? – jeśli tak – to ja ciebia pazdrawljaju ![]() Zakład stolarski jako taki wiem że jest prowadzony przez fachowca który się dobrze na tym zna, jednak jeśli była sytuacja że miał dużo zamówień to jechał z drewna jakie miał- choć to tylko moje przypuszczenia. marcin-kona pisze: A co do zakupu, to na poczatku trzeba sie upewnic, czy aby napewno drzewo jest wysuszone. Jak niby sobie to wyobrażasz? Jakim sposobem zwykły klient ma sprawdzić czy aby dana deska ma 20 , czy 15% wilgotności? Czemu Ty w takim razie nie sprawdziłeś w sklepie czy owa część komputerowa jest sprawna , tylko dałeś się nabić w butelkę? marcin-kona pisze: Jeszcze sie nikt nie urodził, co by każdemu dogodził, także teraz radz Pan sobie sam....
Dopuki będzie takie podejście klienta do sprawy , to niczego dobrego na przyszłość nam nie wróżę- nawet jak słono za coś zapłacimy. Myślę JACEK że powinieneś wydupić to drewno przez okno i odłożyć na nowe drzwi i schody a potem zakupic je w dobrym , niemieckim sklepie jeśli nie znajdziesz kogoś zaufanego do tej roboty. Zeby potem nie było- NIE JESTEM STRONĄ W TEJ SPRAWIE. |
Autor: | Chuck Norris jr [ 14 mar 2010, 7:31 ] |
Tytuł: | |
Grzegorz pisze: Informuję, że na nazwę i nie określę takiego, który najpierw histerycznie rozedze się na forum a później, kiedy ludzkość pyta o konkrety .. chowa głowę w piasek albo szuka winnych pośród innych. a ja w imieniu ludzkości pytam: czy używasz polskich liter czy nie?, czy sprawdzasz to, co napisałeś?
Klasyczny przypadek utraty jakości kosztem ilości. Rymowanki nic tu nie zmieniają. Czyżby spadek formy? zmęczenie? ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |